» Pon wrz 18, 2017 21:03
Utrzymujace sie skutki uboczne po szczepieniu
Witam wszystkich I od razu przepraszam za brak polskich znakow. W ubiegla srode moj 5-miesieczny kocurek zostal zaszczepiony po raz pierwszy szczepionka PureVax RCP. W czwartek wieczorem zaczal wymiotowac, dostal tez biegunki. Ponadto stal sie osowialy, nie chce jesc, pic, bawic sie. Przed szczepieniem byl wesolym, lubiacym jesc I bawic sie kotkiem, bardzo towarzyskim, wszedzie go bylo pelno. Po prostu " zywe srebro". Potem zmiana zachowania o 180 stopni. Czytalem na forum, ze pogorszenie samopoczucia I brak apetytu, biegunki to czeste powiklania po szczepieniach, ale trwajace max. 48 godzin. Zgodnie z sugestia Forumowiczow poszedlem z kotkiem do weta, ktory go szczepil. Wet go zbadal, nie stwierdzil bolesnego brzucha, temperatura w normie. Podal zastrzyk na wymioty I paste do podawania w strzykawce do pyszczka. Stwierdzil, ze to moze byc zatrucie, do ktorego doszlo zupelnie przypadkowo w terminie podania szczepionki. Po zastrzyku I dwukrotnym zaaplikowaniu pasty kotek co prawda nie wymiotuje, ale nie chce jesc, jest apatyczny I jakby nieobecny. Nie reaguje na swoje imie. Kupke robi rzadka, ale nie ma biegunki, bo przeciez nie je I nie ma za bardzo czym sie zalatwiac. W zwiazku z tym mam pytanie, czy ktokolwiek z Was mial kiedys przypadek, ze kotek tak dlugo doswiadczal efektow ubocznych szczepienia? W necie ludzie zazwyczaj pisza o 1 lub 2-dniowych efektach ubocznych.