Miau.PL

emill pisze:O ile pamiętam, to Putek jak do Ciebie przybył to miał też jakieś problemy z tyłem, jako mały kociak. Wtedy oceniono to na niedobory żywieniowe tak?
Tak się zastanawiam, czy choróbsko się nie przyczaiło i znów wylazło?
Ta temperatura niepokoi, bo nie można tego zwalić na dyskopatię i korzenie nerwowe. Jest gdzieś stan zapalny, a skoro płyn mózgowo-rdzeniowy w porządku, to gdzie?
A co dokładnie badano z płynu?

Poprosiłam weta o opis badań które miał ale dopiero bede miała to w poniedziałek
Nie pamiętam co wet tam badał , powiedział że wszystko jest dobrze nie ma się do czego przyczepić , nie ma żadnego stanu zapalnego nic..Z tych wszystkich badań wynika że kot ma wyniki książkowe ...Wet sie z kimś konsultował i jedziemy jutro na te witaminy ... Może po południu będą jakies wyniki krwi pcr z tego płynu ...Co słysze że to może być fip.. ..Tyle wiem co 9 dni temu jak pojechałam po raz pierwszy no nie wiem nic.

Sprawdziłam w wątku Porszaczka ['], on też miał badanie płynu rdzeniowo mózgowego. Jest to oczywiście jedyne zdjęcie, które mi się nie otwiera. Jednak o ile pamiętam, pierwsze badanie nie wyszło, a za drugim razem wynik był ok. W opisie wizyty z 15.12.2015, jest wzmianka o tym, że w płynie nie ma cech stanu zapalnego, a przecież był i to potężny.
Tutaj viewtopic.php?f=1&t=170977&hilit=porsche
na 1 stronie pod koniec postu z wklejkami z przebiegu diagnostyki i leczenia.

Mnie, tak jak i emill, obecny stan Putina kojarzy się z tym jego dziwnym schorzeniem z dzieciństwa.
Kciuki najmocniejsze za Putka

U mojego syna przy zapaleniu mózgu też płyn wyszedł czysty, więc nie można być pewnym, że stanu zapalnego na 100% nie ma.

Ps. Chociaż akurat przypadkiem mojego syna za bardzo się nie ma co sugerować, bo z tego co wiem, to wywołał niemałą sensację na oddziale neurologicznym.

te badania nie wszystko wykazują
ja mam taki problem od lat ,ze wszystkie badania są ok a nie wytrzymuje z bolu antybiotyki i przeciwzapalne caly cźas
2 l temu po opercji pytam sie cźego to bagno co wycieli nic nie wykazalo w krwi
to powiedzieli zebym sie cieszyla ,ze nie dostalo sie do krwi
teraz jesienią robilam scyntografie kości z kontrastem i wyśźły silne stany zapalne

Putin dostaje kroplówki na wzmocnienie i z witaminami..Kupiłam też witaminy z tauryną , ma antybiotyk , witamine b12..I czekamy za wynikami nie wiem naprawdę co jest grane robie co moge , Będą skromne święta ale to przeżyjemy byle mi Putin wyzdrowiał...I to już bo zaczynam świrować..
Tyle razem przeszlismy jechałam po niego do Katowic zabierałam w takim stanie , byłam z nim u weta w Warszawie i tyle lat mi nie chorował a teraz wszystkie wyniki książkowe a kot chory ...
Jestem w stanie przejechać z nim znów połowe Polski byle ktoś go wyleczył..

a jak on sie teraz czuje ?

anka1515 pisze:a jak on sie teraz czuje ?

Nijak śpi ..Zjadł do tej h kilka ziarenek i dupa.

Mam doła więc życzę wam już Spokojnych Świąt...

Lidka odzywaj sie
jestem z wami myslami i sercem

Też proszę...
Tu widzę, że podobny problem nie jest wcale rzadki, ale niestety nie ma ani jednej diagnozy podanej http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=12814

Tu z kolei są dwa przypadki zatoru siodłowego, jeden zakończony źle, drugi po podaniu heparyny czy innych przeciwzakrzepowych - dobry , u Dorcia 44 viewtopic.php?t=60267
Pucuś serce ma ok? to często współwystępuje z kardiomiopatią

Nie odzywałam się dotąd ale mocno Wam kibicuję
Piszesz o skromnych Świętach... kiedyś w jakiejś akcji, przez rok skanowaliśmy swoje zakupy, po jakimś czasie zadzwonili prawie z pretensjami, dlaczego w jednym miesiącu wykazaliśmy tylko 1/3 zakupów, czy oszczędzaliśmy na letni wyjazd? Przytaknęłam, bo niczego nie pamiętałam, a zapomniałam, bo właśnie wtedy leczyliśmy i udało się wyleczyć naszą kotkę . Wydatków weterynaryjnych skanowanie nie obejmowało. Samo życie... zwierzolubów.

Kciuki za Putina masz zawsze
Musi być dobrze.

Wracam do zatoru, co znalazłam
Istotnym objawem u kota, który zwykle nie jest przez opiekuna kojarzony z problemem kardiologicznym jest ostry niedowład kończyny połączony z jej silnym bólem. Skóra łapy jest blada i wyraźnie chłodniejsza. Jest to efekt powstania zatoru zakrzepowego w jednej z tętnic:

obustronne porażenie kończyn miednicznych wskazuje na zator w aorcie (w miejscu, gdzie rozwidla się ona na tętnice biodrowe) – jest to tzw. zator jeździec,
https://cowsierscipiszczy.pl/choroby-serca-kota/

Putin Nie dawaj się chłopaku

Cześć,
jestem z Wami myślami i trzymam kciuki z całych sił.

Na forum znalazłam taki wątek, też o zatorze. Zerknij, może akurat pomoże w jakimś stopniu...

viewtopic.php?f=1&t=182693

Trzymaj się.