Łódź FFA 2017 - pożar - przed i po - fotki - str.11

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 05, 2017 12:20 Łódź FFA 2017 - pożar - przed i po - fotki - str.11

Obrazek

P.Łucję znacie z moich opowiadań - starsza Pani właściwie samotna - bratanica na Wybrzeżu - pomagająca kotom. Pomagająca bardzo mądrze i bardzo dużo. Ludziom też pomagała… Dla siebie potrzebowała niedużo. W ostatnich latach wiele przeszła, długa choroba i śmierć brata, potem siostry, którymi starała się opiekować. Te przejścia, zmęczenie, własne choroby, no i wiek - ma obecnie 79lat - i P.Łucja musiała ograniczyć swoją pomocową działalność. I skupić się na sobie - szczególnie że zaczynała się nieco gubić, zapominać…. Zostały własne koty w mieszkaniu i kilka kotów „tymczasowych”, którymi opiekowała się wspólnie ze swoją sąsiadką i przyjaciółką, Panią J.

Wieczorem 2017.10.03 w mieszkaniu P.Łucji wybuchł pożar - zawiadomiła mnie Pani J. Podjechałam najszybciej, jak mogłam - już ugaszono, stały już tylko dwa wozy strażackie, pogotowie, policja. Pani J. w masce tlenowej podtrzymywała na duchu P.Łucję - też w masce.

Z relacji zbudowałam siebie niżej opisany przebieg wydarzeń:
P.Łucja lubi wieczorami posiedzieć przy świeczce *) edycja i uzupelnienie 2017.12.19. Wyszła do suszarni na ostatnim piętrze…. Świeczka musiała się przewrócić - kiedy p.Łucja wróciła, mieszkanie było pełne dymu. Pamiętając o kotach i chcąc je ratować weszła w ten dym, chciała otworzyć balkon - musiało być go bardzo dużo, bo mówiła, że nie widziała okna balkonowego. Paliło się w małym pokoju, tam wejść nie mogła… Otworzyła balkon, wyszła na korytarz i dobijała się do drzwi sąsiada o pomoc.
Dym wypełnił klatkę schodową, dotarł do mieszkania Pani J. - na ostatnie piętro. Pani J. przekonana, że p.Łucja jest w suszarni, wybiegła na klatkę schodową i głośno ją wołała - wejść wyżej nie mogła, dym…
Nie wiem, kto i kiedy wezwał Straż Pożarną, w każdym razie strażak usłyszał krzyczącą Panią J., wyprowadził na balkon jej mieszkania i kazał tam zostać, wtedy też dowiedziała się, że płonie mieszkanie p.Łucji - i zadzwoniła do mnie..

I przyjechałam….

Wspólnie z Panią J. lekarzami pogotowia i strażakami przekonywałyśmy P.Łucję, by zgodziła się na krótki pobyt w szpitalu - bezkutecznie. Do mieszkania nie mogłam na razie wejść, działały dmuchawy, strażacy szukali kotów - dym zabił wszystkie w mieszkaniu… Nie pomógł otwarty balkon, nie uciekły - przerażone zostały w swoich kryjówkach… Wg Pani J. w zadymionym mieszkaniu i na klatce schodowej P.Łucja przebywała około 20 minut, wdychając trujący dym…. Nie chciała do szpitala, chciała do mieszkania - sprzątnie, da sobie radę…. A tę jedną noc prześpi w suszarni…
W końcu zgodziła się nocować u mnie - chciała się nią zaopiekować również Pani J, ale ustaliłyśmy, że nie teraz, że przez chwilę musi sama dojść do siebie - też dymu łyknęła, szok przeżyła, zemdlała….
W domu nie pytałam P.Łucji o nic, tylko po prostu wpakowałam do wanny z gorącą wodą, potem do łóżka, dałam gorącego rosołku, coldrex, a jeszcze wcześniej tabletki do ssania - bo od paru dniu chrypiała, ale to przecież nic, to przejdzie… A na koniec kieliszek nalewki.

Rano 2017.10.04 przyszła Pani J., wmusiłyśmy w P.Łucję odrobinę śniadania, dzień spędziła u Pani .J. a późnym popołudniem pojechała do swojej przyjaciółki P.Heleny - tam będzie do czasu uporządkowania mieszkania. Niedaleko, kilka przystanków, pod dobrą opieką - i lepiej, żeby na razie mieszkania nie oglądała. Jest w kiepskim stanie, nie pomoże. Pani J. z konieczności wzięła na siebie sprawy związane z mieszkaniem, z moją niewielką pomocą.
W mieszkaniu byli pracownicy administracji, dziurę po oknie zasłonili płytą pilśniową.

Na razie - dziś - 2017.10.05 - powinna być firma, która sprzątnie - usunie to, czego uratować się nie da, i pracownik firmy okiennej, okna w małym pokoju trzeba szybko zamontować. Ma być elektrownia - podobno licznik spalony, nie wiem, czy od razu założą nowy.
Przyjdzie znajomy elektryk, jakoś popatrzy na instalację zalicznikową, postara się sprawdzić pralkę i lodówkę.
Po południu kupię i dowiozę środki czystości, wory na śmieci, rękawiczki robocze...
A potem sprzątanie, takie normalne - każdy przedmiot do ręki, wyrzucić albo wyprać / wyczyścić. Umyć ściany i sufity. Kilka osób zadeklarowało pomoc - będą się kontaktować z Panią J.
Na razie P.Łucja ma zapewnioną odzież - z mieszkania wyszła w papuciach i podkoszulce…


Teraz o mieszkaniu - wnioski moje.

Pożar zaczął się w małym pokoju i tam zniszczone jest wszystko - może ocaleje kilka książek z szafki… Stała tam kanapa, mały stolik, fotelik, szafa ubraniowa i przeszklona szafka z książkami. Nie ma okna, spalone są drzwi, nie wiem, co z podłogą.

Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek


Przedpokój - okopcony, nadpalona boazeria, drzwi jak widać, podłoga - nie wiem.

Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek


Kuchnia - okopcona cała, do szorowania, mam nadzieję na domycie i uratowanie szafek i ich zawartości, podłoga - nie wiem.

Obrazek * Obrazek


Łazienka i wc - oprócz drzwi mam nadzieję, że resztę uda się domyć i uratować. Nie wiem, co z pralką. No i drzwi…

Obrazek * Obrazek


Duży pokój - może uratujemy drewniane meble i zawartość, kanapa i fotel pewnie zalane - do wyrzucenia, ściany i sufit do szorowania, drzwi raczej nie do uratownia, podłoga, telewizor - zobaczymy.

Obrazek * Obrazek


Do zrobienia remontowo w całym mieszkaniu - podaję tu minimalny zakres prac, taki po pierwszym rzucie oka… Nowe okno do małego pokoju. Oczyszczenie wszystkich ścian i sufitów + malowanie. Już wiem, że szorować trzeba szczota ryżową i szarym mydłem. Wymiana co najmniej części drzwi, ościeżnice chyba są stalowe - wystarczy odmalowanie.
Nie wiem, co z podłogami - panele, zalane wodą….
Nie wiem, co z instalacją elektryczną - stare aluminium zalane wodą…
Pralka, lodówka, kuchenka gazowa - zalane, nie wiem, co z nimi.
Telewizor…


Na razie tak naprawdę nie wiem, co będzie potrzebne. nie wiem, co da się uratować, a co trzeba będzie wyrzucić. Nie wiem, jakie będą koszty.
Dziś zobaczę, jak będzie wyglądać mieszkanie po tej firmie zgrubnie sprzątającej. Uzgodnię sposób działania z Panią J. - nie jestem w stanie zrobić więcej…

I pewnie proszę Was o pomoc w sprzątaniu … A potem zobaczymy.


*) edycja i uzupełnienie 2017.12.19
kalewala pisze:A w ogóle zaczęłam myśleć - wyszukując zdjęcia do „albumu porównawczego”. Ta świeczka, od której się wszystko zaczęło - wcale nie jestem pewna, czy naprawdę była to świeczka i czy p.Łucja słusznie się obwinia…
Na pewno p.Łucja miała umówionego elektryka, czekała na niego, na pewno coś się działo z instalacją w małym pokoju - mieszkam w identycznym bloku, przewody z aluminium, 40 lat użytkowania - ciągle musiałam coś wymieniać, ciągle coś się psuło. U p.Łucji też trochę przewodów było miedzianych - pewnie pomieszczeniami wymieniane, jak u mnie.

Patrzę na zdjęcie podłogi małego pokoju, w którym się wszystko zaczęło. Spalona jest w miejscu, gdzie stała kanapa - na dole zdjęcia po prawej. Fotkę robiłam stojąc w drzwiach. Za kanapą w rogu pokoju jest gniazdko. Prostokąt w prawym górnym rogu to szafa, stolik stał dość niewygodnie - kawałek od kanapy, na dywanie przed szafą - pod dywanem podłoga jest cała… Jeżeli świeczka była na stoliku, to dlaczego nie spalił się dywan, a kanapa? Eksperymentalnie zrzucałam w domu świeczkę ze stołka wysokości tego stolika (spokojnie, płytki ceramiczne) - spadając gasła. Jeśliby nie zgasła - raczej nie potoczyłaby się po dywanie pod kanapę - dywan zbyt „tępy”. Czyli paliłby się dywan. Jeśli byłaby to świeczka od podgrzewacza - upadając płomieniem do góry być może podpaliłaby dywan, płomieniem do dołu - albo by zgasła, albo zapaliłby się dywan...

Obrazek
Ostatnio edytowano Pt sty 12, 2018 15:59 przez kalewala, łącznie edytowano 29 razy
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 05, 2017 12:25 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

Ile było kotów?
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Czw paź 05, 2017 13:15 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

Na FB czytałam, że 9...

Straszna tragedia :-( Niewyobrażalna
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw paź 05, 2017 13:45 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

[*]... biedne kotki, ogromny dramat...
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 05, 2017 13:46 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

Znam osobę, której mieszkanie płonęło. I, chociaż nie chcę nikomu podcinać skrzydeł, wiem z relacji, iż nie wystarczy umyć i pomalować ściany. Spalenizna jest tłusta a smród wgryza się głęboko. W tamtym mieszkaniu stanęło na tym, że aby można było ponownie tam zamieszkać, konieczne byłoby skucie tynków...
Zrozumiałam też, że konieczna jest wizytacja elektryka, który sprawdzi instalację i przybije pieczątki, że pożar nie uszkodził przewodów i można bezpiecznie używać prądu, ale tam oczywiście mogło być inaczej.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw paź 05, 2017 14:21 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

A może jakąś zbiórkę byśmy zrobili?
W końcu kobieta poniosła ogromne straty- emocjonalne-przede wszystkim, ale do tego dochodzą straty materialne.
Ten remont nie może się ciągnąć w nieskończoność i trzeba będzie zakupić wyposażenie mieszkania.
Deklaruję wpłatę 50 zł.
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

Post » Czw paź 05, 2017 14:43 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

potrzeby
już nic, mamy wszystko !!


Stan finansów - wpłaty 5 208,64, wydatki 5 675,77zł

zebrano 5 208,64zł
2017.12.21 698,64zł anonimowy sponsor - dotacja celowa na zakup grzejników
2017.12.12 100,00zł Janina Barbara Z. Konin
2017.12.12 800,00zł Agnieszka H. Łódź
2017.12.06 50,00zł Aleksandra P. Łódź
2017.12.05 500,00zł Ola J. Łódź i jej przyjaciele
2017.12.03 200,00zł Krzysztof G. Łódź - "na klamki"
2017.11.17 50,00zł Aleksandra P. Łódź
2017.11.03 200,00zł Magdalena i Tomasz W. Łódź
2017.10.27 150,00zł Anna W. Warszawa
2017.10.25 480,00zł Forum Miau - wybory miss i mistera miau
2017.10.24 50,00zł Marta G. Łódź
2017.10.20 100,00zł Joanna Małgorzata P. Łódź
2017.10.20 30,00zł Dagmara Olga P. Wrocław - Czarno-czarni
2017-10-16 50,00zł Agnieszka Maria P. Łódź
2017-10-14 200,00zł Agata Magdalena P. Łódź
2017-10-11 50,00zł Joanna Barbara N. Łódź - Sis
2017.10.10 150,00zł Agnieszka Zofia P.-S. Łóź
2017.10.10 50,00zł Iwona J.-Ś. Łodź - Isiaja
2017.10.10 50,00zł Monika D.-K. Łódź
2017.10.10 50,00zł Hanna Maria Ż. Łódź
2017.10.10 50,00zł Katarzyna Ewa C. Łodź - Dilah
2017.10.10 200,00zł Ewa Iwona D. Łódź
2017.10.10 100,00zł Janina Barbara Z. Łódź
2017.10.10 200,00zł
2017-10-06 650,00zł sąsiedzi P.Łucji - na ręce p.Janeczki


ł zapłacono ze zbiórki 5675,77zł
2017.12.28 300,00zł pan od płytek, zabudowy szachtu i paru innych robót
2017.12.23 200,00zł p.Michał - wiercenie w żelbecie, wymiana prowadnic w szufladach itp
2017.12.21 40,00zł lustro do przedpokoju - olx
2017.12.21 698,64zł grzejniki
2017.12.19 300,00zł szafa trzydrzwiowa z nadstawką - olx + transport
2017.12.12-18 338,72zł zakupy w Castoramie, w tym karnisz sufitowy
2017.12.13 30,00zł odkurzacz
2017.12.11 75,00zł wieszak do przedpokoju
2017.12.11 564,04zł doplata do drzwi + drzwi wejściowe
2017.12.07 200,00zł szafa + regał do przedpokoju - olx + transport + montaż
2017.12.03 157,98zł szafka pod zlewozmywak i suszarka sufitowa
2017.12.02 195,00zł kanapa - olx
2017.12.02 603,29zł listwy przypodłogowe + akcesoria
2017.11.25 1 011,37zł panele podłogowe
2017.11.24 235,99zł klamki do drzwi i okien, odbojnki, kratki wentylacyjne, żarówki
2017.11.08 138,41zł materialy do zabudowy szachtu w kuchni
2017.10.31 90,00zł szafka do łazienki
2017.10.25 34,05zł klej + krzyżyki + profil startowy - płytki w kuchni,
2017.10.25 90,00zł karnisz podwójny do malego pokoju - olx
2017.10.24 35,00zł karnisz pojedynczy do kuchni - olx
2017.10.24 133,34zł kinkieciki do przedpokoju, płytki ścienne
2017.10.16 100,00zł lampy wiszące - olx
2017.10.16 104,94zł lampa do łazienki


zapłaciła p.Łucja - 3 080,00zł - o tych wydatkach wiem
2017.10.16 - 1080,00zł - okno
2017.10.08 - 2000,00zł - usunięcie spalonych rzeczy + dezynfekcja



wydatki ze zbiórki - 5 675,77zł
Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek * Obrazek
Ostatnio edytowano Pon sty 15, 2018 8:57 przez kalewala, łącznie edytowano 36 razy
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 05, 2017 14:46 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

Stomachari, zdajemy sobie z tego wszystkiego sprawę, załatwiamy - nie jestem w stanie na bieżąco pisać - jestem budowlaniec, więc jest mi nieco łatwiej "ogarnąć" sprawy remontowe i związane z nimi formalne.

Tu tynków nie ma, jest tzw przecierka na bazie emulsji, dużo mniej chłonna niż tradycyjny tynk, o problemach ze zmyciem sadzy wiemy.. Fachowiec malarz radzi szczoty ryżowe i szare mydło.

Isiaja, dziękuję, będzie zbiórka - ale żeby Was prosić o pieniądze, muszę wiedzieć na co - na razie na pewno środki czystości... Szczególnie że zbiórkę trzeba będze robić nie na konfo fundacyjne, tylko prywatne - z fundacyjnego nie możemy finansować tego typu wydatków...
Od razu rezerwuję post na rozliczenia.

Będę się starała informować na bieżąco - ale nie będę pisać, że np ma być elektryk - napiszę, że był i zrobił, czytelniej i szybciej będzie.

EDIT info od p.Heleny - firma sprzątająca grube rzeczy była, obejrzała, sprzątać i dezynfekować będzie jutro - cena 1800zł
pan od okna był, pomierzył - okno 1080zł, nie wiem, czy z montażem.
Ostatnio edytowano Sob sie 17, 2019 15:58 przez kalewala, łącznie edytowano 2 razy
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 05, 2017 15:02 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

Podajcie nr konta w razie zbiórki
Napisałam na fundacyjnym FB o odejściu Wiosny :( - myślę, że sporo osób chętnie pomoże Pani Łucji
To potworna tragedia :(
Jeśli będzie już wiadomo - dajcie jakieś namiary na konto - wrzucę apel na kotylionowe FB
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23749
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 05, 2017 15:02 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

jestem
---
:201436
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 05, 2017 15:07 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

A czy jest założone jakieś wydarzenie na FB ? Koniecznie podajcie nr konta po 10 też dorzucę grosik, tak jak pisze Aneta można je wówczas na Kotylionowyu profilu udostępnić
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 05, 2017 15:38 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

Ma ktoś zdjęcia wnętrz Pani Łucji sprzed pożaru?
Jeśli pozwoliłaby je opublikować, może udałoby się odtworzyć część wyposażenia i bibelotów? Może mamy takie same w domach i moglibyśmy je podarować. Byłoby Jej raźniej...
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23733
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Czw paź 05, 2017 15:59 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

Jestem do dyspozycji od poniedziałku :(
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 05, 2017 16:26 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

kalewala pisze:Stomachari, zdajemy sobie z tego wszystkiego sprawę, załatwiamy - nie jestem w stanie na bieżąco pisać - jestem budowlaniec, więc jest mi nieco łatwiej +ogarnąć" sprawy remontowe i związane z nimi formalne.

Tu tynków nie ma, jest tzw przecierka na bazie emulsji, dużo mniej chłonna niż tradycyjny tynk, o problemach ze zmyciem sadzy wiemy.. Fachowiec malarz radzi szczoty ryżowe i szare mydło.

Rozumiem. Wolałam napisać, żeby uniknąć rozczarowania, jakie towarzyszyło w przypadku mieszkania, o którym pisałam.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw paź 05, 2017 17:32 Re: Łódź FFA 2017 - pożar u P.Łucji

mam całkiem fajny stół drewniany z Jyska + 4 krzesła z osobnymi poduszkami. Są na nim ślady kocich pazurków, ale dorzucę też obrusik i nie będzie śladu. Jak już będzie gdzie go przywieźć, dajcie znać. kolor ciemno brązowy, poduszki zielone w paski. zdjęć nie mam, bo stół jest na stryszku u moich rodziców w Ozorkowie, ale transport nie jest problemem.
Jakie te środki czystości potrzebne? Mogę kupić cosik i też dowieźć

Straszne to musiało być przeżycie dla Pani Łucji, bardzo jej współczuję :(
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ewar i 192 gości