Dziękuję, Melisie kiepsko idzie jedzenie .Nie ogarnia kołnierza...Musi wytrzymać, bo jak jej zdejmę będzie gorzej...Pelasia dostala zastrzyki rany zbledły...uffff.I pozdrawiamy
Dramat ani kropli deszczu nadal .I skwar.. Może ktoś chce kupić Gabi feliksa w galarcie ..Tak ładnie prosi Miłęgo Od dwóch dni jest u mnie na działce kot , wygląd tragedia , strasznie chudy , boi się , głodny , spragniony .Jest cały biały tylko ogon rudy.No jest taki brudny jak widać , powinien być biały .Wygląd dramat , jedzenie mam tam zawsze , schowki , zobaczymy czy zostanie , może to nie dzikusek , tylko przerazony .Widać że błaka się długo.
aga66 pisze:Będziesz go łapać? Biedak, szkoda mi go. Trudne to wszystko
Nie będę bo gdzie go dam , nie jest poraniony je ...Jest zabiedzony ...Dam mu chwile może sam podejdzie..Mam w domu mase kotów, ciężko to ogarnąć...Wszystkiego idzie mase nawet z pomocą...Nie tak prosto i wszystko drogie jak diabli.W środę zawożę 4 kotku na sterylke na gminę...musze załatwić auto itd...Kto ma więcej kotów wie jak to wygląda bez m9jego pisania...
Wiem, to jasne. Ja też nie wszystkie koty łapię bo też nie bardzo mam gdzie je zabierać. Ale każdego staram się odchuchać bo bidy okropne niekiedy przychodzą i rzucają się na jedzenie az przykro na to patrzeć.