I to złe , no nie ogarniam już tych operacji , jazdy po zastrzyki , leki , itd ..Nie ma końca czy ja kogoś zabiłam
.Takie to wszystko posrane a dla kotów bardzo niesprawiedliwe ..Wysterylizoawałam 11 kotek dzięki Powszechnej sterylizacji , Dziękuje ..
Tola kotka z działek to jej wyszedł fiv , ale po czasie wynik okazał się fałszywy .Myslałam no z górki , no myliłam się .Koteczce zrobił się jakis balon na wardze , dziąśle , przestała jeść .Pojechałam do weta wet mówi cysta albo rak , jeździłam z nią tydzień na zastrzyki miała pobrany wynik ..No dziś będąc na zastrzykach już znam wynik jest to rak
, co się dzieje pytam się .Koteczka tak się trzyma kurczowo domu , tak krzyczy gdy ją zabierałam na zastrzyki ..Wet mówi musi mieć operacje , trzeba usunąć , oczyścić wszystko i zobaczymy ..Ale jak to mam ogarnąć wciąż jadę do weta , Maruda z okiem na razie ok ale leki na miesiąc dla niego to koszt 200 zł musi to mieć , Iwan ma wyrwane zęby , zostały tylko kły .Dziąsła się ładnie zagoiły może będzie ok..Ale każda operacja to przednią mase jazdy na zastrzyki a po operacji też na nie..No pierwszy raz nie ogarniam kotów .I co z kurna z tym rakiem ..I no cienkie święta ...
Tola
Ktoś mi powiedział po co ci koty z rakiem i tak zdechną , jak ja kurka wodna nie lubie tego słowa ...
Po co mi no biorąc nie wiemy co komu , z czasem może wyjść różnie ..Ale każdy chce żyć po tej bidzie co przeszły należy im się to ..Jak długo tego nie wie nikt , Iwan szaleje , Maruda na lekach ok , Tola po zastrzykach znów je ..Tylko jeden problem że pochłaniają ogrom kasy ...Mam dość chyba pierwszy raz stanełam pod ściana..
Kolorowa po sterylce poleciała mi , dostała takiego grzyba łał ,Głowa kark z góry ,
ma problemy z krtanią dziś prześwietlenie ma bardzo zwężoną , dostała zastrzyki , ma leki i dziś moje jaja zostawiłam u weta
Putin ok
Święta a co to , dziś wypuściłam na ulicę bardzo oswojoną koteczkę ..Ktoś ją wywalił na jesień ja zabrałam na dwa dni do weta w ciepło i jak ta suka wypuściłam ją na ulicę i zostawiłam a ona tak sie do mnie miziała
...Mam doła giganta..