Witam sredecznie
Od ponad dwoch tygodni jestem dumna posiadaczka 3-miesiecznej kotki. Zanim kicia zawitala w naszym domu, duzo czytalam o najlepszych kocich dietach. Moj wybor padl na Nature Menu, ale mam z tym dwa problemy.
Pierwszy to taki, ze wedlug producenta po 20 minutach lezenia w miseczce powinno sie wyrzucic niezjedzona karme. Niestety oboje z mezem pracujemy i zostawiamy kotka na 8 godzin samego, wiec nie wyobrazam sobie zostawic jej na tak dlugo bez jedzenia. Dlatego pomyslalam, zeby rano i wieczorem karmic ja saszetka Natures Menu, a w miedzyczasie zostawiac jej sucha karme. Weterynarz polecil mi Purine Pro Plan, ale juz wyczytalam, ze weterynarze nie znaja sie na dietach i ze wcale nie jest to dobra karma. W zwiazku z tym, zamierzam kupic sucha karme Orijen i tu pojawia sie moje pytanie:
co sadzicice o tym, zeby karmic ja jedna saszetka Natures Menu (pol rano i pol wieczorem) oraz Orijenem powiedzmy 50g na dzien? Czy wedlug Was to beda dobre proporcje? I czy w ogole mozna tak mieszac diete raw z karmieniem sucha karma?
Drugi problem to taki, ze kicia po Natures Menu puszcza strasznie smiedzace baki Czy to moze oznaczac, ze ta dieta w ogole jej nie sluzy?
Bede Wam ogromnie wdzieczna za wszelkie rady