Hej, może ktoś miał podobny przypadek.
Od kilku dni mam kotkę 3 m-ce, w weekend okazało się, że ma wodę w płucach, powiększony żołądek dodatkowo uciskający płuca, oddycha przeponą. Czeka ją tydzień zastrzyków. W dzień jest ok, je, załatwia potrzeby, bawi się, przytula, ale w nocy nasila się duszność. Jak mogę jej ulżyć w oddychaniu? Nie mogę mieć otwartego okna, bo zamrzniemy, skeciłam już grzejniki.
Nie wiem czy wyzdrowieje, ale chce spróbować.