Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,,...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 20, 2018 9:54 Re: Koty u zbieraczki.....

Aga.ta pisze:Szmatex ogolocony ze wszystkiego co miękkie :)
Przed pójściem do roboty jedną pralkę nastawie i jak burze pran nie dopadna, to w tym tygodniu pójdzie paczka ciuchów do budek


:ok: :ok: :ok:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro sie 22, 2018 13:20 Re: Koty u zbieraczki.....

tabo10 pisze:
Aga.ta pisze:Szmatex ogolocony ze wszystkiego co miękkie :)
Przed pójściem do roboty jedną pralkę nastawie i jak burze pran nie dopadna, to w tym tygodniu pójdzie paczka ciuchów do budek


:ok: :ok: :ok:

Dziekujemy :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sie 22, 2018 13:24 Re: Koty u zbieraczki.....

Baltimoore pisze:Lidka, nie poddawaj się, nie możesz :piwa:
Podsyłam trochę karmy dla kotecków.
Buziaki :1luvu: (Wiem że nie lubisz czułości ale ja Cię tak bardzo lubię :1luvu: )

Też cię lube :mrgreen:
Karma doszła dziękuje a myslałam od kogo to przecież żadko teraz gdzieś wchodzę..Dziękujemy :1luvu:
Wygnane

Obrazek

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sie 22, 2018 13:44 Re: Koty u zbieraczki.....

Kinia :mrgreen:
Koteczka z lasu trzy dni temu pojechała do swojego domku ma teraz na imię Andzia ..Ma troje starszych kumpli..W samochodzie cały czas mruczała i ciągle mruczy mam fajne filmiki ale nie umiem zgrać..
Obrazek
Obrazek
Kapsel moge powiedzieć że już ok 6 tygodni pilnowania i wmawiania mu że kocha koty dało efekty :mrgreen:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dziadzio
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I zła wiadomosć kotek po operacji oczka zaginał 4 dni temu nie jestem w stanie go poszukać :( powinien dostawać jeszcze antybiotyk ..Miał już zdjęte szwy ze środka oka ale jednak na nie , niewidział ..Ta kukurydza jak w nią wszedł to już nie wyjdzie :( .Mam doła cholernego , robie ogłoszenia z nagrodą może ktoś zauważy , bo moje chodzenie nic nie daje ...Tak mi go żal..Tyle przeszedł wszystko na marne , tak przytył taki miziak a teraz gdzieś sam i głodny idzie oszaleć ...I miał problemy z zatokami ..Teraz wieczory chłodniejsze zasmarka się..Jak jeszcze żyje.Gdybym wiedziała że do małej znajdę domek zabralabym go do siebie , ale kolejnego nie chciałam już i tu mnie boli.Bo kurna zawaliłam a on teraz gdzieś sam i przerażony.Miałam zdjęcia w samochodzie ale mi wcielo tel mi szaleje .
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sie 22, 2018 20:47 Re: Koty u zbieraczki.....

:(((
Może wróci jakoś po śladach? jest możliwośc wystawiania mu gdzieś jedzenia czy nie bardzo?

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro sie 22, 2018 21:00 Re: Koty u zbieraczki.....

Pozwolę sobie zaznaczyć...
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Nie sie 26, 2018 13:12 Re: Koty u zbieraczki.....

Nie ma kota no nie jestem w stanie go znaleźć , szlag mnie trafia..Zostawiam karmę obok kukurydzy raz jest zjedzona raz nie ale tam chodzą inne koty , ten jak kamień w wodę ..Tyle jazdy kasy poszło żeby ratować oczko , dostałam 100 i 50 zł od dwóch dziewczyn z fb na to oczko 500 zł wydałam swoich to kupa kasy przy mojej ilości ..Myślałam ze będzie ok że zime spędzi w cieple , taki był zadowolony , biegał za mna u kobitki jak piesek ..Nigdy bym nie pomyslała że tak to się skończy.A znaleźć kota jak dużo pól raczej mało realne , koty niby nie oddalaja się daleko jak nie znaja terenu .Ale u tego jest inaczej , mam jeszcze nadzieje na odnalezienie tylko że kazdy kolejny dzień on może oddalać sie dalej ..Jak żyje ....To myslenie jest najgorsze a mi wyobraźnia pracuje jak zwykle . :(

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sie 26, 2018 14:44 Re: Koty u zbieraczki.....

Oby wrócił

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie sie 26, 2018 15:02 Re: Koty u zbieraczki.....

Baltimoore pisze:Oby wrócił

O tak..

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Nie sie 26, 2018 15:28 Re: Koty u zbieraczki.....

Kciuki za odnalezienie kotka.

Ode mnie i kolegi Rafała poszła karma (puszki) + zrobiłam przelew
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 26, 2018 16:17 Re: Koty u zbieraczki.....

Madie pisze:Kciuki za odnalezienie kotka.

Ode mnie i kolegi Rafała poszła karma (puszki) + zrobiłam przelew

Dziękuje jak dojdzie zaraz napiszę..
Dziękuje nie piszę ale wszystkich kotów do karmienia piwnica , działka , ulica , dom .Mam 55 no liczba szok..Ale czy to ulica , czy działka muszą dostać jesć bo czekaja..Kim bym była gdybym miała im nie dać...Zapomnieć , pominać to nie ja.Więc za wszystko dziękuje bo z wami prościej ..Ilość przerosła , ale kombinujemy , jak jest domek wydajemy , jak jakiegoś znajde mimo ilości nie oleje nie zostawie na ulicy , bo tak nie potrafie.Każdy zasługuje na szanse ...Nawet gdyby to miałbyc zakocony dom czy działka z altana ...Do takiego co na ulicy nie ma nic a często chory to już jakiś start..Tak mysle , mimo porażek wciąż się podnoszę ..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon sie 27, 2018 21:51 Re: Koty u zbieraczki.....

Też mam nadzieję, że kot się odnajdzie i trzymam kciuki za całą kocio-psią ferajnę:)
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Wto sie 28, 2018 12:54 Re: Koty u zbieraczki.....

evik75 pisze:Też mam nadzieję, że kot się odnajdzie i trzymam kciuki za całą kocio-psią ferajnę:)

Dziekuje i pozdrawiamy i głaski :201461

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sie 28, 2018 13:11 Re: Koty u zbieraczki.....

Ostatnio edytowano Wto mar 05, 2019 13:15 przez lidka02, łącznie edytowano 1 raz

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sie 28, 2018 19:31 Re: Koty u zbieraczki.....

Szkoda,że nie odezwałaś się do fundacji w sprawie ślepaczka,kiedy dawali Ci cień nadziei na dom dla niego... Z forum też zniknęłaś wówczas jak zapytywałam co ustaliłaś w jego sprawie.

Dziadzio moja miłość :1luvu:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 232 gości