Strona 13 z 43

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW -maluszek ciut lepiej:)

PostNapisane: Pon lut 05, 2018 10:08
przez tabo10
Mały Miś od wczoraj wieczora znów biegunka. Napił się tłustego rosołku i się zaczęło.A tak chętnie pił,aż milo było popatrzeć.I masz Ci los :evil:
A myślałam,że to tak mu złagodzi w brzuszku.
A może on jest uczulony na kurczaka?

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW -maluszek ciut lepiej:)

PostNapisane: Pon lut 05, 2018 10:59
przez Madie
A nie ma nic z trzustką? U mnie Radek na reaguje na wszelkie zmiany w diecie a jest trzustkowcem.

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW -maluszek ciut lepiej:)

PostNapisane: Pon lut 05, 2018 11:03
przez tabo10
W usg nic nie wyszło. Nie wiem jak inaczej badać.Powtórzę morfologię,ale chciałam troszkę odczekać,by się zregenerował.

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW -maluszek ciut lepiej:)

PostNapisane: Pon lut 05, 2018 22:09
przez Stomachari
Trzustka z krwi:
- lipaza specyficzna (in. swoista) ilościowo - stan zapalny
- TLI - niewydolność, niektóre stany zapalne, nowotwór

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW -maluszek ciut lepiej:)

PostNapisane: Pon lut 05, 2018 22:27
przez Madie
A jak wyglądają Gosiu finanse Misia?

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW -maluszek ciut lepiej:)

PostNapisane: Wto lut 06, 2018 8:21
przez tabo10
Madie pisze:A jak wyglądają Gosiu finanse Misia?


dzięki Tobie Madie :1luvu: dajemy radę,dziękuję za troskę w imieniu Małego Misia :201494

Narazie Miś,oprócz Conva i RC Gastrointestinala,nie ma większych wydatków.
Conva kocha,choć go oszczędzam,bo znów zdrożał :strach: i podaję tylko jak ma biegunkę,zawsze go potrzebujemy w apteczce :) .
I pastę CarobinPet.Jedna nam się skończyła,a po drugą muszę daleko jechać ,bo nigdzie blisko nie ma w lecznicach.Szkoda,że nie sprowadzają ,bo to świetna pasta.
Znów Mały Miś po niej się ustabilizował z biegunką.Wystarczają zwykle 2-3podania.
Zobaczymy po morfologii ,czy coś więcej mu potrzeba. Póki co zbieramy jeszcze materiał na pasożyty.

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW -maluszek ciut lepiej:)

PostNapisane: Śro lut 07, 2018 10:54
przez tabo10
Ostatni rachunek
Obrazek

I po kolei muszę wyjaśnić pozycje na rachunku:
21zł - 400g RC GastroIntestinal
4zł- puszka renala dla Rudego nerkowca,musiałam wziąć na cito zanim nadeszła dla niego paczka z zooplusa
9zł konserwa PIES- to nie konserwa dla psa!!!,a widoczny na zdjęciu Convalescent. Z nowej dostawy (zdrożał z 8,5zł na 9zł-ceny nalepione na opakowaniu ze zdjęcia),źle opisany w systemie u weta. Próbowałam dać znać w recepcji,ale Pani ma tak wpisane i tak jej wybija na rachunku :roll: Nie mogę robić większej awantury,bo Pani Doktor i tak jest dla nas zwykle łaskawa i liczy nie raz po kosztach leków,a za wizytę symbolicznie.
8,5zł sucha karma Kot- to ostatni Conv ze starej dostawy ,jaki złapalam.Reszta tańszych wykupiona.Od nowego roku znów wszystko w górę,tylko nie moja pensja :evil:

MalyMiś jest bardzo chudy.Muszę go podpaść Convem troszkę,bo to nienormalne ,by 8mczny kocur ważył niewiele ponad 2kg :(

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW -maluszek ciut lepiej:)

PostNapisane: Czw lut 08, 2018 8:17
przez tabo10
tabo10 pisze:----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Potrzebuję pilnej pomocy dla kotki z chorym oczkiem. Przebywa na ulicy w Gdańsku-Sobieszewie. Czy ktoś z Gdańska lub Trójmiasta mógłby pomóc? Daje się zabrać na ręce (przy jedzeniu),potrzebuje weta, podawania kropli ,bo straci to oko... Miła,młodziutka ,nie ma roku wg mnie. Oczywiście niewysterylizowana.(...)

Obrazek

Obrazek

(...)


Mam cudowną wiadomość :D To Kotka z pierwszego postu na tym wątku.
Kotka znalazła DS. Została wcześniej wysterylizowana i pojechała na swoje. Oczko ponoć po urazie mechanicznym.
To ósma uratowana dzięki mojej inicjatywie i jęczeniu :wink: kotka z Sobieszewa. Ta już nie bezpośrednio moimi rękoma. Naprawdę można byłoby im tam pomóc,gdyby ktoś się za to porządnie wziął,a nie płakał,że nic się nie uda jak lokalne fundacyjki :evil:
Skoro mnie w kilkanaście dni udało się tyle kotów wyrwać z ulicy,innym też by się udało. Tylko trzeba byłoby być tak zdeterminowanym,a wręcz zdesperowanym jak ja tam wówczas. A nie lajtowo podchodzić do sprawy,że jakoś to będzie...

W nowym DS :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wciąż szkoda mi tych,które jeszcze tam potrzebowały pomocy,a były oswojone. Było ich jeszcze kilka...Wciąż nie mogę zapomnieć,wciąż myslę,wciąż spać mi spokojnie to nie daje.Ale już teraz nic nie pomogę.Ta świadomość zabija.

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW - kolejna już ósma w DS:)

PostNapisane: Czw lut 08, 2018 12:00
przez Madie
Gratulacje :) niech będzie szczęśliwa w swoim domu :)

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW - kolejna już ósma w DS:)

PostNapisane: Wto lut 13, 2018 9:34
przez tabo10
Mały Miś miał wczoraj badania krwi. Nadal 2x podwyższony ALAT :cry: choć i tak spadł z ponad 500 na ponad 300.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie wiem co dalej,nadal nie adopcji,ale chociaż żyje :201494 a wróżyli mu FIP
Kupiłam mu pastę CarobinPet w SpecVecie wczoraj 59zł :strach: Wzięlam też małe opakowanie karmy 400g renal dla rudego i na rachunku w sekundę 77zł :strach: A w dodatku wpisali nie leki,tylko "usługa weterynaryjna". Byłam już tak zmęczona po pracy i kolejnych kilku godzinach jazdy autobusami do lecznicy, w korkach popołudniowych,na zimnie,,że nie analizowałam na miejscu,rachunek wsunęłam do portfela,a dziś dojrzałam.Nie podoba mi się to,bo jak mam innym udowadniać za co właściwie płacę. W każdej recepcji mam się wykłócać 8O :evil:
Obrazek

Jestem wściekła,że to tyle kosztuje.Kogo stać teraz na przewlekłe LECZENIE???
Dodatkowo jak zrobiłam bazarek o każdą złotówkę trzeba się tyle urobić,każdy grymasi,pyta po x razy zanim coś kupi.A tutaj,w recepcji lecznicowej w sekundę prawie stówka.

Płać i płacz.Albo patrz na cierpienie i umieraj razem ze zwierzakiem.

Świat jest okrutny.

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW - kolejna już ósma w DS:)

PostNapisane: Wto lut 13, 2018 17:47
przez tabo10
A i kupa Małego Misia bez lamblii i pasożytów. Podobno. Bo na Wita Stwosza jeszcze nic nigdy mi nie znaleźli :evil:

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW - kolejna już ósma w DS:)

PostNapisane: Wto lut 13, 2018 21:40
przez Madie
ta pasta - Carobin Pet ile jej schodzi dla Misia? Jak często musisz kupować?

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW - kolejna już ósma w DS:)

PostNapisane: Wto lut 13, 2018 21:48
przez ASK@
Kupuję Convę w zooart. Chyba najtananiej wychodzi. Nie trzeba być zarejestrowanym by dokonać zakupu. Zamówienie przez telefon można dokonać.
Nasz rakowy kot w większości tylko to je :?
https://zooart.com.pl/search.php?text=c ... ce+support

Kciuki dla Misia wielkie. :ok:

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW - kolejna już ósma w DS:)

PostNapisane: Wto lut 13, 2018 22:35
przez Madie
Tabo, mogę zafundować Convę Misiowi.

Re: Gdańsk- URATOWANYCH 7 KOTÓW - kolejna już ósma w DS:)

PostNapisane: Śro lut 14, 2018 7:47
przez tabo10
Madie pisze:ta pasta - Carobin Pet ile jej schodzi dla Misia? Jak często musisz kupować?


to tylko na biegunkę,po 3podaniach ok.1-2cm przechodzi. Dużo nie schodzi,ale zawsze musi być pod ręką.

Conva chętnie Misio przyjmie,tylko sama już nie wiem czy powinnam mu go dawać :? Chciałam go podpaść ,bo waży niewiele ponad 2kg :strach: ,a to dorosły już kot,ma 8mcy. Takie normalnie ważą drugie tyle.Z drugiej strony,jeśli on jest wątrobowy (ALAT ponad 300),to powinien chudo jeść.A Conv chyba nie chudy...Z trzeciej strony po Convie mu nic nie jest na oko i kupa dobra.W USG wątroba wyszła ok.
Ja naprawdę nie wiem co jest temu kotu i w którą stronę iść.
Nie dawali mu szans,miał mieć FIPa wg 3lekarzy,płyn w brzuchu itd.,niemalże przestali go leczyć z zapałem,tylko zachowawczo. W jednym gabinecie stwierdzono,że ma być do intensywnego leczenia i natychmiast na kroplówkę dożylną. Odmówiłam,bo się nie zgadzałam z diagnozą,a kasa jaką krzyknęli za to :strach: ,do tego noc,lecznicę mieli zamykać.Zrobiłam raz sama podskórną i...wystarczyło. Zbywali mnie i rozkładali ręce,a on żyje! I wyniki się powolutku poprawiają,choć są 3razy przekroczone wartości ALATu i mega węzły chłonne krezkowe.I nie miał od miesiąca gorączek.Ma apetyt.
Może pójdę jeszcze gdzieś na konsultację,ale gdzie? Może Ornipural powinien brać.Czytałam,że to taki dobry lek.Nie miałam kota wątrobowego nigdy.Nie mam w tym doświadczenia.

Zwariować można :201416