Żwir dla kota - zmiana

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 21, 2017 9:33 Żwir dla kota - zmiana

Hej. Mam kota od pół roku, ale nie znalazłam jeszcze idealnego żwirku, macie jakiś sprawdzony produkt?

emkeja

 
Posty: 10
Od: Pt kwi 14, 2017 14:15

Post » Czw wrz 21, 2017 9:44 Re: Żwir dla kota - zmiana

Hej :)
Po moim doświadczeniu po prostu trzeba próbować. Kot pokaże Ci jeżeli żwirek nie będzie mu się podobał. U mnie jedyne żwirek jaki się sprawdza to "Winston, żwirek zbrylający dla kota", nie lubię go ale cóż to nie ja tutaj decyduje.

Ew411

 
Posty: 130
Od: Sob paź 01, 2016 21:22

Post » Czw wrz 21, 2017 10:55 Re: Żwir dla kota - zmiana

Przeszłam chyba przez każdy rodzaj żwirku kiedy miałam tylko kocura, przy kotce - ona zdecydowała (problemy z załatwianiem poza kuwetą, w końcu przy obecnym żwirku wróciła do kuwety, więc nie będę więcej eksperymentować.
Silikonowy to koszmar jeśli nadepniesz, w dodatku u mojego kota słabo się sprawdzał a po użyciu wygląda nieestetycznie, praktycznie co dwa dni musiałabym robić kompletną wymianę.
Bentonitowy - zapachowy stanowi problem dla kotów (niespecjalnie lubią), bezzapachowy bardzo szybko zaczynał brzydko pachnąć, w dodatku bardzo przyklejał się do dna kuwety (bez względu na grubość warstwy żwirku).
Kukurydziany - nie wiem czy to moja partia lub firma, ale mocno się pylił i sobie odpuściłam po pierwszym opakowaniu.
No i wreszcie drewniany. Większość można spuszczać w toalecie, co jest bardzo wygodne dla właściciela. Koty są także zadowolone. Niezbrylający średnio się sprawdzał, zaś zbrylający to cudo. Trochę się nosi, ale nadepnięcie nie urywa stopy jak silikonowy czy bentonitowy, jest więc też bardziej przyjazny dla kocich łapek.
Jeśli szukasz konkretnego produktu to ja polecam drewniany zbrylający Tymek z Palletsfarm (można znaleźć na Allegro). Używam pół roku - jest wydajny, dobrze się zbryla i nieźle pochłania zapachy. Przy dwóch kotach korzystających z jednej kuwety dobrze się sprawdza a i cena jest kusząca. W moim odczuciu nie ustępuje Cats Best Eco+, który używałam wcześniej, a polska firma, więc dla mnie na plus.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?" Mark Twain

MegGrey

Avatar użytkownika
 
Posty: 253
Od: Pon lis 23, 2015 12:54

Post » Czw wrz 21, 2017 11:05 Re: Żwir dla kota - zmiana

Też polecam Tymka :) Do niego dosypuję jeszcze zapachowy puder odświeżający i żwirek bardzo długo ładnie pachnie.
Kuwety mam pół na pół, część krytych tradycyjnych, część krytych z wejściem od góry. Żwirek praktycznie się nie wynosi poza kuwety bo nie czepia się łap :)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 21, 2017 11:33 Re: Żwir dla kota - zmiana

To ja może dodam jeszcze jeden drewniany który ja osobiście pokochałam (moja kotka niestety nie) "Gatto Bello Żwirek drewniany zbrylający Eco" można go dostać w Tesco i "Super Pinio" tylko to takie opakowanie białe z taką wstęgą jasno zieloną. Jeżeli Twój kot polubi drewniany to naprawdę super sprawa nie musisz się bawić tak jak np ja (mieszkam w bloku) że codziennie muszę wynosić, marnować dużo worków a i nawet się zdarzy że muszę to robić dwa razy dziennie ...

Ew411

 
Posty: 130
Od: Sob paź 01, 2016 21:22

Post » Czw wrz 21, 2017 11:36 Re: Żwir dla kota - zmiana

To żwirki zbrylające?
W formie dużych peletów czy kruszonej?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 21, 2017 11:44 Re: Żwir dla kota - zmiana

Obydwa są kruszone to nie są te wałeczki (raz dałam się nabrać -_-)
Tutaj ten super pinio
http://www.tofivet.pl/pl/o/zwirek-zbryl ... S8QAvD_BwE
Widać że tam na opakowaniu wyjmuje się bryłami
Nie pamiętam który ale któryś był super naprawdę super, że wyciągałam na łopatce i mogłam przenieść na spokojnie do toalety i nic się nie kruszyło

Ew411

 
Posty: 130
Od: Sob paź 01, 2016 21:22

Post » Czw wrz 21, 2017 11:48 Re: Żwir dla kota - zmiana

Super Pinio zbrylający miałam kiedyś (nieuwaga, byłam pewna, że mam w komórce jeszcze jeden wór Tymka) i o ile mnie pamięć nie myli to jest kruszony, bardzo drobny jak bentonit, strasznie mi się nosił po domu. Nie pamiętam jak faktycznie było z tym kruszeniem się bryłek przy przenoszeniu.
Kiedy kupujesz drewniany to polecam stanowczo zbrylający, ale zdarzyło mi się kiedyś na drewniaku jakimś sklepowym dostrzec "Nie do utylizacji w toalecie". Zapewne był z czymś mieszany, więc zwróciłabym uwagę na to przy zakupie zupełnie nowego.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?" Mark Twain

MegGrey

Avatar użytkownika
 
Posty: 253
Od: Pon lis 23, 2015 12:54

Post » Czw wrz 21, 2017 11:48 Re: Żwir dla kota - zmiana

Kruszone u mnie odpadają, miałabym w domu jak w młynie.
Tymek jest żwirkiem peletowym, ale pelety są o 2/3 mniejsze niż w takie klasyczne pelety niezbrylające.
Nie czepia się łapek i nie rozpada się więc nie ma pyłu w domu.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 21, 2017 11:52 Re: Żwir dla kota - zmiana

MegGrey pisze:Super Pinio zbrylający miałam kiedyś strasznie mi się nosił po domu.

Powiem CI że miałam dwa i właśnie jeden też mi się nosił bardzo możliwe że właśnie ten, ale i tak wolałam ten noszący się niż bentonitowy, no ale trudno. W każdym bądź razie, któryś z tych dwóch był super pięknie sie zbrylał nie przyklejał się. Nigdy nie sądziłam, że będę marzyła o drewnianym żwirku :ryk:

Ew411

 
Posty: 130
Od: Sob paź 01, 2016 21:22

Post » Czw wrz 21, 2017 12:41 Re: Żwir dla kota - zmiana

Ew411, jeśli faktycznie szukasz dobrze zbrylającego drewnianego, to wypróbuj Tymka :)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 21, 2017 17:36 Re: Żwir dla kota - zmiana

Ew411 pisze:To ja może dodam jeszcze jeden drewniany który ja osobiście pokochałam (moja kotka niestety nie) "Gatto Bello Żwirek drewniany zbrylający Eco" można go dostać w Tesco i "Super Pinio" tylko to takie opakowanie białe z taką wstęgą jasno zieloną. Jeżeli Twój kot polubi drewniany to naprawdę super sprawa nie musisz się bawić tak jak np ja (mieszkam w bloku) że codziennie muszę wynosić, marnować dużo worków a i nawet się zdarzy że muszę to robić dwa razy dziennie ...



yyy tego... a nie można po prostu do ustępu wyrzucać? Ja po prostu zbieram co tam Sylwek zakopie (a ostatnio ma przerób jak Huta Katowice) i trzy razy dziennie chlup do muszli spłuk i po zabawie

i my jedziemy na bentonitowym, bardzo mu pasuje ten bentonitowy, jabłkowy (rzekomo)

kono4435

Avatar użytkownika
 
Posty: 29
Od: Pt lip 14, 2017 19:20

Post » Czw wrz 21, 2017 17:48 Re: Żwir dla kota - zmiana

Bentonit to WC????? A potem ludzie się dziwią, że cały pion kanalizacyjny zatkany jak cementem.....
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 21, 2017 23:46 Re: Żwir dla kota - zmiana

kono4435 były na forum wypowiedzi osób, które robiły tak jak Ty i po jakimś czasie miały sedes do wymiany. Bentonitu nie powinno się wrzucać w żadnej ilości do muszli.

Co do żwirków. Ja jeden kukurydziany nawet lubiłam, ale niestety 2 z 3 kotów go podjadały (a dokładniej jeden kot podjadał a drugi pożerał). Kukurydza ma w sobie coś, co przyciąga większość moich zwierząt. Kotom nie służy na przewód pokarmowy, więc niestety pożegnałam się z kukurydzianym żwirkiem.
Drewniane się u mnie nie sprawdzają.
Bentonitu unikam.
Niewielkie pole do manewru mi zostało ;) Żwirek ze słomy mi się nie podobał (chyba jedna firma go produkuje). Pozostał żwirek z preparowanych łupin orzecha włoskiego. Bardzo go lubię, chociaż mógłby być tańszy.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10662
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt wrz 22, 2017 19:03 Re: Żwir dla kota - zmiana

My jedziemy na bentonicie BioKat's Micro na zmianę z sodowym Pestell. Standardowe bezzapachow3. Jak jest ze skutecznością zapachowych to nie wiem- nigdy nie używałam, bo żwirek ma być skuteczny, a nie pachnieć jak najlepsze perfumy :wink:

Chikita

 
Posty: 6392
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 149 gości