Miau.PL

Żyjemy, koty balkonują a Hesio łazi na dłuższe spacery jak jeszcze/już chłodniej a tak, to siku i wracamy. Jakby ktoś chciał zobaczyć jak się Hesio zmienił przez ten czas, to jest mój post ze zdjęciami na wydarzeniu: https://www.facebook.com/events/305564093115779/permalink/610730685932450/?notif_t=event_mall_comment&notif_id=1527786201003230. Jak nie chcecie, to nie trzeba

Ja bym bardzo chciala zobaczyć, alem niefejsbukowa
Może tutaj mogłabyś wrzucić?

violet pisze:Ja bym bardzo chciala zobaczyć, alem niefejsbukowa
Może tutaj mogłabyś wrzucić?

A jak klikniesz na link, to Ci się nie wyświetla? Bo to publiczne jest, powinno być widoczne także dla niezalogowanych. Niestety od wrzucania na forum mnie odrzuca, bo to strasznie pracochłonne jest. chyba że mi na priv podeślesz nr telefonu to mmsem możesz dostać

Wyświetla mi się tylko 5 fotek psów i napis "Adoptuj nas".
To wyślę nr tel. ☺

violet pisze:Wyświetla mi się tylko 5 fotek psów i napis "Adoptuj nas".
To wyślę nr tel. ☺

Po chwili powinno się odpalić do końca i przejść do postu ze zdjęciami. Ale obiecuję, że nie wykorzystam twojego nr telefonu do niczego więcej jak przesłanie tych zdjęć

Zdjątko poszło do violet Mam nadzieję, że się spodobało.
U nas spokój, bo ze względu na przetaczające się burze dość dużo śpimy. I kotełki łatwiej wracają z balkonu jak grzmi i zaczyna padać...

No tak, zdjątko przyjszło jedno - łepek Hesia z góry,
owszem ładne, ale liczyłam na jakieś "przed" i "po"
Niedosyt czuję!

Na początku jak Hesiek przyszedł to wklejałam link do jego zdjęcia i opisu ze strony schroniska. Tam widać jak przed. Na zdjęciu wysłanym widać jak inny jest pyszczek jak pies szczęśliwy (czyli po). Problemem jest to przeklejanie przez stronki zdjęć, żeby je na form wrzucić. Jak zrobię telefonem, to zawsze mogę komuś wysłać i wkleję jednym kliknięciem bez mała na fb - to jest jedna z największych jego zalet. Jak mi przesyłają to też - cyk i już. I na wydarzeniu starych psów są właśnie wklejone najnowsze robione przez wolontariuszkę ze schroniska -porządnym aparatem i w ogóle. A moja komórka z netem niestety nie współgra, więc tamte zdjęcia musiałabym zgrać na kompa, z niego na stronkę, z niej pobierałabym kody i mozolnie wklejała tutaj. Jak dla mnie orka na ugorze.

No to faktycznie
Czy mogę wkleić tutaj to przysłane zdjęcie (jutro z pracy)?

Ależ oczywiście . to zaraz doślę drugie. A jakby ktoś fejsbuczący miał taką fantazję przekleić te zdjęcia stamtąd tutaj to proszę bardzo - nic się nie stanie.
I od razu przeklejam linka do zdjeć i historii Hesa - https://www.schronisko.sosnowiec.pl/index.php?id=100&p=7786. a ta strona dostępna na pewno dla wszystkich z netem

Hesiek pięknym psem się zrobił. A pysio ma zabawny i cudny.

a ja? ja też chcę zobaczyć, a na fb mnie nie wpuszczają już zupełnie

Kinnia pisze:a ja? ja też chcę zobaczyć, a na fb mnie nie wpuszczają już zupełnie

Ale jak jutro violet wklei to będą i zobaczysz. Bo nawet na przesyłanie mailem to mi ciężko się zmobilizować . Choć mam wrażenie, że tamto wydarzenie, gdzie pisałam o Hesiu i wklejałam foty to powinno być dostępne również dla niezalogowanych? Tylko długo się ładuje.

A tak w ogóle to okazało się, że ta jeżynka co za nią z wodą goniłam, to mieszka w sąsiedniej klatce - ponieważ koty wybrały spanie na zewnątrz i do kanciapy z domkami wpadały tylko na wodę i papu, więc wprowadziła się tam i urodziła 5tkę uroczych jeżątek. Jest oczywiście dokarmiana dodatkowo, bo jako matka karmiąca ma swoje prawa .
Generalnie fajnie jest. Jakby mi jeszcze organizm nie szwankował (za dużo ruchu) to byłoby w ogóle genialnie.

Oto piękny Hesio, szczęśliwy pod opieką Alienor

Dzięki violet . Prawda że o wiele lepiej wygląda? .