Dokocenie kotki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 24, 2017 20:48 Re: Dokocenie kotki

To jutro zapowiada się trudny dzień. Dla Ciebie i futerek :kotek:
Trzymam :ok: , żeby wszystko poszło zgodnie z planem :)

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2017 6:47 Re: Dokocenie kotki

Fel wykastrowany, Alik zaszczepiony, ale ja przeszlam droge przez meke z dwoma dracymi sie przez cala jazde kotami i jeszcze symfonia z czyims kotem w gabinecie, plus Felek zasikal mi patio swoim kocurzym moczem, bo przeciez nie bedzie sikal do kuwety. Teraz juz prawie doszedl do siebie, ale jest troche oszolomiony, bo zamknelam go w pokoju na gorze. Jak to dobrze, ze juz po wszystkim :ok:
Acha, i Alik to napewno kocurek.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw paź 26, 2017 7:03 Re: Dokocenie kotki

Wiedziałam, że to będzie ciężki dzień. :strach:
Jazda do weta to dla mnie zawsze koszmar. Sam pobyt w lecznicy to już pikuś. Miałam to szczęście, że wszystkie moje koty były i są łatwe w obsłudze.

Dobrze, że najgorsze za Wami. Teraz tylko integracja z resztą stada i można odetchnąć :)

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2017 8:56 Re: Dokocenie kotki

Fel z Puma juz jest zintegrowany, tylko z Alikiem troche gorzej, bo maly na miego prycha, a Felek sie boi i ucieka. Podejrzewam ze Alik to zrobil ze strachu, bo Fel to dorosly i obcy dla niego kocur, ale ze po blizszym poznaniu sie polubia, tak jak z Puma :) .
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw paź 26, 2017 9:10 Re: Dokocenie kotki

Niedługo cała trójka będzie razem szaleć :201461 :piwa:

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2017 9:49 Re: Dokocenie kotki

Taki jest plan :D. Teraz juz chyba dam sobie rade. Alija, bardzo Ci dziekuje za rady i wsparcie :flowerkitty:
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw paź 26, 2017 9:54 Re: Dokocenie kotki

Niech kotki będą zdrowe i szczęśliwe w Twoim domu :1luvu: :ok:

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2017 9:57 Re: Dokocenie kotki

Dziekuje i wzajemnie :). Moge spytac, czy duzo masz kotkow u siebie?
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw paź 26, 2017 10:07 Re: Dokocenie kotki

Mam burą koteczkę Ptyśkę i czarnego łobuziaka Bodzia. Zgarnięte z wiejskiego podwórka w wieku ok 4 miesięcy. Adoptowałam je z Domu Tymczasowego, do którego przyjechały aż z zamojszczyzny. Za kilka dni mijają 2 lata odkąd są u mnie.
Marzy mi się trzeci kot albo piesek, ale nie dam rady finansowo utrzymać trzeciego zwierza na takim poziomie jaki uważam za najlepszy. :kotek:

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2017 10:11 Re: Dokocenie kotki

My nie mamy pieskow, chociaz moj Maz by chcial jakiegos malego Pimpka :wink: . Mi sie marzy jeszcze czarna koteczka, mamy dosc miejsca, bo mieszkamy w duzym domu, ale to juz nie w tym roku.
Pozdrawiam :201461
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw paź 26, 2017 10:13 Re: Dokocenie kotki

Powodzenia dla wszystkich :ok: :ok: :ok:

Alija

 
Posty: 2189
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2017 13:08 Re: Dokocenie kotki

Popieram Pana Męża. Pies jest super. :mrgreen: Przynajmniej moim zdaniem.
Może się zdecydujecie dodatkowo na pieska.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 26, 2017 14:09 Re: Dokocenie kotki

Troche sie obawiam jak piesek zgodzi sie z kotkami. I nie mozemy sie dogadac w sprawie gabarytow. Ja lubie duze psy, wielkosci wilczura, a on by chcial malego w typie czilaly. Oczywiscie wzielibysmy kundelka, ale kompromis w postaci sredniego chyba nikomu by nie przypasowal.
Ale na razie to i tak niemozliwe, bo musze najpierw przyzwyczaic Felka do domu i reszty kotow, a dopiero potem myslec o kolejnym zwierzu :wink:
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Sob kwi 06, 2019 21:21 Re: Dokocenie kotki

Muireade pisze:Naprawdę nikt nie może mi pomóc? :(
Proszę, to dla mnie naprawdę bardzo ważne. Przeglądam forum, ale nigdzie nie widzę wątku oswajanie - młody kot kontra kociak.


Jak widzę ...
Każdy na początku zadaje śmiesznie banalne pytania.
Radzę zakupić dobra literaturę niż uporczywie szukać odpowiedzi w " internecie " czytać i jeszcze raz czytać . :kotek:

ccciarek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33
Od: Wto lut 19, 2019 17:19

Post » Śro kwi 10, 2019 5:00 Re: Dokocenie kotki

To było dwa lata temu. Teraz jestem już lepiej wyedukowana :wink:. A literaturę, zwłaszcza dobrą, bardzo lubię, dziekuję :)
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 368 gości