» Wto lis 28, 2017 10:13
Re: Kocie szczescie.. pomoc w wyborze karmy i skompletowaniu
Pewnie zrobili test płytkowy na FIV i FeLV.
Wśród żwirków unikaj silikonu. A dla małego kociaka to unikaj wręcz jak ognia. One są najbardziej niebezpieczne.
W drugiej kolejności jest bentonit. Zamienia się w beton i lepiej żeby to się nie stało w kocich jelitach.
Kukurydziane bywają w porządku, ale u mnie w domu jeden kocurek to taki amator kukurydzy, że staje nad kuwetą i wsuwa jak żarcie, a potem ma sensacje. Więc u mnie kukurydziany odpada.
Cat's Best Eco Plus ma ostre krawędzie i przez to wczepia się w polarowe posłanka, dlatego ja go nie cierpię, ale kotu nie zaszkodzi.
Próbowałam niezbrylającego wapiennego Catsan Hygiene Plus. Istny koszmar. Szybko przesiąka moczem a potem śmierdzi strasznie. I zużytego nie dało się oddzielić od niezużytego, co czasem się udaje w przypadku drewnianych rozpadających się.
Generalnie polecam żwirki zbrylające, naturalne, najlepiej roślinne. A dla malucha koniecznie roślinne. (Do takich zalicza się także mój ulubiony żwirek, ale jest drogi - Nature's Calling. Z preparowanych łupin orzecha włoskiego. No i jak to orzech, nieco barwi muszlę klozetową.)
milva b - żwirek Tymek zniknął z allegro. A także wszystkie inne żwirki tej firmy.