Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa.KM pisze:Stawiam na to, że nie był bardzo głodny. Niewykluczone, że ma jeszcze gdzie indziej stołówkę. Pozostawienie klatki jako karmnika oswoi ich z klatką i będą wchodzić. W każdej gminie funkcjonuje wyłapywacz (hycel) można zgłosić aby gmina jemu zleciła odłowienie. Zazwyczaj zajmuje się psami ale i koty też powinien wyłapywać. Akurat nasz gminny hycel nie jest zbyt skuteczny i rzadko kiedy udaje mu się odłowić kota. Poza tym koty poznają karmicieli i przy nich czują się bezpieczniej i są odważniejsze.
ewar pisze:Możesz przywiązać sznurek i jak kot wejdzie do środka, ale nie stanie na zapadkę to pociągniesz za sznurek i klatka się zamknie. Tak robiłam. Pamiętaj, aby po złapaniu klatkę przykryć kocem, kot wtedy się nieco uspokoi.
Ewa.KM pisze:Trzeba sprawdzać, np po deszczu wsadzić rękę i pomacać czy sucho czy wilgotno. Czy domki maja wystający daszek, kotarę nad wejściem? Wrzuć zdjęcie najlepiej.
ser_Kociątko pisze:Ten domek jest tylko z drewna czy ocieplany styropianem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ewar, Google [Bot], Zeeni i 536 gości