Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Bardzo, bardzo przytulam... [*][*][*]
Na serce nie ma ratunku, zrobiłaś, co mogłaś, dałaś 7 lat szczęścia.
jolabuk5 pisze:To tak, jak u ludzi. Jedni chorują na serce latami, a inni mają zawał niespodziewanie... I wiesz, chyba oni żyją szczęśliwiej...
lidka02 pisze:jolabuk5 pisze:To tak, jak u ludzi. Jedni chorują na serce latami, a inni mają zawał niespodziewanie... I wiesz, chyba oni żyją szczęśliwiej...
On mi nie odszedł od razu
To było straszne nie wiedziałam co robić a tu niedziela i noc..
Zadzwoniłam do Iwony o 5 rano chyba i troche ze mną była przez telefon ..
Pytałam sie co robić ale co ja mogłam zrobić ..
Nigdy w życiu czegoś takiego nie przezyłam ;;
On tak do mnie płakał a ja wyłam razem z nim
Gdyby to był mój jedyny kot , już nigdy bym nie wzieła więcej kota NIGDY.
Mam dość i ciągle ryczę .
lidka02 pisze:...
Wciąż myśle czy nie można było czegoś zrobić ...Czy wet mógł coś więcej , nie moge uwierzyć że go nie ma w to co się stało
To był zdrowy kot aż lśnił ..
Nigdy szybciej nie oddychał nic.
Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, ryniek i 510 gości