Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alessandra pisze:witajcie czynastego
Jesteśmy po usg i rtg Mikołajka, opisy pełne będą po południu, w ogólnym zarysie wygląda to tak ,że w płuckach są duże zmiany zwłóknieniowe po przebytym/ych , nie leczonych stanach zapalnych, męczący kaszel jest przypisywany astmie , w rtg obraz serca bez zmian w budowie, w jamie brzusznej w porządku prócz niewielkiego stłuszczenia wątroby. wkrótce badania pod katem tarczycy i cukrzycy razem z okresowymi badaniami pełnymi , jak to u fivków ...
mir.ka pisze:alessandra pisze:witajcie czynastego
Jesteśmy po usg i rtg Mikołajka, opisy pełne będą po południu, w ogólnym zarysie wygląda to tak ,że w płuckach są duże zmiany zwłóknieniowe po przebytym/ych , nie leczonych stanach zapalnych, męczący kaszel jest przypisywany astmie , w rtg obraz serca bez zmian w budowie, w jamie brzusznej w porządku prócz niewielkiego stłuszczenia wątroby. wkrótce badania pod katem tarczycy i cukrzycy razem z okresowymi badaniami pełnymi , jak to u fivków ...
czyli nie jest najgorzej?
alessandra pisze:mir.ka pisze:alessandra pisze:witajcie czynastego
Jesteśmy po usg i rtg Mikołajka, opisy pełne będą po południu, w ogólnym zarysie wygląda to tak ,że w płuckach są duże zmiany zwłóknieniowe po przebytym/ych , nie leczonych stanach zapalnych, męczący kaszel jest przypisywany astmie , w rtg obraz serca bez zmian w budowie, w jamie brzusznej w porządku prócz niewielkiego stłuszczenia wątroby. wkrótce badania pod katem tarczycy i cukrzycy razem z okresowymi badaniami pełnymi , jak to u fivków ...
czyli nie jest najgorzej?
Prawdę mówiąc nie wiem , najbardziej po Morisku[*] boję się chorego serduszka, tutaj ten kaszel jakoby nie z tej materii, ale ciśnienia nie ma szans zmierzyć,to by mnie uspokoiło; cały czas niepokoi mnie to,że główka chodzi mu w rytm uderzeń serduszka,że leży i nie chce się ruszać w ogóle Burasia także ma zmiany po chorobie i gdy chodzi lub podbiegnie, świszcze i chypie, ewidentnie jak przy zmianach w oskrzelach lub astmie, ale sie rusza, a Mikołajek nie chce , ten mokry duszący kaszel jeszcze , zupełnie ma takie zachowanie jak u Morisa , dlatego sugestia mojej wet diagnozy kardiologicznej wg mnie jest jak najbardziej na miejscu.
kocka pisze:to nadal trzymamy kciuki i pozdrawiamy Czarnego Kota
gatiko pisze:Syskie sesc carne
Kciuki mocne i łaputki trzymamy , za zdroweczko
Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, włóczka, Zeeni i 364 gości