Kot wychodzący! PROBLEM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 16, 2017 13:32 Kot wychodzący! PROBLEM

Potrzebuje porady odnośnie kota wychodzącego.

Mieszkamy na wsi,daleko od drogi,okolice lasu -kotka ma 3 lata,wykastrowana i od zawsze wychodziła.
Zauważyłam że zaczyna zapuszczać się coraz dalej i na coraz dłużej wiec podjęliśmy decyzje,że nie będziemy jej już wypuszczać i tu zaczął się problem.
Kicia płacze,patrzy tylko w okno,leży pod drzwiami,obstawia drzwi tak,że trudno wyjść i zaczęła robić nam na złość-kot który perfekcyjnie korzysta z kuwety ostentacyjnie potrafi zesikać łóżko i załatwić się na dywan,warczy na nas,biega poirytowana,nie może znaleźć sobie miejsca,nie chce dać się głaskać,próbuje uciekać przy KAŻDEJ okazji.

Czy to minie? są jakieś sposoby żeby pomóc jej się przyzwyczaić? może jakieś zabawki?Myślałam o spacerach ale kotka nie jest z tych 'współpracujących'

Niedługo przeprowadzamy się z chłopakiem do nowego mieszkania i ją zabieramy,czy po zmianie otoczenia może być jeszcze gorzej?

brankelele

 
Posty: 40
Od: Nie lis 13, 2016 18:07

Post » Sob wrz 16, 2017 17:34 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

Jak zaczyna miaukolić, to musicie ją zabawiać, odwracać uwagę, bawić się w berka, chowanego, w polowanie. A może spacery w szelkach? Ewentualnie uwiązywać ją w szelkach na lince przed domem? O ile teren jest bezpieczny, no i trzeba mieć wtedy kota na oku.
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Sob wrz 16, 2017 18:23 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

Musicie daj jej cos w zamian za to, co zabraliscie. Np osiatkowany balkon, albo woliere przed domem - namiastke tego co miala. Rzadne zabawki tu raczej nie pomoga.
Maga byc owszem, ale na balkonie czy w wolierze.
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Pon wrz 18, 2017 13:10 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

nie bedziemy miec nawet balkonu:/ rodzice twierdzą,że kotka powinna zostac z nimi i dalej móc wychodzić bo się 'męczy' a ja jestem egoistką. Czy to prawda,że kot cierpi?

brankelele

 
Posty: 40
Od: Nie lis 13, 2016 18:07

Post » Pon wrz 18, 2017 13:20 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

Ja bym rozważyła pozostawienie kotki u rodziców. Przez 3 lata cieszyła się wiejskim życiem a docelowo ma zostać zamknięta w czterech ścianach w mieście. Nie wiem czy kotka nie przypłaci takiej gwałtownej zmiany i stresu chorobą. Jeśli mieszkanie jest małe i nie ma balkonu, kot zostanie odcięty od tych wszystkich wrażeń, do których już przywykł i będzie bardzo tęsknić.
Koty żyjące od urodzenia w mieszkaniach nie tęsknią za tym czego nie znają. Twoja kicia zna wolność i najwyraźniej nie radzi sobie psychicznie z zamknięciem :(
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 18, 2017 13:22 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

brankelele pisze: Czy to prawda,że kot cierpi?


Wygląda na to, że tak.
Zostawcie kotę rodzicom, tym bardziej, że chcą się nią opiekować, a do bloku weź sobie innego kociaka, tyle czeka na nowy dom. Tylko weź taką, która preferuje niewychodzenie, wiele fundacji tu na Miau oferuje koty tylko jako "niewychodzące".

Mam 2 kotki wychodzące. Czarna raczej by sie odnalazła w bloku (choć lubi wychodzić), pewnie by sie przyzwyczaiła. Natomiast białej sobie nie wyobrażam w blokach, ta kotka cierpi nawet 1-2 dni, gdy nie może wyjść, jak sypiemy nawóż do ogródka.

Ikerka

 
Posty: 301
Od: Sob wrz 07, 2013 20:45
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Post » Pon wrz 18, 2017 13:34 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

milva b pisze:Koty żyjące od urodzenia w mieszkaniach nie tęsknią za tym czego nie znają. Twoja kicia zna wolność i najwyraźniej nie radzi sobie psychicznie z zamknięciem :(


Aż prosi się zacytować I. K.

"Czegóż płaczesz? - staremu mówił czyżyk młody -
Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody".
"Tyś w niej zrodzon - rzekł stary - przeto ci wybaczę;
Jam był wolny, dziś w klatce - i dlatego płaczę".

Ikerka

 
Posty: 301
Od: Sob wrz 07, 2013 20:45
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Post » Pon wrz 18, 2017 14:16 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

Wile osbo ma koty w mieście - są niewychodzące.
Latem przenoszą się na działki - koty wychodzą.
Jesienią znów do miasta - znów tylko w domu.

Wnioski - same się nasuwaja...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 18, 2017 14:30 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

Przez mój dom przewinęło się całe mnóstwo kotów.Oczywiście zostały zgarnięte z podwórek, piwnic, działek ...itd.Większość to były koty dorosłe.Zabrałam im wolność, ale nie zauważyłam, aby cierpiały z tego powodu, a wręcz przeciwnie.Był tylko jeden wyjątek.Zaledwie kilku kotom znalazłam wychodzący domek, ale nigdy więcej.Moje koty mają osiatkowany balkon, z drugiej strony metalową moskitierę w oknie i świeżego powietrza im nie brakuje.Coś za coś.Nie wiem dlaczego akurat tak jest w moim przypadku, że nawet te urodzone i wychowane na wolności koty bez problemu z niej zrezygnowały.Były i takie jak Hannibal, które wręcz pchały się na siłę do domu i nigdy potem nawet nie zbliżyły się do drzwi.Od czego to zależy?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 18, 2017 14:58 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

Ikerka pisze:"Czegóż płaczesz? - staremu mówił czyżyk młody -
Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody".
"Tyś w niej zrodzon - rzekł stary - przeto ci wybaczę;
Jam był wolny, dziś w klatce - i dlatego płaczę".



http://domowepiwniczne.blogspot.com/201 ... lnosc.html

i świeżutkie:

http://domowepiwniczne.blogspot.com/201 ... iedza.html
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 18, 2017 15:00 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

Moje koty twierdzą, że wolność jest przereklamowana i dalej jak na klatkę schodową nie wychodzą a okrzyk '' koty do domu'' wywołuje galop stadek do drzwi wejściowych i lekkie przepychanki przy wchodzeniu do mieszkania.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2017 15:06 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

Mamy jeszcze w domu rodziców 3 koty i te owszem lubią wychodzić,ale kręcą się blisko domu,awsze wracają na noc i nie robią najmniejszych tragedii kiedy muszą zostawać w domu. Tylko ta jedna kotka reaguje w ten sposób,dlatego też zapytałam o radę gdyż wcześniej nie spotkałam się z takim zachowaniem... Będziemy musieli sprawę poważnie przemyśleć. Najbardziej obawiam się,że zagrożą jej jakieś dzikie zwierzęta,kotka jest również bardzo zaczepna...

brankelele

 
Posty: 40
Od: Nie lis 13, 2016 18:07

Post » Wto wrz 19, 2017 7:53 Re: Kot wychodzący! PROBLEM

brankelele pisze:Mamy jeszcze w domu rodziców 3 koty i te owszem lubią wychodzić,ale kręcą się blisko domu,awsze wracają na noc i nie robią najmniejszych tragedii kiedy muszą zostawać w domu. Tylko ta jedna kotka reaguje w ten sposób,dlatego też zapytałam o radę gdyż wcześniej nie spotkałam się z takim zachowaniem... Będziemy musieli sprawę poważnie przemyśleć. Najbardziej obawiam się,że zagrożą jej jakieś dzikie zwierzęta,kotka jest również bardzo zaczepna...


Wypisz wymaluj moja biała Chmurka, też wdawała się w dyskusje i wracała z ranami. Na szczęście, w ostatnich 2-3 latach chociaż z awanturami się skończyło. Ale pies sąsiadów póki żył, bał się wychodzić do ogrodu.

Jak masz więcej kotów, to nie rozumiem, czemu chcesz zabierać właśnie tą, jak widać skrajny przypadek umilowania wolności.
Bo chyba nie zabierzesz rodzicom do bloku wszystkich 4 kotów.

Ikerka

 
Posty: 301
Od: Sob wrz 07, 2013 20:45
Lokalizacja: wieś na Mazowszu




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MiltonGob, włóczka i 178 gości