morelowa pisze:MB&Ofelia pisze:morelowa pisze::D
Gdyby nie ten kot.. Ten kochany kotek...
I nawet nie mogę napisać: bierz kotka i przyjeżdżaj, bo Ofelia by go zeżarła...
Nie zeżarła - on by umarł już przy pakowaniu
Szkoda, że nikt nie popetsittinguje Ci Migdałka - wtedy mogłabyś się wyrwać nad morze choć na krótko.
Mam nadzieję, że uda mi się nad morze wpaść na kilka dni (wąskim gardłem jest opieka do kotów i Kai) bo w tym roku Festiwal Indii obchodzi 30-lecie.
Aha - jutro, choćby strzały prały - jadę na Serialcon.