wtenczas pisze:Chiaro czy znasz kogoś z Łodzi, kto mógłby pomóc w wyłapaniu stada kotów do sterylek? Starsi państwo zostali przekonani przez swoją córkę o konieczności zabiegów, rozmawiała już z urzędem miasta w sprawie talonów. Wyrobiła im karty karmicieli. Nie mają jednak doświadczenia i obawiam się,że bez pomocy osoby doświadczonej, klatek łapek i itp po prostu się zniechęcą
Może tu ? viewtopic.php?f=1&t=178836&start=1230