Strona 12 z 13

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Śro mar 07, 2018 22:20
przez Anna61
Franusia nadal bez domu stałego.
Obrazek

Mała Myszka po wypadku nadal dzikuska ale tylko do obcych. :(
Obrazek

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Wto kwi 17, 2018 12:22
przez Anna61
Wczoraj telefon w sprawie Myszki (ta po wypadku) że w zakładzie chcieliby kotka a właściwie chcieliby pomóc jakiemuś kotu.
Z rozmowy wynikało, że tam jest spory teren i magazyny. Przypuszczam, że chcieli kota do łapania myszy a kot miałby być wszystkich i wszyscy mieliby się nim opiekować.
Masakra, koteczka uratowan od śmierci, wychuchana, wypielęgnowana, wyprowadzona na prostą, śpiąca w ciepełku w domu miałaby iść do jakiegoś zakładu SAMA.
Na poniewierce to ona już była i póki ja żyję nigdy już nie pozwolę na jej poniewierkę.

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Wto kwi 17, 2018 12:31
przez zuza
No pewnie, ale moze jako miejsce dla jakiegos dzikuska, ktory nie moze wrocic na swoje wlosci by sie nadalo... Tylko czy by przypilnowali, zebys ie kot przyzwyczail...

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Wto kwi 17, 2018 13:03
przez Anna61
Dzikus by zaraz zwiał, mam dzikusy ale ludzi się boją i byłoby po kotach.

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Wto kwi 17, 2018 15:09
przez FuterNiemyty
Moze jednak warto przemyslec, pomysl nie jest zly, a miejsca dosc dla np. dwoch zzytych kotow, schronowych czy poldziko siedzacych w gorszych miejscach, przy ruchliwych ulicach, w przeladowanym dt?
Przy odrobinie wsparcia ze strony kociarzy?

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Czw kwi 19, 2018 12:32
przez Anna61
FuterNiemyty pisze:Moze jednak warto przemyslec, pomysl nie jest zly, a miejsca dosc dla np. dwoch zzytych kotow, schronowych czy poldziko siedzacych w gorszych miejscach, przy ruchliwych ulicach, w przeladowanym dt?
Przy odrobinie wsparcia ze strony kociarzy?

A nie nie, rozmawiałam z panią i podpowiedziałam, że najlepiej 2 mniejsze takie nie do końca oswojone, bo ludzie są różni.
Naprawdę rozmowa była długa i mam nadzieję, że w przyszłości jakieś koty tam zamieszkają. Będą śledzili poleconą przeze mnie stronę a i ja znam adres to kiedyś podjadę i zapytam. :ok: :ok:

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Czw kwi 19, 2018 17:59
przez aga66
Też mie oddałabym kota żeby był "wszystkich", bo wtedy jest niczyj i wolne dni i święta pewno byłby sam z tymi myszami do łapania.

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Pt kwi 20, 2018 18:28
przez Anna61
aga66 pisze:Też mie oddałabym kota żeby był "wszystkich", bo wtedy jest niczyj i wolne dni i święta pewno byłby sam z tymi myszami do łapania.

Widać Agnieszka, że mamy podobne kryteria w wydawaniu do adopcji zwierząt. :ok:

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Wto kwi 24, 2018 12:16
przez Anna61
Myszka
Obrazek

Franusia
Obrazek

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Wto kwi 24, 2018 13:28
przez mb
Prześliczne dziewczyny :1luvu:

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Pt kwi 27, 2018 13:46
przez Anna61
Agatka i inne kotki czekają na domki.

Obrazek

A tutaj siostrzyczki Agatka i Franusia się myją :D :1luvu: :D

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Koteczki przemiłe i bardzo zgodne :D

Obrazek Obrazek

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Pon kwi 30, 2018 8:29
przez Anna61
Franusia :D
Obrazek Obrazek

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Nie maja 06, 2018 20:35
przez Anna61
Wczoraj miała przyjechać pani zobaczyć Franusię ale niestety plany sobotnie jej się zmieniły i nie przyjechała.
Ja nic sobie nie zaplanowałam na sobotę bo czekałam na tę wizytę ale na szczęście 40 minut przed wizytą napisala esmeska.
No trudno, ma skontaktować się jeszcze ale zobaczymy.
Ogłoszenie Franusi
https://www.olx.pl/oferta/bialobura-roc ... r0zQL.html

Agatki
https://www.olx.pl/oferta/roczna-przemi ... r0BMX.html

i Myszki - kotki po wypadku, było tyle walki o jej zycie a teraz i tak niepotrzebna nikomu :(
https://www.olx.pl/oferta/okolo-8-miesi ... tZkVn.html

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Pon maja 07, 2018 14:34
przez zuza
Udostepnilam wszystkie na fejsie.

I za powrot pani trzymam kciuki.

Re: Karmicielka umarła ['] :( kotka po wypadku.Szukają domku

PostNapisane: Śro maja 09, 2018 9:49
przez Anna61
zuza pisze:Udostepnilam wszystkie na fejsie.

I za powrot pani trzymam kciuki.

Dzięki zuza. :1luvu:

Pani się nie odezwała jak dotąd.