Malutka kocia znajda

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 12, 2017 15:19 Re: Malutka kocia znajda pomocy

10 ml to w sam raz. Kociak powinien jeść tyle ile chce. :ok:
Brzuch masuj ciepłym suchym ręcznikiem frotowym. Pupę z kolei wystarczy masować suchym miękkim płatkiem kosmetycznym.
Dlaczego suchym? Bo potrzebny jest też element delikatnego tarcia, tak jak w przypadku języka mamy-kotki ;)
By wymasować kupę trzeba trochę uporu. A jeśli kupa nie wyjdzie, to wystarczy lekka lewatywa z laktulozą.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 12, 2017 15:28 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Bruna pisze:Obrazek

Obrazek

Obrazek


Śliczne kocię. :love:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 12, 2017 15:41 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Bardzo ładny bobasek. Wygląda na jakieś 2,5 tygodnia. To chłopczyk czy dziewczynka?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 12, 2017 16:27 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Kciuki najmocniejsze :ok: :ok: :ok: :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro wrz 13, 2017 9:35 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Kolejna nocka za nami. O 2 w nocy kotek zjadł 15 ml mleczka i dał sobie wymasować brzuszek. Pomału przyzwyczajamy się do siebie, robi się spokojniejszy i zaczynam rozumieć o co mu chodzi. Idealnie jeszcze nie jest. Raz fajnie pije z buteleczki, innym razem szaleje i się drze. W nocy po masażu zrobił malutko kupki w kolorze musztardy, konsystencja podobna do gęstej śmietany. To chyba dobrze na początek. W razie czego ile i jak często podawać parafinę? Dziś przed pracą dałam mu koziego mleczka z RC Conva......Czy trzeba dopajać wodą?

Bruna

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Od: Czw mar 09, 2017 19:10

Post » Śro wrz 13, 2017 12:37 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Nie dopajaj wodą bo go zalejesz. Kupa okej, ale przy takiej ilości jedzenia za kilka dni powinien już robić spore kupki.
Kociak w tym wieku powinien jeść co 3-3,5 godziny przez całą dobę, nocą może mieć przerwę dłuższą ale nie wiecej niż 5 godzin.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 13, 2017 18:14 Re: Malutka kocia znajda pomocy

To dopajanie też mi się nie podobało. Koleżanka mi tak radziła, ale ona swojego kotka karmiła Bebikiem, to może dlatego była potrzeba dopajania. W ciągu dnia kocio wypróżnił się dwa razy. Chyba zaczyna pomalutku normalnie funkcjonować. Zmienia się też jego zachowanie, robi się bardziej przewidywalny. Zastanawiam się tylko, dlaczego w nocy nie domaga się jedzenia? Śpi cichutko. Ale obudzony z apetytem zajada. W ciągu dnia natomiast domaga się jedzonka.

Bruna

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Od: Czw mar 09, 2017 19:10

Post » Śro wrz 13, 2017 18:35 Re: Malutka kocia znajda pomocy

W nocy matki-kotki zostawiają kocięta w tym wieku same na dłużej, by porządnie zapolować i odrobić straty energetyczne, które poniosły w pierwszych dwóch tygodniach po porodzie, gdy to przeważnie kotki pozostają z maluchami przez jakieś 20 godzin bez przerwy. Później matki znikają na dłużej i malce ten czas przesypiają, chyba że matka wróci w międzyczasie i obudzi maluchy na szybki nocny posiłek :) Tak jak to własnie robisz Ty ;)
Kociaki w tym wieku są bardzo poukładane i lubią mieć ustalony rytm dobowy. Kilka razy dziennie organizuj już malutkowi zabawy, tak by miał gimnastykę. Malce w tym wieku bawią się już z rodzeństwem w "duszenie" i inne krwawe sporty. Teraz to jeszcze ci się upiecze, ale za kilka dni juz może boleć :ryk: nie ma nic gorszego niż wyrzynające się mleczaki które znienacka zacisną się na opuszce palca :roll:
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 13, 2017 18:37 Re: Malutka kocia znajda pomocy

:201461 :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro wrz 13, 2017 19:33 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Dobrze wiem, jak to jest z małymi kotkami, ale takiego malca jeszcze nie mieliśmy w domu. Już teraz maluszek wbija mi w szyję lub policzki malutkie, ostre pazurki. Jak go przytulam do twarzy, to potrafi już malutkimi ząbkami uszczypnąć. Nic to dla mnie, ważne aby się najadał i rósł. Dziękuję za zainteresowanie i dobre rady. Tak sobie myślę, że niejeden weterynarz mógłby się duży nauczyć z tego forum, gdyby tylko chciał. Zazwyczaj im się nie chce. Jak wczoraj do naszego weta poszłam po parafinę i zagaiłam, że mam malutkiego kotka to nagle "nabrał wody w usta", a jak poprosiłam o RC Convalescente to zrobił ogromne oczy. O nic nie pytał. Moi synowie stwierdzili, że dla tego weta jestem bardzo kłopotliwą osobą. Ten człowiek nie ma podstawowej wiedzy i na dodatek widać, że nie lubi zwierząt, ale całe ściany w dyplomach.

Bruna

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Od: Czw mar 09, 2017 19:10

Post » Śro wrz 13, 2017 20:04 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Weterynarze zazwyczaj nie wiedzą kompletnie nic o opiece nad noworodkami, kociakami czy szczeniakami. :roll:
Ani o diecie, ani o rozwoju i potrzebach emocjonalnych, prawidłowej socjalizacji itd ;)
Większość umie tylko wcisnąć tabletki na robaki i zaszczepić wg utartych schematów, nie zawsze dobrych dla zdrowia danego kociaka....
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 14, 2017 8:48 Re: Malutka kocia znajda pomocy

milva b pisze:Weterynarze zazwyczaj nie wiedzą kompletnie nic o opiece nad noworodkami, kociakami czy szczeniakami. :roll:
Ani o diecie, ani o rozwoju i potrzebach emocjonalnych, prawidłowej socjalizacji itd ;)
Większość umie tylko wcisnąć tabletki na robaki i zaszczepić wg utartych schematów, nie zawsze dobrych dla zdrowia danego kociaka....

Jeden z moich pierwszych wetów stwierdził, że tak malusie koty usypia się. Nikt ich nie leczy i nie walczy o nie. Tylko takie głupieloki jak my. Pisali recepty pod dyktando. Musiałam mieć ze sobą insulinowe strzykawki bo na stanie ich nie było.
Aż trafiliśmy do obecnej naszej wetki Asi Oknińskiej co nawet oseskowi wenflon potrafi założyć. O każdego walczy jak lew.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw wrz 14, 2017 17:44 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Kocio ma się całkiem dobrze. Coraz sprawniej idzie karmienie butelką. To najnowsze zdjęcie. Kotek jest po karmieniu i toalecie. Zaraz pójdzie spać. Zaczyna się bawić. Dziś zapoznał się z jednym z naszych psiaków. Chyba przypadły sobie do gustu.
Obrazek

Bruna

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Od: Czw mar 09, 2017 19:10

Post » Czw wrz 14, 2017 18:22 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Słodziak. :kotek:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie wrz 17, 2017 9:11 Re: Malutka kocia znajda pomocy

Cudny :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Najmocniejsze kciuki :ok: :ok: :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Mojo97, polalala i 207 gości