Miau.PL

Ewidentnie ma porażony nerw ,oby to było odwracalne
Z neurologiem warto by było pogadać.

tabo10 pisze:Ewidentnie ma porażony nerw ,oby to było odwracalne
Z neurologiem warto by było pogadać.

Masakra

Tak kotka miała prześwietlenie , usg z kontrastem badania ...Ma tylko krwiaka w brzusiu musiała stracić przy sterylce dużo krwi ale to nie jest powodem łapki..Wyniki ok lekki stan zapalny , cukier ok ...Kotka ma uszkodzony nerw , czeka nas jazda na zastrzyki czy to sie odwróci nie wiadomo..Z chodzeniem problem jak to sie nie cofnie czeka ja operacja usztywnienia łapki , dla mnie masakra...\Dostała kroplówkę , schabowego bo trzy dni nie je nie pije.


Takich kosztów i dalszych było mi trza

Złóż skargę do Lekarskiej Izby Weterynaryjnej na weta konowała! Niech zwraca koszty leczenia kota jak tak spartaczył podawanie narkozy trafiając w nerw!!!
Biedna kocina i umęczona Ty

dokładnie

Napisałam do Powszechnej Sterylizacji podziękowałam za tego weta ..Więcej nie zaryzykuje , byłam z Tolą wczoraj na zastrzykach na razie nic , bez zmian we wtorek jedziemy znów nie wiem czy to się cofnie ..Szkoda nie potrzebne to wszystko stres dla kota wydawanie kasy e...Najgorsze jak to się nie cofnie czeka nas operacja usztywnienia łapki...Zobaczymy
Putin balkonowo



Dziadzio się ładnie goi jeszcze ma leki..

https://youtu.be/M-N-VOvZrBA
W tym miejscu sa dwie młode koteczki na sterylkę dorosłe zrobione , coś wymyśle.

dzisiaj mam tak
https://www.youtube.com/watch?v=oWYKTiqPvYA

Kinnia pisze:dzisiaj mam tak
https://www.youtube.com/watch?v=oWYKTiqPvYA

Ło
Ja tak
https://www.youtube.com/watch?v=lk2-bgwA0Ro

Z Tolą cienko łapka nic nie drgnie , dzis została usztywniona ale jak na zdjęciu idzie strasznie do środka , ona sie o nią przewraca bez usztywnienia tez jej tak zawadza ...Ma jak przetrącona dostała zastrzyki w piatek znów na zastrzyki ...



Jestem wściekła to była tylko sterylka nie.

ja inaczej bym zrobiła - z tym, że ja nie wet
łapkę bym masowała ii ćwiczyła aby zachować jak najwięcej "przepływów" mowiąc kolokwialnie
poza tym nivalin codziennie, b komplex itd.

od kilku dni walczę o jednego z byłych szczeniąt z lasu, w kazdym razie ok. 30kg psa w psie - teraz Banda Rudego
do końca nie wiemy od czego, domyślamy się rożnych powodow, ja obstawiam uderzenie, w każdym razie ma porażenie czterokończynowe całkowite, częściowe porażenie języka itd.
jedzie na nivalinie i obstawie - jest poprawa, rokowanie z każdym dniem lepsze, konczyny od początku stymulowane, mięśnie ćwiczone

edit
czemu piszę
do kończa nie wiadomo co jest powodem niedowładu
zbyt długa narkoza czy trafienie w nerw
dla mnie i jedno i drugie kwalifikuje się na powyższe leczenie
chociaż rozumiem, że gdy chodzi może łapkę uszkodzić bo nie czuje/przeszkadza- może trzeba ograniczyć przestrzeń
albo połączyć jedno z drugim?

wiesz, że nie chcę zrobić burzy
myślę i dzielę się refleksjami
tylko tyle

AE - będę na koncercie już niedługo

Też obawiam się,że usztywnienie nie służy "przepływom" i potrzebny raczej masaż pobudzający,rehabilitacja.Wiadomo,że nawet ludzie mający kończyny w gipsie/w usztywnieniu mają problemy z niedowładami,drętwieniem,brakiem czucia.
Bardzo żal koteczki,ależ miała pecha maleńka!

Nie mam pojęcia dziewczyny wet masować łapki nie kazał , tylko mięśnie bo robią się marne ...Teraz usztywnił...
Wczoraj odebrałam kotkę po sterylce aborcyjnej dałam do Mogilna do weta trzeba płacić ..Ale czterech małych mniej na tym świecie i koteczka zrobiona ..Jest ok moja miała pecha no...Jeszcze sa cztery dziczki do zrobienia dwie urodziły , od jednej dwa maluchy zagryzł pies ...Nie do ogarnięcia to..co rok to samo...I tak jakoś wszystko do dupy.

dzielna Ty

tabo10 pisze:dzielna Ty

Raczej zmęczona Ja
Pozdrawiamy

Putin to prawdziwy prezydent, nadaje się