Strona 6 z 6

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 11:42
przez tabo10
Ja wstawię. Przeslij na mojego maila.

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 11:57
przez variovorax
Poszło!

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 13:51
przez tabo10
Obrazek

Obrazek

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Wto lis 21, 2017 18:14
przez Baltimoore
Suuuper Niebieski :201461 :201461 :201461 :201461
A czarna zupełnie jak nasza Bianka :1luvu:

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Śro lis 22, 2017 14:06
przez variovorax
Baltimoore: "czarna" to jest tak naprawdę "czarny" - kot terapeutyczny As, o którym mowa w moim poprzednim poście (sms od Pani Ady z domku stałego). Dalej trzymamy kciuki za adaptację Larsa. Pozdrawiam ciepło Wszystkich.

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Śro lis 22, 2017 14:24
przez rudalia
Życzę Larsikowi żeby szybko się zaadaptował!

Co to znaczy "kot terapeutyczny"?

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Śro lis 22, 2017 14:27
przez variovorax
rudalia:
Pani Ada tak o nim mówi, bo ten kot ma mocno rozwinięty instykt opiekuńczy. Bardzo ładnie przyjął drugiego kota w rodzinie (Lars jest trzeci) i sam nauczył drugiego kota życia w domu - m.in. korzystania z kuwety. Cały czas opiekuje się tym młodszym.

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Pt lis 24, 2017 17:23
przez variovorax
Newsy z domu Niebieskiego: "Lars jak na moje oko zainstalował się u mnie całkiem dobrze. Przyłapałam go nawet na korzystaniu z kuwety :D Coraz częściej wychodzi poza mały pokój eksplorując resztę mieszkania :) Jeszcze chce walczyć o jedzenie jak któryś z kotów do niego podejdzie, ale przejdzie mu, jak przyzwyczai się, że jedzenie ma zawsze i nie musi się o to martwić" (jak to wcześniej było na Wyspie Sobieszewskiej pod sanatorium).

:D

Re: Niebieski już nie na ulicy

PostNapisane: Pt lis 24, 2017 19:30
przez Baltimoore
Suuper wieści :1luvu:
Bardzo mi się podoba Duża i nowy dom Larsa :ok:

U mnie terapeutyczny kot Logiś całkiem dobrze zsocjalizował aspołecznego kocura samotnika Baltazara, kota po bardzo traumatycznych przejściach.
Koty terapeutyczne są super, przyjacielskie, opiekuńcze i wyrozumiałe :D