Przewiana norka Alienorka

[morelowa]

Podobnie. Ale tak właśnei miało być wg 'mojego' portalu I wieje czego nie znoszę, oraz popaduje .. chyba deszcz. Jutro ma bardziej wiać

[MB&Ofelia]

Wiać to u nas wieje od rana. I pada. Deszcz. Była chwila bezdeszczowa, nawet się słońce pojawiło, wykorzystałam okazję na mały spacer, ale i tak ptaków nie było. Wolałabym śnieg, nawet bez słońca. I chciałabym jemiołuszek! Łażę za nimi, łażę, wypatruję, i nic!

[Alienor]

A jednak cieplej. I już nie wieje tak potwornie

[MB&Ofelia]

Nie wieje? chyba u was. U nas dalej wiatr i do tego mżawka. Nic tylko siedzieć w domu i grzać cztery litery pod kocykiem.

[Alienor]

Nie wiało jak pisalam. Po godzinie znów łeb urywało.

[MB&Ofelia]

Aha. U nas wieje cały czas. Ofelia nawet nie próbuje drapać w drzwi balkonowe. Pannicom musiał wystarczyć mały spacerek na klatce schodowej.
A jak Szarcia? Nadal domaga się wietrzenia futerka?

[Alienor]

Wyszła na 10 minut na balkon i wróciła bez protestów. Wtedy jak nie wiało i było dość ciepło.

[ASK@]

U nas pada i wieje. Nie fajnie jest. Głowa pęka. Koty wolno bytujące skulone i nie zadowolone. Prawie im miski wywiewa spod nosa.
Nie znoszę tej pory roku!

[MB&Ofelia]

U nas pada i wieje. Nie fajnie jest. Głowa pęka. Koty wolno bytujące skulone i nie zadowolone. Prawie im miski wywiewa spod nosa.
Nie znoszę tej pory roku!

Może by te miski czymś obciążyć? Kamieniem? Kawałkiem metalu przylepionym do denka od zewnętrznej?

[Alienor]

Karamba marudzi bo ją tyłek boli. Szarcia marudzi bo chce na dwór (na dłużej niż chwilę). Basil marudzi bo daj babo więcej żarła. Hesio żebrze całym sobą o więcej spacerów, Fiona o więcej głasków a Kotori o dłuższe posiedzenia sam na sam z głaskanie. Jak nie zwariuję będzie cud.

[MB&Ofelia]

Współczuję. Moje też marudzą ale tylko na dwa głosy. Ofelia o żarełko (koniecznie inne niż to co jest w misce), a Mała Czarna o mizianie/zabawę/zajęcie się kotkiem/sama nie wie o co.
Jeżeli u was jest tak chłodno jak w Koszałkowie, to z tą większą ilością spacerów będzie ciężko - zamarzniesz i ty, i psina

[Patmol]

, to z tą większą ilością spacerów będzie ciężko - zamarzniesz i ty, i psina

wystarczy sie ciepło ubrać przecież kazda pogoda sie nadaje na spacer; tylko nie każde ubranie

[Alienor]

Lodownia. Ale przynajmniej niebieskie niego (a nie szare). Trochę zdycham, bo akurat odwalilam użytkowy spacer z Hesiem. Za dużo rzeczy do roboty, za mało czasu...

[MB&Ofelia]

Co to jest "spacer użytkowy"?

[Alienor]

Co to jest "spacer użytkowy"?

Jak przy okazji spaceru wywalam smieci, lub kupuję warzywa/słodką bułkę, zielone na groby - tego typu rzeczy.