Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 11, 2017 13:17 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

Napisane, że kotka jest do dalszej hodowli, więc cena dość niska moim zdaniem.
Bengale potrafią być ciut droższe od orientów i syjamów, a w orientach/ syjamach cena za ładnego kota to 1400-3000 euro.
Owszem są też takie za 900-1000 ale przeważnie albo średnie w typie albo rodowód bardzo przeciętny.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5595
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 11, 2017 14:01 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

Właśnie zbieram szczękę z podłogi. Z jednej strony wiem, że rasowy kot z dobrej hodowli kosztuje dużo, ale chyba nie docierało do mnie jak dużo :oops:

kotelsonciorny

Avatar użytkownika
 
Posty: 1726
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Śro paź 11, 2017 14:13 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

kotelsonciorny pisze:Właśnie zbieram szczękę z podłogi. Z jednej strony wiem, że rasowy kot z dobrej hodowli kosztuje dużo, ale chyba nie docierało do mnie jak dużo :oops:

Okej, tylko pamiętaj, że to ceny do hodowli, nie na kolanka :)
To raz. A dwa: to że cena wysoka wcale nie znaczy, że kupujesz z dobrej hodowli.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5595
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 11, 2017 14:20 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

A to to akurat inna bajka :evil: Chciałam rasowego kota na kolanka.. ale wygrał Czorny za złotówkę :oops:

kotelsonciorny

Avatar użytkownika
 
Posty: 1726
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Śro paź 11, 2017 16:57 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

kotelsonciorny pisze: Chciałam rasowego kota na kolanka.. ale wygrał Czorny za złotówkę :oops:

I bardzo dobrze dla Czornego :D
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5595
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 11, 2017 17:32 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

Tu są takie tygrysopodobne
https://www.instagram.com/bengalthor/
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14568
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro paź 11, 2017 17:56 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

To zwykły rasowy kot bengalski :)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5595
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 11, 2017 18:50 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

No więc właśnie - bengalthor się gościowi z tygrysem pomylił :wink:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14568
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro paź 11, 2017 23:00 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

http://dinoanimals.pl/zwierzeta/kot-toy ... wy-tygrys/
;) ładny
burego "żbika" z pędzelkami też mam (nazywa się Ryś :lol: )
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34169
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Czw paź 12, 2017 8:22 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

mziel52 pisze:Tu są takie tygrysopodobne
https://www.instagram.com/bengalthor/


One mają łapki w paskii ale tułów nakrapiany, bardziej panterki chyba.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 12, 2017 8:25 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

A te tutaj? http://dinoanimals.pl/zwierzeta/kot-toy ... wy-tygrys/

Te mają futerko „prawie jak tygrys” :mrgreen:

kotelsonciorny

Avatar użytkownika
 
Posty: 1726
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Czw paź 12, 2017 8:26 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

Piękny ten Toyger.

No właściwie ja też mogę się pochwalić swoim Tygrysem. :wink: Jeden z moich rezydentów ma na imię Tygrys. Jest pasiastym burasem.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 12, 2017 8:32 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

Takie Tygrysy są super :1luvu: I wszystkie żbiki, Rysie i inne :mrgreen:

kotelsonciorny

Avatar użytkownika
 
Posty: 1726
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Czw paź 12, 2017 9:32 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

A ja mam teraz na tymczasie ok 6 tyg polskiego Snowshoe, polskiego nie amerykanskiego :ryk: W Polskiej warminskiej wsi zabitej dechami na swiat przyszedł. Krzyzowka naturalna nie hodowlana. I to nie wiadomo ile pokolen wstecz, bo gen point nawet i po 20 pokoleniach potrafi sie ujawnic - z tego co czytałam.
Gdzie dokładnie sie urodził nie wiadomo. Po powodzi matka (zwykla kotka wsiowa) na klepisko w stodołe wiatrem podszytej maluchy podrzuciła.
Pojawiła sie dwa razy i znikła :(
Moj avek.
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Czw paź 12, 2017 9:50 Re: Czy istnieją miniatury tygrysa bengalskiego?

Oj Farcikot, z tym genem point to trochę pojechałaś :) To gen recesywny ale nie sądzę by tak się ukrywał w populacji kotów wolnożyjących. Wystarczy, że w okolicy wypuszczał ktoś regularnie na spacerki płodnego kocura w kolorze point w ostatnim czasie i w ten sposób powstał taki kociak ;)
Taki wędrujący kocur point musiał najpierw pokryć łaciatą kotkę a potem jeszcze dorwać własną córkę po tej kotce i już. Wątpię by to chodziło o 20 pokoleń i by w w danej grupie bezdomniaczków był więcej niż jeden nosiciel. No i skąd :)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5595
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości