Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 12, 2024 13:05 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Po wizycie lokalnej, mamy przyzwolenie na delikatny optymizm, wetowi glos sie zmienil ;). Po raz pierwszy watroba sie zmniejszyla (pierwszy taki przypadek u 3 kotow z triaditis, jakie mial).
Wlasnie wet zadzwonil z czastkowymi wynikami krwi, bilirubina odjechana zgodnie z przewidywaniami, potas nisko, reszta watrobowych podwyzszona, ale stosunkowo niewiele uwzgledniajac stan kota, czym sam jest mocno zaskoczony. Czekamy na wyniki krwi na mail, reszta (z laba zewnetrznego) w przyszlym tygodniu. Za 2 tygodnie zaprasza, bo sam jest ciekawy postepow.
Sugeruje utrzymanie antybiotyku (?), akceptuje przechodzenie z kroplowek i sterydow w iniekcji na prednizolon 5mg (do przemyslenia polowa dawki, zgodnie z wczorajsza konsultacja). Mocz mamy sami sobie robic, wyniki sa efektem m.in.lekow i takich sie spodziewal, a lab nie zrobi duzo lepiej, biorac pod uwage czas miedzy pobraniem a badaniem.
Mamy 3,20kg kota, zywszy, aktywniejszy, zaczal mruczec, a na weta syczec.

FuterNiemyty

 
Posty: 3689
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pt kwi 12, 2024 13:29 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

A ile czasu - od początku obecnej choroby kot bierze antybiotyki? Ile już jest na sterydzie? Wyniki wątrobowe są lepsze po Ornipuralu. Mój Buraczek miał kosmiczne przy hemobartonelli i spadły po trzech tygodniach do normy ku zdumieniu wetki, która wtedy, te naście lat temu, po raz pierwszy go użyła, przyniesiony przeze mnie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14727
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt kwi 12, 2024 13:35 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

5x marbocyl (od 22/03) ze zmiana od 29/03 clavaseptine 2x dziennie 14 dni (11/04).
od 24/03 14x steryd dexasone 0,35ml (11/04).
Ornipural w dawce 2ml 5x co drugi dzien, obecnie 1ml co drugi dzien.

Wyniki krwi:
https://upload.miau.pl/show.php?u=5/66192f2a3c1

FuterNiemyty

 
Posty: 3689
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pt kwi 12, 2024 14:18 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

A czy od początku kot żółkł po tym antybiotyku, czy zawsze to jednakowo wygląda?
Jak długo się podaje, niestety nie piszą
https://vetkompleksowo.pl/kategorie-tem ... y-kotow/7/
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14727
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt kwi 12, 2024 14:28 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

28/03 zzolk, intensywnosc sie zmieniala, ornipural, zmiana antybiotyku mialy wplyw.
Jak wyglada obecnie, wczoraj wrzucilam foty.
Dzieki!

FuterNiemyty

 
Posty: 3689
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pt kwi 12, 2024 15:12 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Trochę BUN ma za wysoki. Dobrze, że crea i fosfor w normie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14727
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob kwi 13, 2024 9:21 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

No i mamy 13-ego, szlag :(.
Wczoraj odstawiony antybiotyk, przejscie na prednizolon 2,5mg raz dziennie dopyszcznie + flora balance, przez 12h nocy zjedzone ok.100g, glownie serc indyczych (od paru dni dobowo 150-180g). I rano rewolucja zoladkowa, wiekszy brzuszek, dyskomfort, 3x siku, 2x kupa normalna, przesiadywanie w kuwecie badz pod kocem, jedna wypluwka paru kawalkow miesa. Spadek wagi do 3,10kg.
:201435

FuterNiemyty

 
Posty: 3689
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob kwi 13, 2024 9:26 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Ojej, znowu... :(
Już nie wiadomo, jak te leki poukładać...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60544
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 13, 2024 9:28 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Serca to twarde mięso - ja nigdy kotom nie daję, bo kończy się zwrotami. On musi jeść delikatne i przetarte, ma zdziachany przewód pokarmowy chorobą i lekami . Bez pilnowania diety kot się nie wyleczy.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14727
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob kwi 13, 2024 9:34 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

U nas nigdy nie bylo problemu, wrecz chetnie jedzone jako dodatek do miesa.
Od paru dni futer preferuje serca kurze, wczoraj zabraklo, zastapilismy indyczymi, jedno i drugie posiekane drobno. Musimy lawirowac w wyborach, co kot chce jesc :(
Byc moze za duzo, indycze za twarde, byc moze glodowka przed pobraniem krwi, byc moze zadzialal steryd mocniej niz myslelismy i apetyt nocny przerosl kota?

FuterNiemyty

 
Posty: 3689
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob kwi 13, 2024 9:36 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

FuterNiemyty pisze:U nas nigdy nie bylo problemu, wrecz chetnie jedzone jako dodatek do miesa.
Od paru dni futer preferuje serca kurze, wczoraj zabraklo, zastapilismy indyczymi, jedno i drugie posiekane drobno. Musimy lawirowac w wyborach, co kot chce jesc :(
Byc moze za duzo, indycze za twarde, byc moze glodowka przed pobraniem krwi, byc moze zadzialal steryd mocniej niz myslelismy i apetyt nocny przerosl kota?

Polecam kacze serca...jeśli nie będą za tłuste
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13732
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 13, 2024 9:40 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Nie mam dostepu :(
Kurze ze stalego miejsca beda dopiero po poniedzialku, udalo sie kupic indycze, obydwa koty nie skladaly reklamacji wieczorem, wiec uznalam, ze nie sa zle.
Dzis jeszcze podjedziemy na inne targowisko, moze tam cos sensownego bedzie.

FuterNiemyty

 
Posty: 3689
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob kwi 13, 2024 10:02 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Mój kot w nocy nie jadł kleiku, tylko swoje mokre. Rano sam jadł resztkę puszki, dostał ten łyk kleju i alugastrin, dojadl chrupek kilka sensitive, bo chciał, ale soki przez noc zebrane podrażniły i wszystko zwrócił. No i znowu łyk kleiku, ale niestety za rzadki był, wychlupnął go na mój koc w łóżku, skończyło się wylegiwanie, zaczęło pranie. Kolejny łyk kleiku, zjadł trochę tacki animondy, ociupinę surowego, bo też chciał, teraz poprawiłam gęściejszym klejem i czekam, czy to zakończy sprawę. Gdyby był pozostawiony bez jedzenia, to by sobie bardziej podrażnił żołądek i przełyk, a zabawa trwałaby dłużej. Oczywiście winne są chrupki, jak ulegnę, to mam problem.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14727
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob kwi 13, 2024 13:31 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Juz nie wiem, co bezpiecznie dawac, by futer chcial jesc i nic sie nie dzialo.
Drugi kot ma luzna kupe po tych samych sercach. Obejrzane, obwachane, sparzone solidnie.
Poszla no-spa i zobaczymy. Futer przeszedl sie po domu, slaby, ale towarzyski, co jakis czas poklada sie w kuwetach, na szczescie swiezo umyte, wyparzone, wymieniony zwir.
No zla jestem na siebie :201429

FuterNiemyty

 
Posty: 3689
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob kwi 13, 2024 14:06 Re: Po konsultacjach, z nadzieja. Trzustka w parze z watroba

Może dodawaj siemienia do gotującego się indyka, po odcedzeniu ziarenek można tym rosołkiem zwilżyć rozdrobnione mięso. Gotowanie mięsa ze szczyptą ryżu też stworzy wygładzającą mieszankę. Podstawa to jedzenie lekkostrawne, a jednocześnie zbilansowane. Czyli nie za chude, nie za tłuste.
Poczytaj tu o karmieniu kota ze złogami żółciowymi, może coś się stamtąd przyda.
https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.p ... sc&start=0
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14727
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 140 gości