Strona 93 z 101

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Czw mar 12, 2020 11:43
przez Marmolada18
Dobrze, ze bedziesz pracowala z domu :) A zdazylaś przyłożyć Brazylijczykowi?

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Czw mar 12, 2020 14:06
przez SabaS
Alienor pisze:W Sosnowcu jest już 1 potwierdzony przypadek korony. Od wczoraj zamknięte są biblioteki, od poniedziałku prawdopodobnie będą zamknięte centra handlowe i hipermarkety. Od jutra będę pracowała z domu. To w sumie tyle nowości.

Koronawirus w Sosnowcu. Kim jest zarażony?
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, wbrew wcześniejszym informacjom resortu zdrowia, obecnie nie ma pacjenta zakażonego koronawirusem w Sosnowcu. Pacjent jest wprawdzie mieszkańcem Sosnowca, ale trafił do szpitala w Zawierciu. Wcześniej był hospitalizowany w szpitalu św. Barbary. W szpitalu świętej Barbary na SORze i oddziale internistycznym trwa kwarantanna.​ Co jeszcze o wiemy o chorym z Sosnowca?
Nie był za granicą, pracował na budowie, ma około 30-stu lat, a jego stan jest średni, stabilny - to pierwszy przypadek korona wirusa w Sosnowcu. Wiadomo, ze mężczyzna w weekend trafił do szpitala górniczego Świętej Barbary z innymi objawami – leczył się kardiologiczne. Tym samym SOR i odział internistyczny zostały poddane kwarantannie. Pacjent przebywa teraz w szpitalu w Zawierciu.
Tymczasem decyzją władz Sosnowca w całym mieście zostały zamknięte baseny, siłownie, place zabaw, a od jutra Urząd Miejski – poinformował o tym prezydent Arkadiusz Chęciński​
Przy okazji konferencji prasowej prezydent Sosnowca zapowiedział, że jest zwolennikiem zamknięcia granic kraju.

Już zapowiedziałam w pracy, że jak się nie pojawię w pracy, to znaczy, że granice zamknęli...Pracuję w Katowicach :ryk: przepraszam, ale musiałam :oops:

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Czw mar 12, 2020 16:58
przez Alienor
Też pracuję w Kato - na szczęście od jutra przechodzę na pracę z domu.
Nie wiem na ile w tym prawdy, ale od poniedziałku mają być zamknięte super i hipermarkety.
SabaS - w razie czego ja zajmuję się Twoimi kotami lub ty moimi? :wink:

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Czw mar 12, 2020 17:11
przez SabaS
Spoko, jak tylko będę miała się jak do Ciebie dostac. Ja niezmotoryzowana :?

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Sob mar 14, 2020 22:42
przez Alienor
Mam stan podgorączkowy i siąpie mi z nosa (prawa zatoka przynosowa zajęta). Plus końcowka zapalenia pęcherza więc spacery minimalistyczne i prócz koniecznych zakupów nie wychodzę z domu. Odżinka po tym jak wczoraj 8h pracowałam u niej w pokoju bardziej tulaśna. Wywietrzyłam oba pokoje i już wiem, że gnojka Odysa jak nie mam siły/ochoty na balkon wyłazić (co się wiąże z odsuwaniem 2 skrzyń co tarasują wyjście) to muszę jedzeniem zwabić. Miał dużą kupę i musiałam ostrożnie mu pomóc zrobić - było ciężko, ale poszło. Poza tym w sumie nieźle, tylko udało mi sie zapchać kibelek przez co nie mogę zrobić prania (to mam idzie odpływ z pralki). Kret nie pomógł jak dotąd. Więcej śpię, choć "w odcinkach" bo jednak katar rozbiera.I tak to się ciągnie.

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Sob mar 14, 2020 22:47
przez Marmolada18
Ojej, nie choruj! A jak już musisz, to zdrowiej szybko!
Mam nadzieję, że do kibelka nie wpadła ci kostka zapachowa. Mnie wpadła i trzeba było wołać hydraulika, bo nie chciała wyjść.
Odyniec to miał szczęście, że do Ciebie trafił!
Dobrze, że nie wychodzisz za dużo, uważaj na siebie, więcej snu to dobry pomysł :)

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Nie mar 15, 2020 9:23
przez MB&Ofelia
Spoko, Alienorku, jak masz katar to najpewniej to nie koronagówno (ktoś to na miau tak pięknie nazwał :wink: ). Gdzieś przeczytałam że przy tym raczej nie ma kataru. Tak więc jesteś tylko przeziębiona :D Super, nie? :wink:
Dobra, dosyć żartów. Kibelek. U nas w pracy w czwartek ktoś ostatnio zatkał takiż papierem toaletowym. Nie wiem co za inteligencja nawrzucała chyba z pół rolki. Odepchałam grzebiąc podpórką od storczyka. Końcówkę ułamałam, ale grunt że poszło.
Co prawda chwilę później znów ktoś zatkał i znów papierem toaletowym. Stwierdziłam, że jak co chwilę zatykają to niech odtykają sami :evil: Ja mogę iść do męskiego albo to wc piętro niżej.

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Nie mar 15, 2020 13:32
przez ASK@
Zdrowiej. :ok:
Mnie głos uciekł.

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Nie mar 15, 2020 15:07
przez haaszek
Kostką toaletową w zawieszce miałam zablokowane dwa razy, zawsze w święta - 12 osób, cztery koty... I wszystko to małe sprytne rączki... :twisted:
Udało się nam (mnie...) drutem i żmijką przepchać, poleciała w p.....
Od tego czasu stosuję tylko ten glutek przyklejany do muszli. A przynajmniej do czasu, aż moje wnuczki nie dorosną.
Jutro znów do pracy :(
Może ktoś wpadnie na pomysł, że firmy też nie muszą pracować? Na razie Tomaszek lata dwa razy dziennie na COM, bo coraz to nowe tablice i informacje trzeba wieszać.

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Nie mar 15, 2020 15:27
przez muza_51
Ja nie pracuję.Zamknęłam na razie na tydzień.

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Nie mar 15, 2020 16:17
przez MB&Ofelia
Urzędy dostały okólnik że mimo trudnej sytuacji musimy trwać dzielnie na stanowiskach bo dzięki nam Państwo funkcjonuje :roll: Tak więc rano tuptam do roboty.

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Nie mar 15, 2020 21:24
przez Alienor
MB&Ofelia pisze:Urzędy dostały okólnik że mimo trudnej sytuacji musimy trwać dzielnie na stanowiskach bo dzięki nam Państwo funkcjonuje :roll: Tak więc rano tuptam do roboty.

Bez sensu - mogli tym wydzialom co nie są konieczne do obsługi pilnej a bezpośredniej dać pracę zdalną.
To na pewno normalny katar ( i to nawet nierozhulany) więc nie jest źle. Ale jak mi pójdzie na gardło, to nie będę mogła pracować - nawet z domu.
Cały prawie dzień nie miałam neta, w końcu po wysłaniu przez pana technika pliku konfiguracyjnego do modemu i kolejnych 2 restartach na reszcie jestem online. Bo bez tego jutro nie dałabym rady pracować.

Edit: w sobotę minęło oficjalnie 2 lata odkąd Hesio jest moim osobistym psem nie do oddania nikomu. Bo nieoficjalnie to 4 miesiące wcześniej już się zadeklarowałam, tylko jak widać podpisanie papierów ciutkę mi zajęło :oops:

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Wto mar 17, 2020 10:01
przez Alienor
Ciel ma się dużo gorzej. Płukać go nie można bo i tak jest biały jak papier. Wczoraj jeszcze radośnie zjadł kolację, ale dziś wygląda bardzo źle i obawiam się, że będziemy się musieli już pożegnać. :(

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Wto mar 17, 2020 10:44
przez jolabuk5
:(

Re: Przewiana norka Alienorka

PostNapisane: Wto mar 17, 2020 11:10
przez czarnekoty123
:-(