Przewiana norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 20, 2017 22:45 Re: Jesienna norka Alienorka

No i skończyło się rumakowanie... Wedlug wszelkich objawów na ziemi i niebie jednak mnie rozłoży - dziękuję KZK GOP za 25 min spędzone na przystanku w oczekiwaniu na 1 z 3 autobusów, które sobie znikały z wyświetlacza a nie pojawiały na przystanku :evil: . I za piździawicę i chłodzenie w autobusie (klima ustawiona na zimny nadmuch?) . Oj chyba jednak w poniedziałek do pracy nie pojadę...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob paź 21, 2017 11:55 Re: Jesienna norka Alienorka

:-( Zdrówka :ok:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob paź 21, 2017 15:12 Re: Jesienna norka Alienorka

Toż miałaś 2 dni jeszcze :? Może się pozbędziesz patogena jakoś?
Rosołem np. 8)
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 21, 2017 15:49 Re: Jesienna norka Alienorka

Alienorku, przy następnym spotkaniu sprezentuję ci nalewkę imbirową made by moja kuzynka. Zażyta przy pierwszych objawach pomaga zwalczyć bakcyle.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 21, 2017 19:29 Re: Jesienna norka Alienorka

Zdrowiej :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob paź 21, 2017 19:35 Re: Jesienna norka Alienorka

MB&Ofelia pisze:Alienorku, przy następnym spotkaniu sprezentuję ci nalewkę imbirową made by moja kuzynka. Zażyta przy pierwszych objawach pomaga zwalczyć bakcyle.


Przepis poproszę. Najlepiej na 3 tygodnie temu :wink: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 24, 2017 10:48 Re: Jesienna norka Alienorka

jakoś przechorowawszy weekend (włącznie z piątkowym wieczorem) ozdrowiałam na tyle, by do pracy podreptać. Co było niezwykle potrzebne oczywiście. Tylko mało żywa jestem - ale to przejdzie z czasem.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 24, 2017 11:50 Re: Jesienna norka Alienorka

Alienor pisze:jakoś przechorowawszy weekend (włącznie z piątkowym wieczorem) ozdrowiałam na tyle, by do pracy podreptać. Co było niezwykle potrzebne oczywiście. Tylko mało żywa jestem - ale to przejdzie z czasem.

Uważaj na się bo takie pogody niczego dobrego nie wróżą.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto paź 24, 2017 12:11 Re: Jesienna norka Alienorka

Łączę się w bólu.W piątek wieczorem się zaczęło i nie widać końca.
Też mało żywa jestem.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto paź 24, 2017 19:41 Re: Jesienna norka Alienorka

Alienor pisze:
MB&Ofelia pisze:Alienorku, przy następnym spotkaniu sprezentuję ci nalewkę imbirową made by moja kuzynka. Zażyta przy pierwszych objawach pomaga zwalczyć bakcyle.


Przepis poproszę. Najlepiej na 3 tygodnie temu :wink: .

Yyyy... Nie znam przepisu, bo ja tylko obierałam imbir, resztę robiła kuzynka. Na pewno się imbir trze/przeciska przez sokownik i odciska sok, dodaje cukier, spiryt, nie wiem czy coś jeszcze. Zapytam kuzynkę przy pierwszej okazji.

Przed chwilą o mało nie przypaliłam zupy 8O :oops:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro paź 25, 2017 8:44 Re: Jesienna norka Alienorka

Jak się przypala zupę? Dolałaś wody do gotowania? :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 25, 2017 17:57 Re: Jesienna norka Alienorka

morelowa pisze:Jak się przypala zupę? Dolałaś wody do gotowania? :mrgreen:


jak to jak 8O

normalnie
:mrgreen:

stawiasz, nie mieszasz, zapominasz na moment
:smokin:
i gotowe
:twisted:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro paź 25, 2017 18:56 Re: Jesienna norka Alienorka

:mrgreen:
W sumie to nie powinnam się dziwić.. Przypalam co jakiś czas, a właściwie spalam, garnek z wodą.
Ten dolny od gotowania na parze.. :roll:
Przez ten moment właśnie..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 25, 2017 20:06 Re: Jesienna norka Alienorka

Dokładnie. Się zapomina na chwilę.
Wodę wlałam, składniki dodawałam po kolei, po każdym dodaniu zwiększałam trochę grzanie żeby się ponownie zagotowało. No i po ostatnim dodaniu zwiększyłam i sobie poszłam.
No i się krupniczek rozbulgotał nieco. A że zupy gotuję gęste, że łyżka stoi, to w ostatniej chwili ratowałam mój obiad i garnek przed przypaleniem.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw paź 26, 2017 10:41 Re: Jesienna norka Alienorka

nie czujecie w głowie, że trzeba iśc pomieszać? 8)
ja gotuję często na czuja, -np robię nalesniki, wlewam ciasto na patelnie i idę do innego pomieszczenia, jak czas odwrócić -to czuje w głowie i idę odwrócić

tak samo zupę zostawiam, a jak czuję że ziemniaki miękkie, to ta zupa tak jakoś :mrgreen: mnie woła
wiem, że to głupio brzmi, moje dzieci mówią że sobie jaja z nich robię
może po prostu czuje upływ czasu

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 532 gości