zrosty po operacji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 25, 2017 10:42 zrosty po operacji

Chcialbym sie zapytać czy to jest mozliwe ze kot 4 miesiące po operacji ma zrosty w postaci guzków? Lekarz mówi że to przejdzie ale to chyba za duzy okres czasu żeby jeszcze trwał ten stan?

jacek1982

 
Posty: 285
Od: Wto mar 08, 2011 22:15

Post » Śro paź 25, 2017 11:26 Re: zrosty po operacji

możliwe
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23795
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro paź 25, 2017 12:23 Re: zrosty po operacji

A po czym jest ta operacja?
Jeśli po usunięciu zmian nowotworowych - to jest to bardzo niepokojące, bo może oznaczać rozsiew kolejnych zmian.
Jeśli po czymś innym - można to obserwować na spokojnie, oczywiście dobrze by lekarz to zobaczył, piszesz że się wypowiedział w tym temacie, ale czy to widział?

Blue

 
Posty: 23497
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro paź 25, 2017 12:42 Re: zrosty po operacji

usunieniecie tłuszczaka naciekającego ( lipoma infiltrans ) podbno zmiana łagodna

jacek1982

 
Posty: 285
Od: Wto mar 08, 2011 22:15

Post » Śro paź 25, 2017 15:55 Re: zrosty po operacji

Tłuszczak naciekający jest nowotworem łagodnym - tzn nie daje przerzutów i nie wykazuje innych cech nowotworów złośliwych, ale nacieka okoliczne tkanki i jeśli nie został wycięty ze sporym zapasem zdrowej tkanki - to pozostawione małe fragmenty zmiany mogą rosnąć nadal. Jeśli w okolicy szwu po 4 miesiącach są wyczuwalne guzki (kiedy się pojawiły? rosną?) to ja bym jednak podejrzewała/obawiała się że historia z tłuszczakiem jeszcze nie uległa zakończeniu i skonsultowałabym to z lekarzem.

Rozumiem że rozpoznanie guza było na podstawie badania histopatologicznego?
Próbka pochodziła z biopsji przed operacją czy z wycinków usuniętej zmiany? Czy rozpoznanie postawiono na podstawie wyglądu jedynie?
Gdzie był ten tłuszczak?

Blue

 
Posty: 23497
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro paź 25, 2017 16:52 Re: zrosty po operacji

okolice klatki piersiowej, lekarz chirurg wycial z zapasem tkanke nastepnie wyslal probke do badan histo w w Opolu do Zakładu Higieny Weterynaryjnej po 2 tyg przyszly wniki. Za operacje zaplacilem dosyc duzo ale mialem komplet badan krwi + badanie wycietej zmiany..

jacek1982

 
Posty: 285
Od: Wto mar 08, 2011 22:15

Post » Śro paź 25, 2017 17:06 Re: zrosty po operacji

Czyli wygląda na to że lekarz podszedł do sprawy profesjonalnie i kotka była fajnie zaopiekowana.
Jednak ze względu na umieszczenie zmiany i te guzki wokół szwu (ważne pytanie - kiedy się pojawiły i czy rosną od tego czasu) pokazałabym kotkę jeszcze raz chirurgowi. Na wszelki, wszelki wypadek.

Blue

 
Posty: 23497
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro paź 25, 2017 17:15 Re: zrosty po operacji

zauwazylem go kilka dni temu to jest jeden guzek wielkości groszku znów w okolicach klatki piersiowej wygląda jak bąbel wystaje tak trochę na skórze taka jakby narośl. w przyszlym tyg ide do weterynarza bo jeszcze lecze kotke na uczy bo jakas zaraza jej weszła ale juz ma czyste uszy :(

jacek1982

 
Posty: 285
Od: Wto mar 08, 2011 22:15

Post » Śro paź 25, 2017 17:17 Re: zrosty po operacji

Z takim czymś bym poszła i lekarzowi pokazała.

Blue

 
Posty: 23497
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro paź 25, 2017 17:19 Re: zrosty po operacji

pójdę na pewno kurcze znów chyba będzie ciecie jak sobie przypomnę jak była pocięta i wygolona to mi sie slabo robi :(

jacek1982

 
Posty: 285
Od: Wto mar 08, 2011 22:15




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, jolabuk5, qumka i 565 gości