Re: Zmarznięta norka Alienorka
Napisane: Pt lut 16, 2018 10:47
Jeszcze nigdy nie miałam 38,6 przy przeziębieniu - a wczoraj było, mimo leków. Generalnie czułam się fatalnie i już miałam czarne myśli (bo oczywiście jelita też zareagowały). Byłam też bardzo interesująca dla kotów (bo taka ciepła) i bardzo niemiła dla psa (bo nie byłam w stanie zleźć i wyjść z nim jak zaczynał prosić). Dziś trochę lepiej ale nadal kiepsko. proszę o kciuki, żebym ogarnęła się i ich.