Cześć, mam problem odnośnie mojego kotka, to dorosły 5 letni kocur. Od 3 dni ma biegunke, wczoraj dodatkowo zwymiotowal raz resztkami niestrawionej karmy. Zachowuje sie normalnie,ma apetyt i nie jest osowialy. Z kuewty musi skorzystać natomiast 1-2 godzin po posiłku
Byłam z nim u weta, podobno z brzuszkiem ok, ale miał "obolałe jelitka", nie ma gorączki. Dostał dwa zastrzyki jeden na rozluznienie jelit a drugi na zatrzymanie biegunki. U wterynarza byliśmy koło godziny 17 natomiast o 20 po 1,5 godzinki od zjedzenia znów musiał sie załatwić. Czy jest mozliwosc ze owe zastrzyki mogly jeszcze nie zadzialać? Nie wiem co robic