Przewiana norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 17, 2017 20:51 Re: Potłuczona norka Alienorka

Jejku, skąd się takie maleństwo wzięło w dziupli! 8O

U nas pogoda ok. Nie padało, wiało bardzo umiarkowanie, nawet trochę słońca było. A ja mam lekki katar.
I jutro do pracy po urlopie :placz:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon wrz 18, 2017 7:22 Re: Potłuczona norka Alienorka

Alienor pisze:Patmol- przyjmij na klatę, że nasza i Twoja definicja ładnej/dobrej pogody mijają się z wizgiem.



może po prostu u mnie w Legnicy częściej jest ciepło i słonecznie - wczoraj był naprawdę piękny słoneczny dzień
lipy przebarwiają się na żółto. wszędzie rośnie żółty wrotycz i żółta nawłoć
naprawdę jest ładna pogoda

tak w sumie dla mnie :mrgreen: rzeczywiscie zawsze jest dobra pogoda na spacer, wystarczy tylko mieć odpowiednie ubranie

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27100
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 18, 2017 7:36 Re: Potłuczona norka Alienorka

A tutaj cały dzień lało - i w nocy też. Dzisiaj dopiero odrobina słońca...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pon wrz 18, 2017 7:43 Re: Potłuczona norka Alienorka

gdzie wy mieszkacie? :strach: w Krainie Deszczowców?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27100
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 18, 2017 8:18 Re: Potłuczona norka Alienorka

Sosnowiec. W Katowicach to samo - jak było słońce to kilka godzin z rana gdy siedzisz w pracy a potem szaro za oknem i deszcz. No i temperatury cokolwiek niższe niż jeszcze niedawno, co w połączeniu z wilgocią sprawia, że łatwo przenika pod ubranie. Zwłaszcza jak do pracy musisz iść w eleganckim stroju bo wizyta klienta...

Nie mamy pojęcia jak maluch znalazł się w dziupli - albo sama tam wlazła i nie umiała zejść, albo zaniosła ją tam matka, albo została podrzucona przez człowieka (miejscowi wiedzą, że Kociama ratuje na ile może). Tyle że jakby jej stamtąd nie zebrała, to raczej ranka by nie dożyła :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw wrz 21, 2017 9:50 Re: Jesienna norka Alienorka

Pogoda paskudna. Mnie sie trochę zdrowie sypło. Tak jakoś trudno z siebie wykrzesać energię do działania. Dobrze, że koty też na połowie zasilania chodzą i jeszcze więcej śpią :201461 .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw wrz 21, 2017 10:11 Re: Jesienna norka Alienorka

Alienor pisze:Pogoda paskudna. Mnie sie trochę zdrowie sypło. Tak jakoś trudno z siebie wykrzesać energię do działania. Dobrze, że koty też na połowie zasilania chodzą i jeszcze więcej śpią :201461 .

To się jakoś panoszy ogólnie. Zaraźliwe jest.
U nas ostatnie dni były do wytrzymania, tzn. jak na późną, zimną jesień całkiem ładnie. Rano zimno jak cholera, ale potem słońce i przynajmniej te kilkanaście st. Jak ktoś nie lubi lata to fajnie. Dziś już tylko zimno, bez słońca :placz:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 22, 2017 9:09 Re: Jesienna norka Alienorka

U nas leje i leje. Zimno. W domu także. Koty śpią i śpią. Aż Janusz zaczął się zastanawiać czy zdrowe. Odpukać.
Kciuki za zrówko Marzenko! :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt wrz 22, 2017 10:02 Re: Jesienna norka Alienorka

U nas leje, ale chociaż grzeją (od przedwczoraj lekko, a dzisiaj w nocy nawet całkiem przyzwoicie). Koty też takie klapnięte - jak pogoda.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt wrz 22, 2017 13:20 Re: Jesienna norka Alienorka

Zdrówka!
Mi się właśnie kończy przeziębienie. Znaczy się odkaszluję jak Fiat 126p.
Coś mi się dziwnego dzieje z kotami. Zamieniły się miejscówkami. Tzn. już kilka razy wypatrzyłam Ofelię na ulubionych miejscach Czarnidełka. Po południu leżakuje na szafce w przedpokoju, a rano śpi twardo na kocyku na parapecie. Ten parapet to jeszcze mogę zrozumieć, kaloryfer grzeje od dołu, ale szafka?
No i cóż, o tej porze roku to już nie koty budzą ludzia, ale ludź - koty. Które to koty nie są tym zachwycone.

http://demotywatory.pl/4800474/Zwykle-k ... -obudzilem
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt wrz 22, 2017 13:55 Re: Jesienna norka Alienorka

Ło matulu, nowy wątek już prawie miesiąc hula, a ja dopiero teraz go zobaczyłam, przypadkiem 8O :oops:
Nie wiem, dlaczego nie dostałam powiadomienia o wpisie z poprzedniego...
No ale już doczytałam wszystko i jestem.
Piękne masz koty, Alienorku!
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Sob wrz 23, 2017 7:31 Re: Jesienna norka Alienorka

No to jadę do Kociamki po Sówkę, którą pod opiekę przejmują SosnoŚląskie koty do adopcji (to one pomagały mi w łapankach Frani z wypadniętym odbytem, Rico i Pysia, ich mamuśki oraz 2 sióstr Frani i brata Pysia, który trafil do karmicielki). Będzie fajnie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob wrz 23, 2017 10:10 Re: Jesienna norka Alienorka

A jak już wrócisz [zdrowa i zadowolona] to odpowiedz mi na pytanie zadane na fb o Potwory i spółkę :mrgreen:
Bo na fb to ja rzadziej..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 23, 2017 14:46 Re: Jesienna norka Alienorka

U nas jest pięknie.. Ale u Kociamy to jest pewnie dopiero cudnie. Bardzo lubie te tereny gdzie mieszka Kociama.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27100
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob wrz 23, 2017 19:53 Re: Jesienna norka Alienorka

Patmol pisze:U nas jest pięknie.. Ale u Kociamy to jest pewnie dopiero cudnie. Bardzo lubie te tereny gdzie mieszka Kociama.


Problem z tym, że malusi potoczek obok ich domu już jest prawie pełen a ciągle pada, plus idzie woda od czeskiej strony :( . Mam nadzieję, że jednak przestanie padać na kilka dni, żeby ziemia choć trochę obeschła.
Sóweńka przesłodka i przekochana, dziś jeszcze zostaje u mnie a co jutro, to się okaże, bo życie się nie raz komplikuje z zaskoczenia, jak się odbiera telefon...

O Paskudzie @co odpisałam na fb, bo tam byłam wcześniej. Sorki, walnęłam się w tytule.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 190 gości