Strona 5 z 103

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Pt lis 17, 2017 18:48
przez jasdor
Zrobiłam ukradkiem kilka zdjęć w pokoju, gdzie jest w miarę posprzątane. Do tego drugiego nie zaglądamy więc nie chcę robić tego tak perfidnie. Może mi się uda. Kobieta ma skłonności do ogólnego zbieractwa. Ma do wywalenia wersalkę, tapczanik, szafki, stary duży telewizor. Sama sobie tego nie wyniesie więc załatwiłam chłopaków, ale znów mi przesunęła termin na kolejną sobotę, bo w wersalkach jest dużo rzeczy i ona to musi przeglądnąć. Ma kupę różności nikomu do niczego niepotrzebnych i chyba trudno jej się z tym rozstać. Dostała więc kolejny, OSTATECZNY termin w przyszłym tygodniu. Ten syf nie jest wynikiem nawet kilkumiesięcznego zaniedbania, to są LATA
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Pt lis 17, 2017 18:50
przez jasdor
Tak bardzo dosłownie to nie traktuj moich wpisów. Ale tylko tak można Ci zasygnalizować, że się razem z Tobą przeżywa ten wielki koci problem.

Absolutnie tak tego nie traktuję . jestem wdzięczna, że tu jesteście, radzicie, bo porad nigdy dosyć, zawsze się można czegoś nowego dowiedzieć od ludzi z większym doświadczeniem :1luvu:
I ja też dzięki temu nie czuję się sama.
Tylko ta niemoc i bezsilność jest powalająca. Niestety siły też już nie te i czasu na wszystko brak

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Pt lis 17, 2017 19:37
przez variovorax
Patmol pisze:zdaniem tego kota :strach: wszystko musi by sprzątnięte i ładnie ułożone, każda rzecz na swoim miejscu
(...), żadnych rzeczy wiszących niedbale, absolutnie niczego na krzesłach itd żadnych butów czy toreb rzuconych w przedpokoju, na chwile ok, ale muszą być równo ustawione


Nie mogłam śmiechu powstrzymać! Ten kot jest inspektorem ds. możliwości uruchomenia w danej przestrzeni robota sprzątającego typu roomba. Roomby też nie znoszą durnostojek, gorzej wtedy sprzątają 8) Mógłby chłopak oceniać mieszkania przed zakupem roomby i zaoszczędzić wielu ludziom rozczarowań ;)

PS. Ja wspieram przez ten link pomagam.pl.

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Pt lis 17, 2017 22:13
przez waanka
variovorax pisze:
Patmol pisze:zdaniem tego kota :strach: wszystko musi by sprzątnięte i ładnie ułożone, każda rzecz na swoim miejscu
(...), żadnych rzeczy wiszących niedbale, absolutnie niczego na krzesłach itd żadnych butów czy toreb rzuconych w przedpokoju, na chwile ok, ale muszą być równo ustawione


Nie mogłam śmiechu powstrzymać! Ten kot jest inspektorem ds. możliwości uruchomenia w danej przestrzeni robota sprzątającego typu roomba. Roomby też nie znoszą durnostojek, gorzej wtedy sprzątają 8) Mógłby chłopak oceniać mieszkania przed zakupem roomby i zaoszczędzić wielu ludziom rozczarowań ;)

PS. Ja wspieram przez ten link pomagam.pl.


Dogadałabym się z tym kociaczkiem :smokin:
Mogę śmiało powiedzieć - moja krew :mrgreen:

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Sob lis 18, 2017 11:21
przez jasdor
variovorax pisze:PS. Ja wspieram przez ten link pomagam.pl.

:1luvu: :1luvu: :1luvu: Dziękuję :)
A jeśli ktoś zechciałby nas również wspomóc wstawiam dla przypomnienia
https://pomagam.pl/kotyztrzeciego

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Sob lis 18, 2017 12:22
przez jasdor
Od kogo dostałam ? Bo już się gubię :(
Lepsze zdjęcie mi się wykasowało :(
2 x duża Smilla
2 x mała Smilla (już poszła do kotów)
puszki Feliksa
Prosze się przyznać oficjalnie lub na priv bo nie wiem komu podziękować :(
Obrazek

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Sob lis 18, 2017 13:49
przez Stomachari
waanka pisze:Dogadałabym się z tym kociaczkiem :smokin:
Mogę śmiało powiedzieć - moja krew :mrgreen:

To kotka, ma na imię Ryjek i jest tymczasem u Patmol, który jest zbyt dziwny, żeby go ktoś wziął, więc pewnie się możesz zgłosić :mrgreen:
Patmol, nic nie przekręciłam, prawda? Ryjek to trikolorka? Kot, który służy do stania na półce?

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Sob lis 18, 2017 14:10
przez jasdor
waanka pisze:Dogadałabym się z tym kociaczkiem :smokin:
Mogę śmiało powiedzieć - moja krew :mrgreen:

To może któryś z mojej piąteczki ? Nie daj Boże jakbym zostawiła gdzieś coś. Ręcznik papierowy, szmatkę, nawet kocyk położony w innym miejscu jest świetnym obiektem do osikania :mrgreen:

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Sob lis 18, 2017 17:58
przez ASK@
Też takiego miałam i mam. Strażak pełnym pęcherzem. :1luvu:

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Nie lis 19, 2017 17:14
przez Alienor
Udostępniam, ale czy to coś da, to nie wiem.

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Nie lis 19, 2017 18:10
przez waanka
Ech, serce się rwie, ale rozsądek powstrzymuje...
Póki co, mogę tylko adoptować i wspierać pomoc kotom zdalnie :(

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Nie lis 19, 2017 21:57
przez Alyaa
Bardzo kiepsko u mnie w tym miesiącu z kasą :? Postaram się w grudniu podesłać jakiś przelew albo trochę jedzenia.

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 8:32
przez Patmol
rzeczywiscie kobieta ma tam zastawione strasznie
kciuki za skuteczne wyrzucanie nadmiaru rzeczy

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 17:41
przez jasdor
Alienor pisze:Udostępniam, ale czy to coś da, to nie wiem.

Pewnie, że da :) Wiem, że jesteś, a to chyba dodaje mi siły :1luvu:

waanka pisze:Ech, serce się rwie, ale rozsądek powstrzymuje...
Póki co, mogę tylko adoptować i wspierać pomoc kotom zdalnie :(

No to jak możesz się jeszcze zklonować to ja bardzo proszę :)

Alyaa pisze:Bardzo kiepsko u mnie w tym miesiącu z kasą :? Postaram się w grudniu podesłać jakiś przelew albo trochę jedzenia.

Kochana :) To nie jest obowiązkowe, najważniejsze, że jesteś :1luvu:

Patmol pisze:rzeczywiscie kobieta ma tam zastawione strasznie
kciuki za skuteczne wyrzucanie nadmiaru rzeczy

To już jest ogarnięte i w miarę uporządkowane, ale niepotrzebnych rzeczy jest tam znacznie więcej niż tych potrzebnych. Mam nadzieję, że się uda choć w części, ale przyznam, że idzie gorzej niż z kotami :mrgreen:

A to kopiuję z fb, bo nie wszyscy śledzą, najnowsze informacje:
810,00 zł i 153 udostępnienia :) na pomagam.pl
i kolejne 100 zł na koncie. Bardzo serdecznie dziękuję :1luvu:
Przepraszam za brak informacji, ale musiałam na jakiś czas wrócić do świata ludzi :) Nic na razie się nie dzieje. Ostatnie kotki po sterylizacji są jeszcze zaopiekowane, wrócą pewnie w tym tygodniu i pojadą kolejne. Maluchy strasznie rozrabiają i nie mogę już ogarnąć tego rozbrykanego stadka, które coraz śmielej zdobywa kolejne pomieszczenia (łazienka + kuchnia) robiąc przy tym niezły bajzel ;) Połapać to wszystko na raz albo zagonić do pokoju graniczy z cudem. Apetyty mają jak wilki, jutro się odrobaczamy. Ogłoszenia porobione, ale niestety odzew żaden, chyba cały świat jest już zakocony, a maluchy są cudowne, wszystkie 5 pchają się na kolana i mruczą w pięciu tonacjach :)

Re: Czy 1m2 to wystarczający metraż na jednego kota?Straszny

PostNapisane: Pon lis 20, 2017 22:08
przez jasdor
Najwspaniajsza wiadomośc :) WINNEREK WIDZI !!! Oczko zaczęło reagować na dotyk, widziałam jak powieka próbuje się zamknąć . Kilka razy się udało. Domowe masaże i kropelki chyba pomagają.
Obrazek
a taki prezent dostałam od maluchów po kolacji :D
Obrazek