pH u kotki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 21, 2017 14:38 Re: pH u kotki

Ew411 pisze:ale ten mocz nie będzie czysty czy to nie zmieni wyniku?

Jeśli nie będzie ubrudzony żwirkiem ani chemikaliami zmieniającymi pH to nie ma znaczenia. Nie badasz przecież zawartości bakterii, tylko zwykły odczyn chemiczny.

edit: a, jeszcze sobie coś przypomniałam -- folia spożywcza na rolce jest stosunkowo czysta. Ba, wręcz sterylna, w UK np. zaleca się zabezpieczanie nią oparzeń zanim się dotrze do lekarza.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23782
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pt wrz 22, 2017 20:14 Re: pH u kotki

Ja ostatnio do sprawdzenia prawidłowości ph kupiłam żwirek Pestell MetLife (coś takiego), który się koloruje w zależności od prawidłowości. Średnio w to wierzyłam, ale po zmianie koloru żwirku na zielony i późniejszym zbadaniu moczu wyszło, że ph jest ok.

Chikita

 
Posty: 6403
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Pt wrz 22, 2017 23:59 Re: pH u kotki

Też kupiłam ten żwirek na próbę z myślą o przyszłym domu dla mojego tymczaska, ale chyba trafiłam na felerne opakowanie, bo prawie nie zmieniał kolorów, a jeśli w ogóle, to na ledwo zielony. A to był akurat okres, kiedy kot miał znacznie podwyższone pH i dopiero trwało ustalanie dawki nowego zakwaszacza, więc wskazania żwirku (prawie niewidoczne) były bez sensu.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10672
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 298 gości