trzcinka pisze:Kot przeważnie załatwia się raz dziennie ale brzuch jest duży i czasami bolesny. Wyczuwalne masy kałowe.
Ja bym naprawdę nie traktowała tego jak zaparcie.
Kot ma twarde kupy (to bardzo dobrze, bo to znaczy, że dobre karmy dostaje i jest mało resztek) i załatwia się raz dziennie (skoro przeważnie, to pewnie czasem co drugi dzień, ale ciągle daleko do zaparcie).
Myślę, że to pęcherz jest prawdziwym problemem. Duży rozepchany pęcherz powoduje ból. Dodatkowo, przez takie zaleganie moczu czyli rozciąganie pęcherza coraz bardziej, staje się coraz bardziej atoniczny.
Nie wiem jak to rozwiązać, skoro nie ma możliwości odsikiwać go ręcznie....ja bym próbowała odsikiwać ręcznie co najmniej 2 razy dziennie, żeby nie dopuszczać do zalegania moczu.
Natomiast, jeśli kot chodzi prowadzony za ogon, to nie wiem, czy nie warto pomyśleć o prowadzaniu go na długich szelkach, na jakimś podkładzie pod brzuszek.
To by go rozruszało, a więcej ruchu mogłoby spowodować lepsze wypróżnianie, i siku i kupy.