Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
milva b pisze:A ja bym chciała wiedzieć z jakiej hodowli pochodzi kociak? Możesz się pochwalić jak się nazywa?
FarciKot pisze:Kociak ma 13 tyg, 2 tyg mieszka juz w nowym domu, to z jakiej on moze byc hodowli ?
Cos mi sie zdaje, ze tu nie ma czym sie chwalic
katarzyna1207 pisze:FarciKot pisze:Kociak ma 13 tyg, 2 tyg mieszka juz w nowym domu, to z jakiej on moze byc hodowli ?
Cos mi sie zdaje, ze tu nie ma czym sie chwalic
Z tego co się orientuję, WCF dopuszcza wydawanie kociaków od 10 tygodnia życia ...
MegGrey pisze:Kot ma obecnie 13 tygodni, mija drugi tydzień... może mieć równie dobrze 13,5 tygodnia... Nie szukałabym teraz czy kociak był oddany 2 dni przed terminem dopuszczalnym, bo to nic nie zmieni dla autorki, skupiłabym się na szukaniu rozwiązania
FarciKot pisze:milva b pisze:A ja bym chciała wiedzieć z jakiej hodowli pochodzi kociak? Możesz się pochwalić jak się nazywa?
Milva myslisz o tym samym co ja?
Kociak ma 13 tyg, 2 tyg mieszka juz w nowym domu, to z jakiej on moze byc hodowli ?
Cos mi sie zdaje, ze tu nie ma czym sie chwalic
milva b pisze:FarciKot pisze:milva b pisze:A ja bym chciała wiedzieć z jakiej hodowli pochodzi kociak? Możesz się pochwalić jak się nazywa?
Milva myslisz o tym samym co ja?
Kociak ma 13 tyg, 2 tyg mieszka juz w nowym domu, to z jakiej on moze byc hodowli ?
Cos mi sie zdaje, ze tu nie ma czym sie chwalic
Otóż to.... znam bardzo wiele hodowli kotów brytyjskich i nie znam hodowcy, który sprzeda kociaka na stancję, gdzie maluch zamiast cieszyć się normalnym życiem będzie żył w jednym małym pokoiku. Pomijam to, że nie znam hodowcy, który sprzedaje 11-tygodniowe kociaki......
milva b pisze:FarciKot pisze:milva b pisze:A ja bym chciała wiedzieć z jakiej hodowli pochodzi kociak? Możesz się pochwalić jak się nazywa?
Milva myslisz o tym samym co ja?
Kociak ma 13 tyg, 2 tyg mieszka juz w nowym domu, to z jakiej on moze byc hodowli ?
Cos mi sie zdaje, ze tu nie ma czym sie chwalic
Otóż to.... znam bardzo wiele hodowli kotów brytyjskich i nie znam hodowcy, który sprzeda kociaka na stancję, gdzie maluch zamiast cieszyć się normalnym życiem będzie żył w jednym małym pokoiku. Pomijam to, że nie znam hodowcy, który sprzedaje 11-tygodniowe kociaki......
ASK@ pisze:milva b pisze:FarciKot pisze:milva b pisze:A ja bym chciała wiedzieć z jakiej hodowli pochodzi kociak? Możesz się pochwalić jak się nazywa?
Milva myslisz o tym samym co ja?
Kociak ma 13 tyg, 2 tyg mieszka juz w nowym domu, to z jakiej on moze byc hodowli ?
Cos mi sie zdaje, ze tu nie ma czym sie chwalic
Otóż to.... znam bardzo wiele hodowli kotów brytyjskich i nie znam hodowcy, który sprzeda kociaka na stancję, gdzie maluch zamiast cieszyć się normalnym życiem będzie żył w jednym małym pokoiku. Pomijam to, że nie znam hodowcy, który sprzedaje 11-tygodniowe kociaki......
Też się dziwię. Ja , to na marginesie, nie znam szanującego się DT co tak dziecko kocie odda. Zwykłego dachowca. Ja takiego malca nie wydam za skarby świata jako jedynaka, do tego "do domu" wynajmowanego.
Kot płącze bo jest kotem nieszczęśliwym. Oderwany od rodziny, pozostawiony sam sobie czuje się zagubiony. Oby jakieś choróbsko się nie przyplątało bo stres jest wielki.
Co do tłumaczenia się autorki wątku, że zna wiele domów gdzie koty zostają same kilka dni. Może u innych jest ok. To nie oznacza,że u ciebie będzie tak samo. Trzeba też rozpatrzeć warunki wjakich tamte koty przebywają a w jakich twoja kocia. Poza tym jedno jest dla mnie pewne. Koty jak ludzie mają swoje charaktery i nie ma co porównywać.
ewar pisze:Przed chwilą skończył się program "Kot z piekła rodem" z Jacksonem Galaxy.Otóż kotka zamykana była w małym pokoju na czas nieobecności opiekunów.Chodziło o to, że atakowała drugą kotkę.Streszczać nie będę, ale było, że to masakra, że kotka jest dręczona mając tak ograniczoną przestrzeń.Jackson sugerował, że jest to znęcanie się nad zwierzęciem.Opiekunów zamknął w więziennej celi, żeby im pokazać, co kotka przeżywa.
Tak, są koty, które nie mają co jeść, są koty, które umierają w piwnicach, bo nikt się nimi nie zajmuje...itd.Piętnujemy to i w żadnym wypadku takie sytuacje nie powinny być punktem odniesienia.Pisanie, że są koty, które zostają same na kilka dni i nic złego się nie dzieje jest nadużyciem.A na pewno na tym forum.
ASK@ pisze:Nie siebie brać pod uwagę tylko to nowe życie. Zmienić kolejność spostrzegania.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 540 gości