Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Blue pisze:Ja bym poobserwowała jednak te zęby - czy ekstrakcja jest konieczna tudzież jakieś inne działania (a jesli tak to czy na pewno teraz) - bo dziąsła były rozjątrzone i wyglądały fatalnie - ale i mocznik był bardzo wysoki. (...)
czitka pisze:Bardzo dziękuję za wszystkie rady i sugestie.
Dzisiaj rano już nie miałam wątpliwości jak dalej postępować z Obisiem. Bardzo się wycofał z tym wenflonem, pochował, rozwinął bandaż, chował się, że nie pójdzie do szpitala, smutek w oczach a w całym kocie rezygnacja ze wszystkiego z jedzeniem włącznie. Kupa nieszczęścia. Mieliśmy być na kroplówce podskórnej wieczorem, zadzwoniłam, pojechaliśmy przed południem. Wenflon wyjęty, kroplówka poszła, Obcio ma obniżoną temperaturę do 36.8
Doktor obejrzał pysio, żadnego kamienia nie ma.
Markotny jest bardzo, taki wycofany, właściwie cały dzień przesiedział "na króliczka" w jednym miejscu, zjadł troszkę, ale bez apetytu, siku było już 4 razy. Taki biedny jest. I bardzo zły, że nie może wyjść, to jedyne, czego chce, a tu szlaban. Za zimno. Teraz zwinięty w precelek śpi pod kominkiem i się grzeje. Jutro powtórka. Walczymy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 216 gości