Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 26, 2017 16:45 Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

Witam serdecznie Użytkowników Forum

Nie dawno przygarnęliśmy trzymiesięcznego kocurka. Pani nie mogła się nim opiekować ze względu na alergię u dziecka. Problem jest taki, że kotek strasznie brzydko pachnie. Zapach jest odrażający. Myśleliśmy, że kotek jest chory, a poprzednia właścicielka być może skłamała, ale po wizycie u weterynarza okazało się, że nic mu nie dolega. Weterynarz sprawdził go bardzo dokładnie, podotykał, zaglądał do pyszczka, uszu, patrzył pod ogonek. Stwierdził, że faktycznie kotu cuchnie troszkę z pyszczka. W sumie powiedział nam żeby go dokładnie wykąpać co w sumie nam się bez problemu udało bo o dziwo kotkowi bardzo się podobało. Troszkę protestował ale nie żeby jakoś panicznie bał się wody. Dostał również tabletkę na odrobaczenie, którą mamy mu zaaplikować jutro rano na czczo. Po umyciu kotek już tak intensywnie nie śmierdzi, jednak to jeszcze nie jest to. Mam koło domu kilka małych kotków od sąsiada, które w dodatku mieszkają w stodole i nie wydają takich nieprzyjemnych zapachów jak ten. Pytaliśmy się poprzedniej właścicielki czy odrobaczała kotka i powiedziała nam, że kotek dostał tabletkę na odrobaczenie jakiś niespełna miesiąc temu. Nie wiem co myśleć. W każdym bądź razie za dwa tygodnie mamy przyjechać z kotkiem do szczepienia. Podsumowując: Według oceny lekarza weterynarii, z kotkiem jest wszystko dobrze, rozwija się prawidłowo, jest zdrowy. Natomiast zapach jaki wydziela kotek jest po prostu nie do przyjęcia. Jeśli możecie jakoś Państwo pomóc bardzo prosimy o o wszelkie rady.

Pozdrawiam serdecznie

forest123

 
Posty: 5
Od: Wto wrz 26, 2017 16:43

Post » Wto wrz 26, 2017 19:49 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

Przede wszystkim: jesteście drugimi właścicielami trzymiesięcznego kocurka. Ile on był wcześniej u tamtej pani? Może kociak jest tak mały, że nie został przez matkę nauczony higieny?
Co kotek je? Faktycznie pachnie mu źle z pyszczka czy kotek cały nieprzyjemnie pachnie? A może bardziej spod ogonka? Mały się myje czy raczej niezbyt dba o higienę? Kotek miał zbadaną krew u weterynarza? Nie jestem pewna czy drugie odrobaczenie w ciągu miesiąca u tak młodego kociaka jest zdrowe...
I przepraszam za dosadność, ale czym kociaka czuć? Może się obsikuje, nie radzi sobie w kuwecie?
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?" Mark Twain

MegGrey

Avatar użytkownika
 
Posty: 253
Od: Pon lis 23, 2015 12:54

Post » Wto wrz 26, 2017 20:11 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

Dziękuję za odpowiedź

Kotek doskonale radzi sobie z kuwetą, załatwia się bez problemu i kiedy nadchodzi pora wypróżniania wszyscy już dookoła wiemy :) Czasami nawołuje żeby go do tej kuwety włożyć, ale w większości sytuacji wchodzi sobie do niej sam. Podobno dawali mi "co popadnie bo lubił jeść wszystko + mokra karma". Po umyciu kotka specjalnym dla kotów szamponem, kotek jak nowo narodzony - nie śmierdzi już cały, natomiast ten zapach pozostał tylko w pyszczku. Czyli podejrzewamy, że może to pozostałości po poprzedniej karmie (nie za bardzo wiemy czym był karmiony). Nie zauważyliśmy też żeby jakoś mu się kwapiło do "zadbania o siebie". Moja kotka, którą mamy 6 lat niemalże od małego całe godziny spędzała na myciu się. A ten kotek odkąd go przywieźliśmy to tylko hasa po mieszkaniu i głupoty w głowie, z przerwą na jedzenie i kuwetę. Aktualnie mamy go odrobaczyć, zmienić nawyki żywieniowe - co już zresztą poczyniliśmy, a za dwa tygodnie na szczepienie i do kontroli. Gdyby smród z pyszczka nie zniknął to wtedy weterynarz zrobi kolejne badania. W każdym bądź razie badał mu pyszczek i nic niepokojącego nie znalazł. Mówił, że być może będzie coś głębiej jakaś zalegająca ropka, ale to wtedy było by wyraźnie widać, że coś jest nie tak. Poza tym kotek nie nie wykazuje również oznak żadnych chorób. Je normalnie, jest wesoły i żywy. Poczekamy zobaczymy.

forest123

 
Posty: 5
Od: Wto wrz 26, 2017 16:43

Post » Wto wrz 26, 2017 20:21 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

Zapomniałem dopisać, że z pyszczka czuć taką zdechłą rybą i siuśkami :)

forest123

 
Posty: 5
Od: Wto wrz 26, 2017 16:43

Post » Wto wrz 26, 2017 20:46 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

Cóż... u kotów jak u ludzi, bywają totalne czyścioszki, które lubują się w kocim prysznicu, a są i takie, które niespecjalne lubią o siebie zadbać ;)
W takiej sytuacji też obstawiałabym złą dietę. Nieprzyjemny zapach jest dość częsty przy słabych karmach - whiskasach itp. a jeśli kotek jadł... mówiąc wprost... odpadki to niespecjalnie mnie nieświeży oddech zdziwi.
Totalnie okrutny, lekko rybny, ale na pewno cuchnący zapach jest też przy wymianie kocich zębów z mleczaków na stałe, ale z reguły te wymieniane są ok. 4-6 miesiąca życia, więc trochę na to wcześnie. Nie wiem czy jest opcja żeby kociszcze wymieniało mleczaki wcześniej.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?" Mark Twain

MegGrey

Avatar użytkownika
 
Posty: 253
Od: Pon lis 23, 2015 12:54

Post » Wto wrz 26, 2017 20:51 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

MegGrey pisze: Nie jestem pewna czy drugie odrobaczenie w ciągu miesiąca u tak młodego kociaka jest zdrowe...


Jest zdrowe. Bardzo zdrowe :D

Skoro kociak był odrobaczany tylko raz az miesiac temu, to ja bym nie słuchała weta i odrobaczyła go jeszcze 2 razy, a nie tylko raz.
Odrobacz go teraz, po 10 dniach kolejny raz i dopiero po 2 tyg od drugiego odrobaczenia szczepienie.
1 odrobaczenie to mało, bo wybijesz tylko dorosłe robale, a w miedzy czasie z juz złozonych jaj wykluwaja sie nastepne i kot nadal zarobaczony.
Trzeba wybic te robale co sie wykluja po 1 odrobaczeniu zanim zdąza złozyc jaja inaczej to odrobaczenie nie ma sensu.

A kotu moze smierdzi z puszczka bo zarobaczony - robale w jelitkach buszuja i jest wtedy inna flora jelitowa.

A w kuwecie jak - nie ma biegunki, czy rzadszych kupek?

Po 1 odrobaczeniu warto tez przez jakies 10 dni podawac probiotyk dla kota na odbudowanie flory bakteryjnej w jelitkach. U weta mozesz kupic.
np taki https://www.zooexpress.pl/go/_info/?id= ... iXEALw_wcB

U weta kupisz na sztuki - 10 sztuk starczy.
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Wto wrz 26, 2017 20:57 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

No właśnie, mamy nadzieję, że to złe nawyki żywieniowe i wszystko będzie ok, bo przede wszystkim zdrowie kocurka najważniejsze. Kotek pochodzi z adopcji, bo pani, która go miała od czerwca musiała go nam oddać ze względu na alergię u swojego 5-letniego dziecka. Smrodek jest uciążliwy ale mamy nadzieję, że to tylko jakieś złe nawyki i w końcu się to unormuje.

forest123

 
Posty: 5
Od: Wto wrz 26, 2017 16:43

Post » Wto wrz 26, 2017 21:03 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

FarciKot pisze:
MegGrey pisze: Nie jestem pewna czy drugie odrobaczenie w ciągu miesiąca u tak młodego kociaka jest zdrowe...


Jest zdrowe. Bardzo zdrowe :D

Skoro kociak był odrobaczany tylko raz az miesiac temu, to ja bym nie słuchała weta i odrobaczyła go jeszcze 2 razy, a nie tylko raz.
Odrobacz go teraz, po 10 dniach kolejny raz i dopiero po 2 tyg od drugiego odrobaczenia szczepienie.
1 odrobaczenie to mało, bo wybijesz tylko dorosłe robale, a w miedzy czasie z juz złozonych jaj wykluwaja sie nastepne i kot nadal zarobaczony.
Trzeba wybic te robale co sie wykluja po 1 odrobaczeniu zanim zdąza złozyc jaja inaczej to odrobaczenie nie ma sensu.

A kotu moze smierdzi z puszczka bo zarobaczony - robale w jelitkach buszuja i jest wtedy inna flora jelitowa.

A w kuwecie jak - nie ma biegunki, czy rzadszych kupek?

Po 1 odrobaczeniu warto tez przez jakies 10 dni podawac probiotyk dla kota na odbudowanie flory bakteryjnej w jelitkach. U weta mozesz kupic.
np taki https://www.zooexpress.pl/go/_info/?id= ... iXEALw_wcB

U weta kupisz na sztuki - 10 sztuk starczy.



Śliczne dzięki za odpowiedź!

Też nam się wydaje, że być może jest zarobaczony i dlatego ten nieprzyjemny zapach. Być może poprzedniej pani nie wyszło zaaplikowanie odrobaczenia, albo zrobiła to raz i potem się kotem nie interesowała. Nie wiem, nie wnikamy, choć kotek wydaje się bardzo zadbany i zdrowy. Zobaczymy jak sytuacja się wyklaruje do dwóch tygodni.

forest123

 
Posty: 5
Od: Wto wrz 26, 2017 16:43

Post » Wto wrz 26, 2017 22:20 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

MegGrey pisze: Nie wiem czy jest opcja żeby kociszcze wymieniało mleczaki wcześniej.

Tak, jest to możliwe. Niektóre koty wymieniają zęby przedwcześnie. Nie jest to dobre, ale nic się nie da na to poradzić.

forest123 pisze: mamy nadzieję, że to tylko jakieś złe nawyki i w końcu się to unormuje.

A czym dokładnie karmicie?

forest123 pisze: Mam koło domu kilka małych kotków od sąsiada, które w dodatku mieszkają w stodole i nie wydają takich nieprzyjemnych zapachów jak ten.

Postarajcie się wykastrować wszystkie samce i samiczki z tych kotów "koło domu", jak również ich matkę.
O wykastrowaniu własnego kota (i kocicy, jeśli jeszcze nie była cięta) nie muszę chyba mówić ;)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10670
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto wrz 26, 2017 23:49 Re: Adoptowany kotek nieprzyjemnie pachnie

forest123 pisze:No właśnie, mamy nadzieję, że to złe nawyki żywieniowe i wszystko będzie ok, bo przede wszystkim zdrowie kocurka najważniejsze. Kotek pochodzi z adopcji, bo pani, która go miała od czerwca musiała go nam oddać ze względu na alergię u swojego 5-letniego dziecka. Smrodek jest uciążliwy ale mamy nadzieję, że to tylko jakieś złe nawyki i w końcu się to unormuje.

Z tego "od czerwca" to mi wynika, że kotek jednak bliżej czterech miesięcy ma - i obstawiałabym początek wymiany zębów ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 429 gości