Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,,...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 06, 2020 23:51 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Ale biedroneczki, biedulki ...
Lidka, ludzie do ludzi też są okropni, tylko na ogół trochę się hamują (może ze wstydu, może ze strachu, może przez sumienie...), ale to też tylko cienka jak włos linia oddziela zachowanie się w miarę przyzwoite od całkiem niedobrego i naprawde niewiele trzeba, żeby ja przekroczyć
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lip 08, 2020 18:26 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Taizu i nas troje dziękuje za karmę :201461
No jestem w szoku a bardziej szlag mnie trafi.
Małe ok były dziś u weta ostatni raz , mam dwa w domu ..Ale jeden od znajomej dziś do weta nie pojechał bo sie boi zwiewa jej ...I kurcze mysle żeby go zabrac do domu ale trzy małe masakra ..Ale u niej marnie to widzę bo nie ma tyle czasu co ja..
Nie wstawiam nawet zdjęć bo dzien masakra , w niedziele zawiozła mnie z małymi znajoma nie jechałam z nią 5 miesięcy ..I kurka wodna dziś do mnie dzwoni że jest na kwarantannie dwa razy się zapytałam że co..siedziałam z nią w aucie gadaliśmy itd..byli dziś u niej w domu robili testy jakis pracownik od niej jest w szpitalu..I nie wierzę no szok.oby wynik był ujemny ..bo ja na kwarantannie kto mi ogarnie ulice i działke , mam tyle zwierzaków i w domu tez...I mam znów doła..
Policja sprawdziła kamery są gównianej jakości i ustawione na inne miejsce..I znów komuś sie upiekło i się śmieje ...I jeszcze ten wirus obok mnie ...szok szok brak mi słów.

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro lip 08, 2020 21:14 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Będzie dobrze.Proszę się nie martwić . :ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2261
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Czw lip 09, 2020 6:41 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Oj, Lidla.. :( , żeby wynik znajomej był ujemny, ranyboskie!!
Może jednak w takich sytuacjach 'samochodowych' używać masek? Stosujesz? Nie ryzykuj ..Masz dość problemów przerastających normalne kłopoty, żeby sobie dołożyć wirusa :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22903
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 09, 2020 20:08 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Kwarantanna dla kociej opiekunki to wystarczające nieszczęście, nie trzeba zarażenia... to i mój największy niepokój, że trafię niechcący w nieodpowiednie towarzystwo i co najmniej tydzień (wg nowych zasad) koty niekarmione... :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lip 11, 2020 18:24 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Dokładnie a ja mam jeszcze psy bym była udupiona na maksa ..
Ale spokojnie znajoma test ma ujemny :mrgreen:
Maludy były dwa razy u weta jest ok.
Obrazek
Oto Kazik :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
I Blondyn :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Czarna kotka to malizna spod szpitala
Obrazek
Uwielbiam Kazika ...
I mam tak
Kazik , Mały i Spławik
Obrazek

I mam problem i to duży , znajoma mi dzwoniła że ktoś jej mówił na działce że u mnie na furtce wisi pies ...Dobrze że była córa bo tylko wskoczyłam w trampki i gnałam na działke i w podartej bluzce ..I szok podchodze a tam Jagódka wisi tylna łapka zawineła się w drut i szok :( ,i tak wisiała całym ciałem w dół osikana , kupe zrobiła tak wisząc ..złapałam ja podniosłam ciężko było mi łapkę odplątać masakra jakaś.Zabrałam do altany tej drugiej jest przerażona , łapka sztywna ..Byłam u niej jeszcze dwa razy ale tylko leży wypiła miskę wody .Zobacze jutro jestem w szoku mam ja tyle lat , jak wchodzę na dzałkę czasem ją wołałam zeby wyszła do mnie jak brałam z rowera torby no nie bała się a tu cos takiego ...Biedna ona jest bo tak boi sie ludzi..
Alleksandra dziękuje za bazarek ..

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob lip 11, 2020 18:39 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

O rany, jaka straszna przygoda :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon lip 13, 2020 8:40 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Kurde, Lidka, jakby mało było wszystkiego :( Gadać sie nawet nie chce ...

Oczka już o wiele lepsze , pozwoliłam sobie wstawić ten post na bazarek -niech już nareszcie jakaś dobra gwiazda sie na Wami pojawi :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lip 13, 2020 18:53 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Jagódka ok dziś ją wypuściłam z altany , paluszki sobie wylizuje , ale łapka sprawna ufffff
Dzis kupiłam siatkę i zrobiłam wszystko inaczej , ja robiłam furtkę a ona siedziała z tyłu kawał ode mnie i piszczała..Mam nadzieje że już nie będzie kombinowac , bo widok był straszny wyglądała jak te świnki powieszone w rzeźni :( Gdyby się tak nie bała ludzi już bym ją dawno miała w domu ale nie ogarnie blokowiska ..tu problem
I Jagna dziś
Obrazek
I myślałam Jagodzie zrobiłam rano znajoma zawiozła mi Henia na wyrwanie ząbków bo to staruszek i miał w pysiu masakre ..Już zabierałam się za niego no już troche ..Myślałam że zapłace mniej no nie dało sie ..Zabrałam jak jechałam po Heńka Tofika , Tofik weszło mu na 13 rok , bo jak mi zakaszle masakra wszystko mu się odrywa..I miałam racje oskrzela , dostał zastrzyki o przedłużonym działaniu ..Całą droge mi nadawał bo on jak takie radio...I za kawalerów zapłaciłam 400 ... :| Ta koty walą po kieszeńi ..
Ale co Jak jechałam do weta po HENIA szosa i po bokach kawał zielska a w oddali bloki..I se jedziemy i mały kot przeleciał nam przed samochodem , pobiegł na drugą strone w zielsko mase tam zielska ..Kawałek dalej przystanek autobusowy , mówię pani się zatrzyma ide zobaczyć.I łażę po tym zielsku kiciam coś słyszę ale samochody mi zagłuszają , ta mi kiwa bo autobus ja krzycze jeszcze chwile..I idę dalej spoglądam na drzewo jest małe , wołam zeszło niżej złapałam za głowe i mam ..I dziewczyna i już nie wiem ...Rozmawiałam ze znajomą ktoś ma tego majnekun jakoś tak nie wiem jak się pisze z hodowli i niby chcą dla niego do towarzystwa .Zobaczymy czy dziewczyna taka wieśniara wpadnie im w oko..Oby i co maluje szyby na czarno jak gdzieś jadę to z opaską na oczach ..Dość Stop.Pomocy :mrgreen:
Obrazek
Tofik się zmył obraza na całego A to Heniu no cukiereczek <3..Zdjęcie krzywe tak mi wyszło ..
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon lip 13, 2020 20:16 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Wszystkie śliczne, naprawdę, choć tyle dobrego. Ta bieda to nie ma końca :(

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto lip 14, 2020 0:05 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Wto lip 14, 2020 13:31 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

I szlag mnie trafił jaja sobie robią w zooplusie zamówiłam piach mleko i budyń ..I wariaci włożyli z piachem bez foli ..I szlag mi mleko trafił, chore to .....już nie mam siły z nimi sie kłócic ..Kurier zostawił pod drzwaiami byłam na działce..Tak bym tego nie zabrała od niego... :|
Obrazek
Obrazek
I Kazik w nocy no czekam :strach:
Obrazek
I Blondyn
Obrazek
Musze tamtym małym zrobić zdjęcie jestem u nich co dzień ..
A po wyborach :mrgreen:
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lip 14, 2020 19:46 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Złóż reklamację w zooplusie. Dołącz zdjęcia. Uwzglednią Ci. Ja tak zrobiłam jak mi puszki pękły w transporcie. I to zauważyłam dopiero jak zjedzona była jedna,górna warstwa. Te spod spodu miały popękane wieczka. A że poleżały trochę,zaśmierdziały się i wywalilam. A kasę mi zwrócili odliczając przy kolejnym zamówieniu. Nie odpuszczaj!

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto lip 14, 2020 20:30 Re: Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,

Obrazek
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19335
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kicalka i 182 gości