Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
milva b pisze:Oj Farcikot, z tym genem point to trochę pojechałaś To gen recesywny ale nie sądzę by tak się ukrywał w populacji kotów wolnożyjących. Wystarczy, że w okolicy wypuszczał ktoś regularnie na spacerki płodnego kocura w kolorze point w ostatnim czasie i w ten sposób powstał taki kociak
Taki wędrujący kocur point musiał najpierw pokryć łaciatą kotkę a potem jeszcze dorwać własną córkę po tej kotce i już. Wątpię by to chodziło o 20 pokoleń i by w w danej grupie bezdomniaczków był więcej niż jeden nosiciel. No i skąd
FarciKot pisze:Milva pewnie masz racje. Ja wiem tylko tyle, co w necie przeczytam, To Ty hodujesz koty, z genem point tez miałas,
FarciKot pisze:Mysle, ze jak dorosnie czarny bedzie. Moj Leon tez byl taki brazowo bury jak byl mały - a teraz czarny z siwym podszerstkiem.
milva b pisze:FarciKot pisze:Mysle, ze jak dorosnie czarny bedzie. Moj Leon tez byl taki brazowo bury jak byl mały - a teraz czarny z siwym podszerstkiem.
Czyli srebrny
FarciKot pisze:milva b pisze:FarciKot pisze:Mysle, ze jak dorosnie czarny bedzie. Moj Leon tez byl taki brazowo bury jak byl mały - a teraz czarny z siwym podszerstkiem.
Czyli srebrny
Do tego "srebra" a raczej wg mnie niebieskiego to trzeba sie naprawde dokopac. Wyglada jak czarny kot. Dopiero jak go mocno pod wlos wezmiesz to widzisz jakby niebieski.
Nie wyglada jak koty dymne.
FarciKot pisze:Dobra niech Ci bedzie mam w domu 5 kg srebra
milva b pisze:FarciKot pisze:Dobra niech Ci bedzie mam w domu 5 kg srebra
Ja się nie upieram, bo kota nie widziałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, ryniek i 518 gości