Ragdoll w domu i niemowlę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 30, 2017 15:33 Ragdoll w domu i niemowlę

Cześć,

Jestem szczęśliwą posiadaczką dwuletniego ragdolla. Za kilka miesięcy natomiast zostaniemy z mężem rodzicami. I tu moje wątpliwości i pytania do wszystkich posiadaczy ragdolli i dzieci. Jak radzicie sobie z wszechobecnymi kocimi włosami przy dziecku? Macie jakieś sprawdzone sposoby, jak to ograniczyć? I jak najlepiej przygotować kota na nowego członka rodziny? Oczywiście nie planujemy odgradzać kota od dziecka, ale też kotu nie na wszystko będzie wolno (teraz włazi gdzie chce). Jak nauczyć go np. niewchodzenia do niemowlęcego łóżeczka?

Proszę o pomoc i wszelkie sprawdzone rady :) Być może wiecie o czymś, o czym ja jeszcze nie pomyślałam w kwestii niemowlę/kot?

Pozdrawiam

Papaja92

 
Posty: 1
Od: Czw lis 30, 2017 15:28

Post » Czw lis 30, 2017 16:46 Re: Ragdoll w domu i niemowlę

Po pierwsze gratuluję :D
Nie udzielę żadnej rady, ale podzielę się doświadczeniem. Mój malutki wnuczek był u mnie na wakacjach. W domu wtedy było pięć kotów i nie było najmniejszego problemu. Jedna kotka była nianią chłopczyka, pilnowała go i jak tylko zapłakał to biegła do mnie jakby prosząc o ratunek dla dziecka. Żaden kot nie pchał się do łóżeczka Ignasia, raczej starały się unikać dziecka. Wyadoptowałam kilka kotów do domków, gdzie pojawił się potem maluszek i nigdy nikt mi nie zgłaszał problemów, wręcz przeciwnie. Dostawałam cudowne zdjęcia bobaska z kotem. Koty są zdrowe ( felinoterapia) i osobiście bardzo się cieszę, że mój wnuczek od zawsze z kotami mieszka.
Może tu znajdziesz pomoc
viewtopic.php?t=11019
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 30, 2017 23:57 Re: Ragdoll w domu i niemowlę

]Na forum jest dział zakoconych mam ;)
Możesz napisać do moderatorki i poprosić o dostęp. Pewnie dostaniesz wiele sensownych rad co do relacji: dzieci-koty.

Moderatorzy forum dzieciowego (mam nadzieję, że aktualne)
elca
http://forum.miau.pl/profile.php?u=2552
Rooda
http://forum.miau.pl/profile.php?u=22189
AGA-cka
http://forum.miau.pl/profile.php?u=1852

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39245
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt gru 01, 2017 7:33 Re: Ragdoll w domu i niemowlę

Hej, z kłakami nic nie zrobisz one były, są i bedą, trzeba to przyjąć do wiadomości i się z tym pogodzić :mrgreen:
Dziecku nic od tego nie będzie, nabierze tylko odporności, no chyba, że maleństwo będzie alergikiem, ale to już inna sprawa. Ja miałam wczesniaka i to lekarze zalecali by w domu było zwierze np.pies. Trafił się labrador, sierść była wszędzie mimo ciągłego wyczesywania, miałam dość ale synkowi w żaden sposób ona nie wadziła. Jeśli chodzi o koty, to nie wiem jak na stałe przy dziecku jest, ale jak przywoziłam bratanka często na noc zostawał, to fakt siedziały we wózku, w "nogach", w koszyku pod wózkiem, a jak go brałam w nocy na łóżko to się przytulały do niego. Dwa dni temu przyjechała kuzynka z 3 miesięczną coreczką i moje koty oszalały ze szczęścia, wszystkie trzy od razu we wózku z malą ale żaden nie miał złych zamiarów, wtulały jej się w stopki. :1luvu:
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Pt gru 01, 2017 17:50 Re: Ragdoll w domu i niemowlę

Moje dwie wnuczki wychowały się w mieszkaniu z kotami. Kłaki są, przy pierwszym dziecku zwraca sie na to uwagę, przy drugim już zupełnie nie :D
Jedna z kotek udawała długo, że nie widzi żadnego dziecka, druga wręcz przeciwnie, najchętniej spała w łóżeczku niemowlaka, w nogach. Żadnej agresji. Jeśli koty zdrowe, odrobaczone to nie ma powodu do niepokoju.

https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/ ... e=5A97E7C1
Młodsza wnuczka z niańkami.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lukrecja14, makrzy i 277 gości