A dzieciaki z tego wątku tak wyrosły (duży biały kocurek to najlepszy wujcio ):
to najzdrowszy Johny Jedyny nie miał żadnych problemów z oczkami
Ta dziewczynka musiała mieć usunięte oczko.
Od początku nie było szans na widzenie,po czasie oczko infekowało się wciąż. Zostało usunięte przez dr Bryłę i teraz wygląda tak:
Oczodół zaszyty ,bez sączka. Bez powikłań.