Blue pisze:Wygląda na miejscową martwicę po iniekcji, sprawa nie groźna o ile kotka nie zdrapie takiego strupa i nie rozjątrzy takiej ranki - bo wtedy ta potrafi bardzo źle się goić, swędzieć i jątrzyć.
Jeśli tego jest wiecej - koniecznie pokaż to wetowi dla świętego spokoju, niech oceni fachowym okiem stan skóry jako takiej, ale raczej nie ma powodu do niepokoju. Jednak - skonsultuj się z lekarzem, tym bardziej że kotka chorowała. I nie przemywaj tego niczym bo gdy strup odpada to ranka sama się już zasklepia i nie trzeba z tym nic robić jeśli się nie rozjątrzy a każde przemywanie i smarowanie to ryzyko że kotka zacznie to drapać albo rozlizywać.
Jakie zastrzyki dostawała kotka?
Kotka miała przewlekła biegunke dostawała bardzo duzo zastrzyków a gdy zadne nie działały odstawiłam wszystko nawet tabletki na biegunke, i wtedy jej przeszło , miała miedzy innymi catosal , tolfine , baythil , i dwa jakies inne bo zmieniłam weta potem i ten kolejny jej nie pomógł i zmieniłam znowu weta w sumie te leczenie trwało przez prawie 3 tyg , ostatnia wet okazała sie najlepsza bo nie leczyła w ciemno robiła jej badania kroplówki witaminy i poparła pomysł odstawienia wszystkiego skoro nic nie pomaga najdziwniejsze było to ze wyniki miała swietne krew ,kał testy na lamblie przyczyna lezała w domu bo moja szalona kocica wpadła na pomysł grzebania buźka w pomyjach nikt sie tego nie spodziewał, teraz juz jest ok a zagrozenie wyeliminowane tylko te ranki , byłam u wet i powiedziała ze to od zastrzyków spryskała jej to jakims sprayem i dostała masc za tydzien jakby sie nie goiło mam sie zgłosic tyle ze jej 2 dzien smaruje i to jakby sie wszystko maże po tej masci , ta maść nawet pachnie podobnie jak witaminowa nwm czy jej to smarować , kicia nie czepia sie tego