Jak długo odrasta sierść ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 07, 2017 15:22 Re: Jak długo odrasta sierść ?

Futro odrośnie. Zajmie to rok. Ogon zapewne trochę dłużej. Nie ma co płakać nad tym co się stało, choć ja bym chyba zrobiła groomerce piekielną awanturę.
Teraz ten czas odrastania futra (a odrośnie bardzo obficie) wykorzystała na przyzwyczajanie kota do regularnych zabiegów pielęgnacji futra. Zwłaszcza w tych miejscach newralgicznych, gdzie się mocno kołtuni. Teraz to wystarczy szczotka, ale na odrośnięte futro warto zakupić metalowy grzebień z długimi zębami. I nim czesać futro dochodząc do skóry.
Ogon się czesze, ale szerokim rozstawem zębów i delikatnie.
Na ewentualne kołtuny polecam zwykły filcak.
Moje kocice nigdy nie były strzyżone. Nie po to mam koty półdługowłose by je golić na krótko.
Jeżeli chodzi o to czy pod narkozą - zwykle groomerzy dają lekkiego "głupiego jasia", bo jeśli kot w domu się nie dał wyczesać, to wątpię by w salonie zachowywał się idealnie. A żaden "ogłupiacz" nie jest obojętny dla zdrowia kota.
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38260
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 07, 2017 18:46 Re: Jak długo odrasta sierść ?

MariaD pisze:Moje kocice nigdy nie były strzyżone. Nie po to mam koty półdługowłose by je golić na krótko.



Ja wyjaśnię dlaczego Malutka była strzyżona, coby nie było niedomówień :) - miała uszkodzoną przez chorobę skórę (była jak papier) i nieprawidłowo zbudowaną sierść, miała rodzaj wełny która w okresie intensywnego linienia (gdy zaczynało się robić gorąco) potrafiła zmienić się w dwa dni w jeden wielki kołtun na całym ciele (ona to futro zrzucała nagle ale miało ono potworną zdolność do plątania się, było jakieś takie klejące się do siebie, włosy nie wypadały), w dodatku ją latem bardzo to futro grzało. Przez wiele lat stawaliśmy na uszach by się nie zmieniła w wielki kołtun ale raz przegapiliśmy moment i trzeba było ją ostrzyc na krótko.
Malutka tylko przewalała się z boku na bok i nadstawiała boczki, zero stresu - a po ostrzyżeniu zmieniła się ze statecznej matrony w podlotka.
Jej ostrzyżenie na gorące miesiące przynosiło ogromną ulgę a sam zabieg robiliśmy w domu i był on dla niej niczym czesanie dla kota który to lubi.
Ale Malutka była kotem chorym, dla którego brak futra latem był korzystny i tylko z tego powodu jej taką usługę fryzjerską fundowaliśmy.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw wrz 07, 2017 19:56 Re: Jak długo odrasta sierść ?

dzięki MariaD, ze zajrzałaś :201494 :201494

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15055
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 07, 2017 20:13 Re: Jak długo odrasta sierść ?

Ja nie neguję golenia kota z powodów choroby czy przy ekstremalnym sfilcowaniu np.przy wyjeździe i zostawieniu kota dochodzącej opiece.
Jednak przy zdrowym kocie półdługowłosym trzeba pamiętać o konieczności systematycznej pielęgnacji futra. To "wartość dodana". ;) Cały urok w pięknej szacie. :)

Warto samemu o nią zadbać. Jak widać groomerzy nie zawsze są najlepszym rozwiązaniem. Pół godzinki z grzebieniem w ręku co kilka dni wystarczy. I nie dać się zdominować kocim fochom: że portki to nie, brzuch zakazany a pachwiny to zaminowane. Wszystko co na kocie ma być dostępne. A fochy i wrzaski są nieodzowne, no bo naruszamy kocią godność. :)

A propos wpadek groomera - kot wystawowy był wzięty do salonu na kąpiel przed wystawą. No i groomerka chciała "dopieścić" kota i starannie wycięła mu, charakterystyczne dla MCO, kępki sierści między paluszkami... Sporo właściciel musiał się sędziom na wystawie tłumaczyć. :lol:
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38260
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 07, 2017 20:16 Re: Jak długo odrasta sierść ?

Spoko, spoko - dochodząca opieka też może wyczesać kotka w czasie urlopu :twisted:
Tylko trza jej grzebień zostawić :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 07, 2017 20:26 Re: Jak długo odrasta sierść ?

OKI pisze:Spoko, spoko - dochodząca opieka też może wyczesać kotka w czasie urlopu :twisted:
Tylko trza jej grzebień zostawić :lol:

No, niekoniecznie. Nie każdy kot da się obcej osobie po brzuchu czesać.
Nikomu nie zlecę np. czesania Bajry. Nigdzie. To kot jednej pani. Wiem co piszę. Raz znajoma próbowała ją wyczesać jak miałam nogę w gipsie. I raz widziałam Bajrę o sekundy od ataku na serio. I wystarczy. A ja mogę wszędzie ją czesać.
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38260
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 07, 2017 20:37 Re: Jak długo odrasta sierść ?

Ej, no wiadomo, że nie każdy kot pozwoli sobie obcej osobie na karesy.
Niektóre nawet obecnością nie raczą zachwycić :roll:
Swojego Syrnika też golę do zera co jakiś czas, bo to kotek, co w ogóle nie lubi być dotykany :?

Ale większość daje radę.
Oczywiście nie mówię o rozczesywaniu od dawna zaniedbanych kołtunów, tylko o bieżącym zadbaniu, żeby się nowe nie robiły.
Żeby właściciel po powrocie nie zastał sfilcowanego dreda na 4 łapach ;)
Mam regularnie pod opieką sibki, którym się właśnie takie małe kołtuny w pachwinach i na portkach robią i spokojnie mogę im tego dopilnować podczas wyjazdu właścicielki.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 14, 2017 11:47 Re: Jak długo odrasta sierść ?

Dziekuję wszystkim za cenne informacje

color1 - dziekuje za pocieszenie :) naprawde potrafisz mieć optymistyczne podejscie do wszystkiego i znalezc wszędzie dobre strony :)

Blue - trafiłeś w samo sedno. Kot miał mieć sciete kudełki na brzuchu i tylnych nogach od wewnątrz , a wyszedł łysy . Usługa nie wykonana należycie. Mozna kogos zle zrozumieć , ale czemu dodatkowo jest krzywo obciety - sa kepki długich włosów . dziękuję za radę odnosnie temperatury ,moze faktycznie przyspieszy to wzrost sierści - kot wychodzi na balkon ( obecnie nadal z własnej woli choć na krótko )
Moja reakcja była taka jak byłaby wiekszości z Was tutaj- czyli w pierwszej chwili myslalam, ze zabiję . W drugiej chwili stwierdzilam, ze dobra stało się i się nie odstanie .
Wystawiłam po prostu ocene na fb 2 gwiazdki salonowi i.... i to był moj gwoźdź do trumny . Wlascicielka salonu w ciagu 5 minut do mnie zadzwonila z wyzwiskami i gorźbami sądem jezeli nie usunę recenzji . Recenzji nie usunęłam , dodalam tylko post w którym uwieczniłam piękną fryzurę kota ( dodam , że nie tylko był wygolony ale dodatkowo było to zrobione krzywo - w niektorych miejscac pozostale dłuższe kępki) . Pani odwdzięczyła sie komentarzami w stylu, że kot był niezadbany, skołtuniony - w skrocie jak bezdomny wziety z ulicy . No cóż, ludzie sa rózni- jeden przyzna się do błędu , a drugi się będzie bronić za wszelką cenę i wszelkimi sposobami .. Gorzej z tym , że pojawili sie inni niezadowoleni klienci z odwagą - okazało się , że w moim przypadku na szczescie ogolono tylko furto - bo inne zwierzeta wychodziły pokaleczone ( wiele zacięć a w jednym przypadku całkowicie obciety opuszek u persa ) .
Pani Salonowa zastarszyła kazdego klienta wczesniej sądem i tlumaczyla za kazdym razem ze to wyjatkowy , pojedynczy przypadek (Dobrze, że w przypadku opuszka pokryla chociaż koszty weterynarza . Chociaż jak pomysle jak to musiało boleć to az mnie skreca. )
Niestety Pani Salonowa mój post pod którym potoczyla sie dyskusja usuneła.

Podobno golenie było zrobione na żywca. Trwało 1,5h - to moje pierwsze strzyzenie zwierzęcia wiec nie mam porownania czy długo/czy krótko . Rysiek to spokojny kot, doskonale dogaduje sie z każdym człowiekiem, łacznie z moim synem 3 latkiem . Z innymi kotami troche gorzej ( Ragdolla uwielbia, ale Brytyjczyka gnebi )

OKI - dziekukję Ci serdecznie za zdjęcia ! Piękny kot i ciesze się bardzo , że wszystko odrosło . Rok to długo, ale lepsze to niż jakby w cale miało nie odrosnąć - a tego sie troche bałam przy ogonie

r-X

 
Posty: 2
Od: Śro wrz 06, 2017 10:21

Post » Czw wrz 14, 2017 17:53 Re: Jak długo odrasta sierść ?

W bonusie jeszcze dodam, że przez dobre 2 lata kot się kompletnie nie kołtunił :)
I dzięki za komplementy w imieniu Syrnika :1luvu:

A skoro to nie był wypadek przy pracy, tylko stała praktyka, to może podaj też nazwę tego "salonu" - miau się ładnie pozycjonuje w wyszukiwarkach :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 14, 2017 18:04 Re: Jak długo odrasta sierść ?

FarciKot pisze:E tam, moze gromer wygolil miejsca, ktore mial wygolic, potem okazalo sie, ze w innych tez trzeba, a na koncu uznal, ze to paskudnie wyglada tak wygolone latami, ze ladniej bedzie jak wyrowna. Odrosnie.

Groomer po to kończy kursy i szkolenia, żeby nauczyć się strzyc/golić/ciąć tak, żeby nie było takich sytuacji - "oj, wyjechało mi się za daleko, to zgolę całego kota" :roll: Zresztą ciężko mi nawet wyobrazić sobie sytuację, w której komuś tak niefortunnie podcięło się futerko pod pachami i pachwinami, że musi wygolić prawie na łyso grzbiet :twisted:

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kicalka, włóczka i 157 gości