Kotek sika na świeżo uprane ubrania

Kotek był u weta. Wszystko z układem moczowym jest okey. Dostał na 7 dni Kalmaid i mamy go obserwować. Z kuwety zdjęłam górę i przestawilam tymczasowo ją do salonu

Jeśli możesz, wklej wyniki. Są tutaj mądre głowy, jak np. Blue, które mogą w wynikach dostrzec coś co przegapił wet.

nie dostałam wyników do domu i nie mam jak wkleić. Oni wszystko mają w komputerze

Ale bedę dawała znać co i jak

Popsikałam dzisiaj jeszcze fotel płynem Mr. smell mam nadzieje ze pomoze

A powinnaś dostać wyniki badań do domu. Poproś o wydrukowanie, żaden dobry wet nie musi nic ukrywać i się dzieli wynikami. Ty płacisz, więc wymagasz.

Co to znaczy, że z układem moczowym wszystko jest ok? Mocz dałaś do badań? Był wysłany do labu, czy oglądany jedynie pod mikroskopem przez samego weta? Było USG nerek i jamy brzusznej? Może warto dać mocz na posiew?

Do wyników masz prawo. Poproś o wydruk (ewentualnie przesłanie ich mailem). Wklej i się pomyśli.
No i co z rzeczami, o które pytała milva b? Jaki żwirek, jak często zmieniany?

A czy wet powiedział wyraźnie, że kot na pewno nie ma zapalenia pęcherza?
No i kwestia kuwety (oraz piasku), trudno powiedzieć coś na odległość. Może zrób zdjęcie, jak kuweta wygląda i gdzie stoi i wklej tutaj. Nie piszesz, czy próbowaliście różnych rodzajów piasku, a nawet różnych rodzajów kuwet.
Czy gdy kot wchodzi do kuwety, to coś / ktoś (pies?) nie przeszkadza mu się załatwiać? (To może być tylko np. zbyt intensywne przyglądanie się kotu.)

**Adopcje: 11 >>**

nielubieo2 pisze:nie dostałam wyników do domu i nie mam jak wkleić. Oni wszystko mają w komputerze Ale bedę dawała znać co i jak Popsikałam dzisiaj jeszcze fotel płynem Mr. smell mam nadzieje ze pomoze

Wyniki winnaś mieć u siebie. Są twoją własnością. Mogą przesłać na twojego maila. W razie godziny "kryzysu" jedziesz do jakiegoś weta i masz co okazać. Nic na słowo. Moja wetka zaraz po przyjściu wyników podsyła mi na pocztę. Wie też ,że często konsultuję się z innym gabinetem.I mam do tego prawo. Zapłąciłam za nie!

ASK@ pisze:
nielubieo2 pisze:nie dostałam wyników do domu i nie mam jak wkleić. Oni wszystko mają w komputerze Ale bedę dawała znać co i jak Popsikałam dzisiaj jeszcze fotel płynem Mr. smell mam nadzieje ze pomoze

Wyniki winnaś mieć u siebie. Są twoją własnością.

Pod warunkiem, że wet w ogóle zrobił badania krwi i wysłał mocz do labu

Coś czuję, że wet postawił diagnozę "na oko" bez badań i w nosie miał, że kot może być bardzo poważnie chory. :roll:

**Adopcje: 11 >>**

milva b możesz mieć rację. Nie takie numery "weci" robili.
Tutaj masz pokazowy wątek pt "jak weci czytają wyniki". Kot cierpiał wiele miesięcy bo wet był konowałem.
viewtopic.php?f=1&t=181521
Słowo niektórych lecznic jest zero warte. Niestety.
Bierz wyniki i wklej je tutaj.

wyniki badań
Barwa : słomkowa
Przejrzyst. : przejrzysty
Ciezar wl. : 1045
pH : 6
Bialko : obecne nieliczne
Urobilinogen : w normie
Leukocyty : brak
Erytrocyty : brak
Ogólnie kotek biega jak szalony wszedzie go pełno. Przyłapałam kilka razy go na sikaniu na ten przeklęty fotel po czym następnie poszedl do kuwety na kupe. Nie wiem co mam z nim zrobic.

na fotel położylam mate na mocz i popsikałam odstraszaczem z Benka i nic. Dzisiaj na mate przykleiłam tasme dwustronną.

nielubieo2, wnioskuję, że kociak nie raz już ten fotel obsikał. Czy czyściłaś dokładnie fotel po tym sikaniu czymś, co zabija zapach moczu? Odstraszacz z Benka jest w ogóle u mnie nieskuteczny (próbowałam nim oduczyć drapania krzeseł). Póki będzie czuł zapach moczu to będzie tam wracał, żadne odstraszacze nie pomogą. Nie używaj żadnych odświeżaczy powietrza czy płynów do płukania, to tylko pogarsza sprawę.Jeśli fotel był mocno obsikany jest niestety opcja, że mocz przesiąkł do drewna, a to już jest kiepskie do usuwania.
Zapach kociego moczu usuwałam Smelpolem polecanym tu na forum, wcześniej środkami naturalnymi: dokładne osuszenie miejsca, później ocet zmieszany z wodą obficie popsikany na kanapę + po wyschnięciu wtarcie suchej sody oczyszczonej, zebranie odkurzaczem, jej resztki znów popsikane mieszanką octu, znów wyschnięcie i na to soda. Po dwukrotnym oczyszczaniu koty przestały to miejsce obwąchiwać, więc mniemam, że było to dość skuteczne.

Czy kociak sika teraz tylko poza kuwetą czy załatwia się i w kuwecie, i na fotel? Obsikuje jeszcze inne miejsca? Gdzie stoi ten fotel? Kocio miał robione badania krwi?

Wnioskuję, że kociak ma teraz ok. 2,5 miesiąca, może warto postawić drugą kuwetę w pomieszczeniu z fotelem? Może on w zabawie nie zdąża do łazienki? Tylko np. druga kuweta ze zwykłym żwirkiem bentonitowym albo piaskiem dla odmiany. Dwie kuwety, nie przestawianie jak wcześniej, jedna w stałym docelowym miejscu a druga w pomieszczeniu gdzie jest problem. I to kuweta z innym rodzajem wypełnienia.

I wiem co czujesz, mnie uraczono 8-miesięczną kotką, która sikała poza kuwetą, ale i to drugie załatwiała w wannie, na podłodze w łazience itp. Potem się dowiedziałam, że jej się zdarzało też wcześniej w DT. Trwało to 5 miesięcy, ale po metodzie prób i błędów od czerwca mamy spokój, zdarzył się jeden incydent, ale doskonale wiem, co było powodem. Oczywiście podstawą są kompletne badania, przyczyn behawioralnych należy szukać w drugiej kolejności.

MegGrey pisze:nielubieo2, wnioskuję, że kociak nie raz już ten fotel obsikał. Czy czyściłaś dokładnie fotel po tym sikaniu czymś, co zabija zapach moczu? Odstraszacz z Benka jest w ogóle u mnie nieskuteczny (próbowałam nim oduczyć drapania krzeseł). Póki będzie czuł zapach moczu to będzie tam wracał, żadne odstraszacze nie pomogą. Nie używaj żadnych odświeżaczy powietrza czy płynów do płukania, to tylko pogarsza sprawę.Jeśli fotel był mocno obsikany jest niestety opcja, że mocz przesiąkł do drewna, a to już jest kiepskie do usuwania.
Zapach kociego moczu usuwałam Smelpolem polecanym tu na forum, wcześniej środkami naturalnymi: dokładne osuszenie miejsca, później ocet zmieszany z wodą obficie popsikany na kanapę + po wyschnięciu wtarcie suchej sody oczyszczonej, zebranie odkurzaczem, jej resztki znów popsikane mieszanką octu, znów wyschnięcie i na to soda. Po dwukrotnym oczyszczaniu koty przestały to miejsce obwąchiwać, więc mniemam, że było to dość skuteczne.

Czy kociak sika teraz tylko poza kuwetą czy załatwia się i w kuwecie, i na fotel? Obsikuje jeszcze inne miejsca? Gdzie stoi ten fotel? Kocio miał robione badania krwi?

Wnioskuję, że kociak ma teraz ok. 2,5 miesiąca, może warto postawić drugą kuwetę w pomieszczeniu z fotelem? Może on w zabawie nie zdąża do łazienki? Tylko np. druga kuweta ze zwykłym żwirkiem bentonitowym albo piaskiem dla odmiany. Dwie kuwety, nie przestawianie jak wcześniej, jedna w stałym docelowym miejscu a druga w pomieszczeniu gdzie jest problem. I to kuweta z innym rodzajem wypełnienia.

I wiem co czujesz, mnie uraczono 8-miesięczną kotką, która sikała poza kuwetą, ale i to drugie załatwiała w wannie, na podłodze w łazience itp. Potem się dowiedziałam, że jej się zdarzało też wcześniej w DT. Trwało to 5 miesięcy, ale po metodzie prób i błędów od czerwca mamy spokój, zdarzył się jeden incydent, ale doskonale wiem, co było powodem. Oczywiście podstawą są kompletne badania, przyczyn behawioralnych należy szukać w drugiej kolejności.

Edek ma juz ponad 3 miesiace. Obsikuje niestety fotel skórzany. Nie zauważyłam żeby coś więcej brudzil. Z kupą nie mamy problemow bo robi ja do kuwety.Ile razy taki kotek powinien wgl sikac ? On musi chociaz raz dziennie go (fotel) podlac.
Nie wydaje mi się że w zabawie nie zdarza. Potrafi przejść kolo łazienki bo w niej jest kuweta i załatwić się na fotel. Drzwi do łazienki są otwarte - postawiony jest stoper

Jeśli to fotel skórzany to równie dobrze może od razu trafić na śmietnik. Żadne preparaty w sprayu nie wywabią zapachu moczu ze skóry i kociak będzie uparcie wracał w to miejsce.

Kociak ewidentnie upomina się o drugą kuwetę. Jeśli nadal ma tylko jedną, powinniście jak najszybciej dokupić mu drugą i do niej wsypać inny żwirek, jakiś bardzo drobny, delikatny dla łapek. Powinna stać w tym samym pokoju co fotel ale w zacisznym miejscu, by kot mógł w spokoju korzystać z kuwety.

No i dołączam się do pytania poprzedniczki: czy kociak miał badania krwi? I USG?

Nie miał usg i badan z krwi.
Pryskalam fotel mr smell. Kuweta stała w tym samym pokoju i tak siknal na fotel

Kotek sika na świeżo uprane ubrania

Kto przegląda forum