Strona 1 z 2

co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Nie lis 19, 2017 22:59
przez Kinnia
kupiłam i mam kłopot - CANIDAE
nikt tego nie chce jeść
8O

co jest?

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 8:50
przez Patmol
całkiem nie znam
:oops:
a co ma w składzie?

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 10:05
przez haaszek
Bo ona jest holistyczna i zwierzaki nie rozumieją, o co chodzi.
http://www.canidae.com.pl/

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 10:32
przez Bastet
No właśnie. Twoje koty są nieuświadomione! Musisz im wytłumaczyć, że to jest najlepsza, holistyczna bio-karma i że to są w ogóle szczyty kociego żarcia. Bo one się po prostu nie znają.. :ryk:

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 11:16
przez Patmol
karma holistyczna to brzmi bardzo mądrze
moje zwierzaki raczej nie są kształcone, :oops: a mnie osobiście fakt, że karma jest przywożona aż z USA raczej odpycha
może ona jest z czystych i świeżych składników, ale nikt tego przecież nie sprawdzi, bo jak to sprawdzić
i co to znaczy świeże ?

ja nawet w polskim mięsnym nie kupuję mielonego mięsa, bo jakoś tak wolę jednak cały kawałek, i kolor widać lepiej (przy wołowinie dobrze widać po kolorze świeżość), i skład pewniejszy

i w ogóle to że w chrupach jest świeże mięso to brzmi śmiesznie , bo jakie świeże, jak to chrupy? z dłuugą ważnościa

i to w USA były kiedyś afery o dodawanie do karmy dla zwierzaków i padłych zwierząt, i tych usypianych, i zbieranych z szosy'
https://www.wprost.pl/kraj/10039653/Szo ... kotow.html
Kontrola Inspekcji Handlowej wykazała, że wymaganiom jakościowym nie odpowiadało aż 48,8 procent przebadanych produktów. Zastrzeżenia dotyczą w równym stopniu kar dla psów, jak i dla kotów. Najczęstsze błęy producentów to zbyt duża ilość tłuszczu, śladowe ilości mięsa czy niższa niż deklarowana na etykiecie wartość odżywcza karmy.

połowa produktów miała inny skład niz deklarowany

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 11:43
przez Patmol
i tak ostatnio sobie myślałam
wyobraźcie sobie, że biorę super świeże i w ogóle human grade
kurczaka (całego z pierzem, z dziobem) o wadze 1 kg 01 dag
1 kg marchwii
0,99 kg ziemniaków
0,98 kg tłuszczu
jakieś tam owoce, mikroelemnty i co ini jeszcze dodają jajka, pomidory, groch
niech będzie całość 5kg
bez ryżu i zbóż -bo to będzie super karma

po ugotowaniu ile w niej będzie procentowo mięsa z kurczaka?
świeżego kurczaka na początek nie było nawet 25 procent całości (ale z kośćmi i pierzem)
no to ile będzie samego mięsa jeszcze po obróbce cieplnej w 1 kg karmy? 10 dag? mniej?

a na opakowaniu można napisać
kurczak
na pierwszym miejscu
i karma no grain

i holityczna, bo wszystko było świeże i czyste
kurczak nie śmierdział jeszcze, marchew, ziemniaki, groch -wszystko było bez pleśni i bez robaków

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 12:01
przez haaszek
I prawdę mówiąc ja też tego nie rozumiem, co ma (prócz chłitu marketigołego) "koncepcja, która zakłada, że środowisko przyr. stanowi całość hierarchicznie złożoną z powiązanych ze sobą i wzajemnie na siebie oddziałujących mniejszych całości." wspólnego z groszkiem włoskim i "świeżym kurczakiem".
Może ten kurczak jest żywy i właśnie je ten groch i słodkie ziemniaki?

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 12:28
przez klaudiafj
Moje koty też nie chciały jeść holistycznej karmy :)

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 13:14
przez Bastet
haaszek pisze: "koncepcja, która zakłada, że środowisko przyr. stanowi całość hierarchicznie złożoną z powiązanych ze sobą i wzajemnie na siebie oddziałujących mniejszych całości."

To za mądre dla mnie. Nic nie rozumiem... 8O A co dopiero dla kotów...!

BTW - to chyba zawsze tak powinno być, że środowisko jest całością jakichś tam części, które na siebie oddziałują i ze sobą współgrają, nie? A oni co, Amerykę odkryli??

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 22:10
przez Kinnia
no dobra
niech bedzie, mam niedouczone koty
i dzikuny tez mam niedouczone

ale dalej pozostaje pytanie'
co z tą karmą jest nietak?

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 8:38
przez Patmol
smaku nie ma takiego, jak trzeba 8)

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 10:45
przez haaszek
Nie pachnie.

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 16:22
przez LaMonture
Akurat ta karma bardzo dobrze pachnie ;)
Mysle, ze chodzi o smak. I zwazywszy na to, ze moje koty jedza chetnie inne "holistyczne" karmy, zakladam, ze sklad jest kiepski. Wskazowka moze byc tez cena, znaczaco nizsza niz pozostalych karm.

A najlepsze jest to, ze opinie na Amazonie, gdzie ja kupilam, byly raczej srednie - informowano, ze koty nie jedza. I tak kupilam :lol:

Kinnia, nie pozostaje Ci nic innego, jak mieszac ja z czyms smakowitym. Ja tak robie, inaczej calosc musialabym wyrzucic :roll:

Glowa do gory, jakos ja zuzyjesz :mrgreen:

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 20:06
przez Chikita
Z chęcią przygarnę. Moja wcina aż się jej uszy trzęsą tylko, że... psią wersję :)

Re: co z tą karmą jest 'nie tak'

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 21:31
przez Kinnia
kurka
jakos nie jest mi do śmiechu
przy mojej liczbie tymczasów i dzików do wykarmienia
a tu taki zonk

za to moje psy (których też jest nieco :evil: ) sa żywo zainteresowane zawartością toreb

a pomysleć, że skład wyglądał na jakotakiznośny