Waga stoi w miejscu, zazolcenie jest nadal, mam wrazenie, ze nieco silniejsze.
Z jedzeniem tak sobie, brzuch wyglada jakby polknal pilke (tak wyglada od paru dni) - niewykluczone, ze kwestia nawodnienia i utraty miesniowej. W nocy niemal normalna aktywnosc, po kroplowce wycofany. Poszedl kolejny ornipural.
Mialo byc optymistyczne.
Zdrowych, spokojnych, slonecznych Swiat Wszystkim, najlepszego