Napiszę tak jestem bardzo wdzięczna Powszechnej Sterylizacji za sterylki bo robicie kawał dobrej roboty..
Chiara znasz mój temperament co to ma wspólnego ze sterylkami
Co do zgłoszenia tobie że coś jest nie tak , napisałas mi wprost że jeżeli chce dalej sterylizować koty to tylko u tej wetki z mojego zrezygnowaliście , bo ta była tańsza..Więc jak miałam cos stękac jak sa ciężarne , jak za wszystko płacić samemu..Dałas mi do zrozumienia pw albo robie u niej sterylki albo wcale , może to pw poszukam..Nie wiedziałam że może się coś tak fatalnego zrobić po sterylcę..Bo niby skąd miałam wiedzieć nawet o takich powikłaniach nigdy nie czytałam , źle zszyte , grzyb itd ale niedowład łapki ...I wiesz dzięki bogu że to nie był dziki kot bo bym ją musiała uśpić...
Piszesz że jej mąż zabierał mi koty , kobieto wróć ..Jej mąz tylko raz mi zabrał dwa koty na sterylkę i to właśnie Tole tą kotkę co ma łapkę zrypana i jechała inna ciężarna..Wiesz jak to było zadzwoniłam do wetki że nie dam rady dowieźć kotów bo nie mam auta , więc przełozymy to na inny dzień..Wetka do mnie zadzwoniła że jej mąż przejeżdża przez moje miasto może je zabrac po drodze ..Ja mówie ok dojechałam na pks i tam jej mężowi dałam dwie kotki ...To było tylko raz więc nie ściemniaj i nie zmyślaj...Mam esy z wetką moge się postarać i zrobić zdjęcie...
No dobra moje pierwsze pw było takie i cisza ...
Drugie cię uraziło i post
Ty tak jak wetka czekałam dobę jak jej powiedziałam że kotka ma niedowład łapki , i wysłałam potem jej esa DZIĘKUJE ZA ZAINTERESOWANIEM STANEM KOTKI , ŻYCZĘ MIŁEGO TRZEPANIA KASY OBY NIE KOSZTEM ZWIERZĄT ..i to zabolało...I pretensje kilka wymiany esów i wetka mi napisała że będzie ją leczyła za darmo ...Ha no daj kota w takim stanie wetce co nie interesuje się swoim pacjentem , chyba niedowład łapki to cos poważnego a może nie , może to tylko ja tak odbieram bo to tylko kot, nie ten no przecież za chwile znowu coś znajdę ...Chiara nie dobijaj mnie kotka łapki nie będzie miała już sprawnej żal ci jej no proszę....Ta kotka ma taki temperament jak ja , jesteśmy bardzo wredne ..Prowadzę sama zbiórkę na kotke
litości gdzie co i jak ...Gdzie proszę o biedronki na kotkę oświeć mnie bo może byłam nawalona i nie pamiętam ..
Napiszę dużymi literami JESTEM BARDZO WDZIĘCZNA PS ZA STERYLKI BARDZO...ale czasem warto posłuchać szarego człowieka , nie stawiać go w sytuacji TU ALBO WCALE....Wiesz Chiara to nie dotknie mnie z wami było prościej mniej małych na ulicy ..Dla kotek wybawienie ale co to nie , to jest życie szare
[...] życie..Mogłabym napisac wali mnie to , ale nie ja z wami czy bez będe sterylizować , nawet gdybym miała błagac weta o sterylke na raty , zrobie to..Bo dość widzę cierpienia..
I to co wyszło z tobą i wetem no gdybyście okazały troche serca , napisały przykro mi że tak wyszło..Wiem że każda narkoza niesie ryzyko ale no wy olaliście ta kotkę ..A we mnie wkurwienie narastało ale napisałam wam grzecznie .....Ty zamiast mi odpisac na pw pacnełaś post ....Ale nadal mi nie odpowiedziałaś na pytanie chyba nie zapłaciliście tej wetce za sterlke Toli co , bo to byłby już szczyt , no bys miała temperament...
I pozdrawiamy .
I nastąpiło zwolnienie maszyny losującej z pytaniem czy to wszystkie
Taizu Dziękuje za 200 stonek