Przewiana norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 27, 2020 20:31 Re: Przewiana norka Alienorka

Łojejku, jaki koci foch!
Ale w zasadzie mimo wszystko musi cię kocina kochać, bo ci nie nasiusiał do kapci :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto kwi 28, 2020 8:33 Re: Przewiana norka Alienorka

Alienor pisze:Wysłałam Tobie i ASK@ link do Lady Maliny i wykroju na bardzo wygodną maseczkę (post z 8ego). Wiem, że startowe zdjęcia zaskakujące, bo generalnie Malina szyje średniowiecze, ale zeskrolujcie.
Wczoraj dwa razy pomagałam Odysowi się załatwić, aż się na mnie obraził w wyniku czego spał samotnie w łazience. Dziś rano jak darł japę to chciałam go złapać, ale tak się schował że mowy nie było.

A , faktycznie, widziałam . Teraz chodziło mi o taką wyciętą na policzkach, odstającą od ust i zachodząca na nos.
Już uszyłam i będę jeszcze - gdyby nie to , że ręcznie to byłoby proste jak drut.
Dostałam nawet drucik florystyczny żeby zrobić takie umocowania na nosie, ale zapomniałam wykorzystać. Może przy następnej, choć nei wiem jak się z tym pierze..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 28, 2020 16:56 Re: Przewiana norka Alienorka

Ten wykrój Maliny jest dokładnie taki jak piszesz. Też szyję w rękach, bo tak mi łatwiej.
Balkoning był do oporu bo jutro ma padać. Oby, bo mimo deszczyku ostatnio to sucho jak pieprz.
Żyjemy, choć organizm karze - diabli wiedzą za co.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto kwi 28, 2020 20:03 Re: Przewiana norka Alienorka

U nas dzisiaj balkoning krótki, tyle co poznosiłam parę rzeczy do domu. Chłodno. Jutro ma być jeszcze zimniej i ma zacząć (wreszcie) padać. A że jutro siatkowanie balkonu, to pannice owszem wyjdą na testowanie, ale na krótko, żeby nie zmarzły.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro kwi 29, 2020 16:18 Re: Przewiana norka Alienorka

Burza, wiatr, pioruny biją całkiem blisko, deszcz pada poziomo a Odżinka siedzi w oknie i całą sobą pokazuje gest Kozakiewicza pogodzie. Bo to, że ciut wcześniej ściągałam z balkonu Karambę to akurat norma.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 29, 2020 16:27 Re: Przewiana norka Alienorka

Pioruny! Ach! Jak dawno nie było piorunów.
Cały dzień pada , ale normalnie , byle jak. Choć dobre i to..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 29, 2020 19:41 Re: Przewiana norka Alienorka

morelowa pisze:Pioruny! Ach! Jak dawno nie było piorunów.
Cały dzień pada , ale normalnie , byle jak. Choć dobre i to..

Lepej jak pada długo a mniej rzęsiście niż oberwanie chmury/burza i finito.Więcej wchłonie ziemia, mnie spłynie do ścieków.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 30, 2020 7:47 Re: Przewiana norka Alienorka

Alienor pisze:
morelowa pisze:Pioruny! Ach! Jak dawno nie było piorunów.
Cały dzień pada , ale normalnie , byle jak. Choć dobre i to..

Lepej jak pada długo a mniej rzęsiście niż oberwanie chmury/burza i finito.Więcej wchłonie ziemia, mnie spłynie do ścieków.

Ale, te pioruny! W tamtym roku chyba nie było burzy.. :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 30, 2020 12:56 Re: Przewiana norka Alienorka

morelowa pisze:
Alienor pisze:
morelowa pisze:Pioruny! Ach! Jak dawno nie było piorunów.
Cały dzień pada , ale normalnie , byle jak. Choć dobre i to..

Lepej jak pada długo a mniej rzęsiście niż oberwanie chmury/burza i finito.Więcej wchłonie ziemia, mnie spłynie do ścieków.

Ale, te pioruny! W tamtym roku chyba nie było burzy.. :?

U nas jakby ksiądz kropidłem pokropił. Tyle z deszczu było. Za to zrobiło się zimno.
Marzę o letniej burzy co oczyści z pyłu nas, rośliny i ziemię.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw kwi 30, 2020 16:44 Re: Przewiana norka Alienorka

Lubię burze. Zwłaszcza wtedy gdy siedzę w bezpiecznym domu :wink: Póki co burzy u nas nie było, mamy coś co może przypominać mżawkę.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob maja 02, 2020 11:45 Re: Przewiana norka Alienorka

Od wczoraj mży (z przerwami), co jest bardzo dobre dla gleby i roślinności, szybkich powrotów ze spacerów z psami ale zdecydowanie gorsze dla mojej produktywności. Ale jakoś to będzie. Sennie, tylko Basila nosi więc skończył w izolacji, żeby przemyślał czy nie lepiej słuchać mnie, jak mówię że nie wolno napadać na dziewczyny.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob maja 02, 2020 14:38 Re: Przewiana norka Alienorka

U nas wczoraj po południu była burza. Krótka ale była. Dziś rano deszcz. Później wyszło słońce i nawet się zgrzałam pod koniec spaceru. Co gorsza w moich ukochanych najlepszych butach świata przetarła się wyściółka od wewnątrz :cry: But mnie obtarł! :placz: Nie wiem czy to się da jakoś naprawić :strach:

Jak Basil, przemyślał sprawę czy uznał że się czepiasz? :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 03, 2020 10:05 Re: Przewiana norka Alienorka

Basil chyba pojął, ale możliwe że to przejściowe zrozumienie.
Za to dziś rano Odys narobił tuż obok mnie na łóżku gdy jadłam śniadanie. Odstawiłam do kuwety i zabroniłam wyłazić, prześcieradło do prania, gówniak żyje.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie maja 03, 2020 12:44 Re: Przewiana norka Alienorka

Odynek chyba chciał ci powiedzieć że nie je się śniadania w łóżku :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 03, 2020 17:20 Re: Przewiana norka Alienorka

MB&Ofelia pisze:Odynek chyba chciał ci powiedzieć że nie je się śniadania w łóżku :wink:

Śniadanie na stoliku, ja siedzę na łóżku. Mam ciemną kuchnię więc w zasadzie bez innych opcji. No, ewentualnie na biurku u Odżnki, ale u niej spałam, więc... Mam maciupkie mieszkanie i siedzenie na łóżku jest najwygodniejsze, zwłaszcza że stolik to tzw 'jamnik". Gnojek jest słodki, ale momentami totalnie nie ma wyczucia chwili.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, misiulka, skaz i 204 gości