Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:Znaczy Twoja osobista jelitówka?
Ty to masz...
Alienor pisze:Pół nocy z wszelkimi objawami jelitówki. Teraz jest lepiej, ale nie znaczy to, że dobrze. Nie mam jak jechać do weta - zresztą jeśli to jelitówka to mogłabym pozarażać ludzi w poczekalni. Argh, jak ja to lubię...
Alienor pisze:Czuję się badziewnie, jak to przy jelitówce.
Co do braku możliwości zarażenia się kropelkowego - swego czasu Ala się zaraziła, mimo separacji spożywczej (i bycia tylko pół dnia i całej nocy w domu od momentu objawów u mnie); kilka lat temu złapałam od koleżanki z pracy, z którą oprócz siedzenia blisko nie miałam fizycznego kontaktu... Więc nie jestem pewna czy aby na pewno. Choć wiem co to dowód anegdotyczny.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 441 gości